reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szukam Mam z Niemiec

huhu ciotulce,dawno mnie nie bylo...bo mnie jolit "przybil" swoja wypowiedzia na temat pan w srednim wieku...:-D...ale serio nie obrabiam wszystkiego...ale postaram sie nadrobic...
neczka - ja oddana w pelni firmie penaten,hipp tez jest cacy.
cos czytalam o porodowce i co i gdzie trzeba zabrac-wszystekie moje dzieci rodzilam w de i niczego oprocz mojej osobistej kosmetyki nie bralam,a i podpaski byly cacusne...nie narzekam:tak:
 
reklama
pati - buciorki super ale nie na moje zdrowie,ja uskuteczniam ostatnio plaszczyzne...co do klubow ...kitkat-polecam:tak:

delfin - a zlotawe i srebrnawe buciory to kocham,hauptsache blingbling:-D

jolka - sexy go-go obuwie:-D
 
Alexandra ?? :confused::eek: sorki jezeli palnelam cos glupiego...choc szczerze mowiac nie wiem co by to mialo byc...nie pamietam bym sie wypowiadala o paniach w srednim wieku :-D moze oswiec mnie??

Pati no ja to z takiej dziury co nie znam dyskotek od 25 wzwyz niestety ...:-D a do Berlina mi za daleko jechac...;-)

Delfin co znaczy ulozeni pod psa na 10 lat?? ja tam mysle,ze prawdziwi milosnicy psow nie czuja sie uwiazani tylko po prostu ciesza sie posiadaniem czworonoga :-) a skoro masz takie watpliwosci to chyba rzeczywiscie powinnas sie nad tym glebiej zastanowic.Ja mam malego psa a mam go czasami dosc :-D dlatego o duzym nawet nie marze...;-)
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny

Dzieki dzieki za podniesienie mnie na duchu :-)

Pati Jolit jesuu jakie buty:happy2: ja odpadam nie moge chodzic na obcasie po wypadnietym dysku... polamalabym sobie nogi ale za to moge miec cala wystawe balerinek:-D


Jolit ja swoj wozek sprzedalam nie lubie sie przyzwyczajac do jednej rzeczy zreszta wszystko sie zmienia i wozki tez a nie powiem juz o moich zachciankach.. Za to kupilam Adasiowi spacerowke i sobie rower z fotelikiem dla malego i zesmy jezdzili:-)


Al;exandra a jaki masz wozek? A to moja milosc Zobacz załącznik 553913 Lekki buja sie jest mieciutki i gabarytowo bardzo zgrabny
 
Morgen :-)

Alex bylas w Kitkat w Berlinie?
To nie dla mnie Club... :-D Nie te klimaty i dla mnie same buraki tam chodza ;-) (bez urazy)

Ja musze zrobic wreszcie termin u gina na przeglad bo dawnooo nie bylam... :-)
Zaraz zabieram sie za sprzatanie... potem mam zamiar skoczyc w las na nordica :-)

Nie wiem czy Wam pisalam-wczoraj przyszly moje zamowione krzesla do wohnzimmer... no to mam juz kanape i krzesla :-D stolu nie mam,komody nie mam,zaslon nie zamowilam :-D Lampy tez nie mam :-D No i sciany trzeba tez pomalowac ;-) i cala reszta... Boze az nie wierze ,ze taka locker jestem-bo zawsze sie spinalam jak cos nie bylo na czas az mi zylki pekaly :-D No i jeszcze starych gratow trzeba sie pozbyc :-D

Co do psa... My tez chcielismy... Ale juz mi sie zdrowo odechcialo... bo jednak pies to duzy obowiazek...w szczegolnosci taki duzy. My czesto gdzies wyjezdzamy wiec odpada... A nie kazdy lubi jak sie w gosci np. z bydlakiem wielkim wpada ;-)
 
ja to boje się czy uda mi się to dobrze ogarnąć czasowo tzn rano z psami na długi spacer , potem obudzić młodą i zrobić jej i mężowi śniadanie-zawieść do przedszkola . Potem jechać do pracy i po pracy odebrać młoda i wyjść z psami , zrobić obiad itp itd. Bo mężowy to i tak cały dzień siedzi w pracy więc go obowiązkowo nie obchodzi pies. Psa chce , tej rasy bo się zakochałam w nich bez pamięci i wiem że to jest moja przyszłość . Mam dylemat czy teraz czy jednak poczekać rok do następnego miotu w tej hodowli . W tym czasie bym już organizacyjnie miała w jednym palcu moja familie . Co do podróży z psem to się już przyzwyczailiśmy , wcześniej podróżowaliśmy jeszcze z naszą amstaffką i było wesoło . Mąż martwi się czy nie chce czasami za dużo na głowę sobie wsiąść. Teraz to codziennie o 6 rano lecę z psem na 1-1,5h na spacer i wieczorem też godzinę robimy , czasami w ciągu dnia idziemy z młodą też ale raczej Honda wyleguje się na słońcu na tarasie lub bawi się swoimi zabawkami i śpi .



Dzisiaj mam powiedzieć mojemu mężowi jaką decyzje podjęłam ostatecznie bo on już jest wykończony moim gadaniem . A ja nie wiem :-(
 
reklama
Delfin Ty codziennie rano godzine spacerujesz z psem?? :szok: to wedlug mnie spokojnie mozesz duzego psa wziac :tak: tylko pytanie czy zawsze bedziesz w dobrej formie zeby z psem wychodzic?? w koncu czlowiek to nie cybork- zdazaja sie gorsze dni lub jakas choroba na przyklad? i co wtedy? bo pies siku musi... Choc z drugiej strony nie mieszkacie przeciez w bloku i mozesz psa wypuscic na taras...a po drugie ta rasa wymaga zeby psa wymeczyc? Bo moja szwagierka ma takiego ,nie wiem jak on sie nazywa...bernardyn jakis tam ale on nie wymaga dlugich spacerow...ogolnie jest leniwy,chodzi jak taki cielak po podworku :-D nawet teraz przez okno go widze jak lezy i obserwuje ;) i jest bardzo lagodny,jak baranek normalnie.

Kamilka chcesz bujac malego we wozku?? :-D ja pamietam jak brata bujalam...ze az sie paski poourywaly ;) bo bez tego nie bylo mowy o spaniu...tak sie przyzwyczail hehe,a ogolnie co do wozka to dla dzidzi pewnie bardzo wygodny ale ja bym takiego nie kupila... dla mnie wazne jest by przednie kola byly skretne.
 

Załączniki

  • images.jpeg
    images.jpeg
    4,7 KB · Wyświetleń: 40
Do góry