Szukam Mam z Niemiec

[aga29]

Pscola serdeczne gratulacje z okazji rocznicy!
Widze, ze wy tak jak i my cywilny w Niemczech a koscielny w Polsce z tym, ze u nas odstep czasu byl troche mniejszy, bo niecale 3 tygodnie

 

[patrycja24berlin]

Martawaf-witaj !!!!<:-)

 

[susumali]

Witamy serdecznie MARTAWAF!!!!

Psola gratulacje z okazji rocznicy!:-)

 

[blond]

pscola wszystkiego naj

a my dzisiaj bylismy na dlugim spacerku , bo pogoda byla sliczna

 

[Pscola]

dziekuje Wam slicznie za zyczenia - buzka

Martawaf - fajnie, ze znowu ktos nowy sie pojawil, witaj :-), ja niestety nie z Twoich okolic, ale co tam

 

[Pscola]

a ja dzisiaj bylam z Nikosiem na zdjeciu szwa z czola - rozbil sobie glowe w Polsce spadajac z fotela na regal u mojej mamy (oczywiscie wszyscy bylismy w pokoju i nikt nie zdazyl go zlapac !!!)
ale ten moj maly to twardziel, przy zakladaniu i dzisiaj przy zdjeciu szwow nawet nie jeknal:-)

 

[patrycja24berlin]

Pscola-ale masz dzielnego synka:-)

U nas juz tez byl zaliczony szpital ale obylo sie bez szwol,rana byla klejona...Mloda jak jeszcze nie chodzila stanela przy desce do prasowania i decha oczywiscie sie przewalila na nia...A ze ma jakies dziwne prety to sie jej wbil prostow czolo Krew sie lala jak cholera a ja myslalam ze padne z przerazenia...:-shocked2:

A tak ogolnie to wlasnie jestemy po obiadku i zaraz przyjdzie kumpela i smigamy na spacer...Dzis super slonecznie...a jutro ma byc podobno 21 stopni...Muesze zaraz to sprawdzic...

 

[anka26_x_07]

Witam
nie przezcytalam jeszcze postow ale szybciutko pisze co u Nas.Laura chora ma kataraek i kaszelek bylysmy u lekarza bo sie pogorszylo.Dostalysmy leki, podobno jakis wirus.Zaliczylysmy spacerek mala bardzo marudna wiec uspalam ja w lezaczku z wibra.
Teraz ide spac bo padam buziaczki dla dzieciatek i spokojnej nocki

 

[patrycja24berlin]

Anka duzo zdrowka dla Krolewny....
Tobie rowniez milej i spokojnej nocki....

 

[Pscola]

Ania - dla Laury zycze szybkiego powrotu do zdrowia, to przez ta pogode, raz zimno raz cieplo

moj Nikos tez jakos kaszle, tylko goraczki nie ma, pewnie jakis wirusik

a dzisiaj zaczynamy z Maxiem treningi pilki noznej tj. on bedzie trenowal, a ja sobie popatrze:-)