hej:-)
Pati głowa do góry !!! Jutro .. wypocisz te słodycze ćwicząc ;-) Każdy ma z nas jakieś kryzysy dietowe ,ważne żeby następnego dnia tego nie kontynuować i szybko wskakiwać w dresy i ćwiczyć :-) Ja dziś zjadłam loda
Jutro Kiler z Chodakowską go wypoci hahahah W ogóle zamówiłam jej nową płytę Skalpel II i myślę nad książką
Ja jak Owca też Ci zazdroszczę przechowywalni dla dziecka
:-)
Janna ja miałam podobna sytuacje do Ciebie, ale
NIKT Z ZNAJOMYCH , RODZINY NIE DA CI NA CHLEB ;-) I to skutecznie Cie utwierdza w tym że robisz dobrze mieszkając w DE . Ja z Moją matulą mam super relacje i praktycznie codziennie gadam z Nią na skeypie ale w Polsce nie jestem w stanie zapewnić swojemu dziecku, sobie takiego życia jak mam tutaj . A nie mam zamiaru biedować i myśleć w sklepie co mam kupić tylko dla tego żeby móc iść na kawkę z koleżanką , czy pogadać z mamą . Moja mama rozumie to doskonale i jak by nie to że ma w Polsce dobrą prace też by sprzedała dom i wyjechała , druga sprawa że pracuje tylko na siebie ,dzieci ma odchowane , ma już inne potrzeby i teraz jej wydatki to np wyjazd w góry ;-):-). Oczywiście Nasz wyjazd do Polski polega na ''bieganiu'' od znajomych do rodziny itp bo chce z każdym się spotkać . Ja z moją mamą się śmieje że jak pójdzie na emeryturkę to do mnie przyjedzie mieszkać z Polską emeryturką hahah;-)
Większość z Nas jak by mogła żyć ''normalnie '' to żyła by w PL , bo wybudowanie domu czy kupno mieszkania to pryszcz trzeba jeszcze to utrzymać i godnie żyć a to jest niestety duży problem . Druga sprawa to taka że musisz być tam gdzie ojciec Twojego dziecka , a rodzinę tworzą osoby a nie miejsce ;-)Przyjedziesz , zobaczysz i wierzę w to że zrozumiesz , spodoba Ci się życie tutaj , bo jest fajnie tylko trzeba myśleć pozytywnie ;-)
My dzisiaj pojechaliśmy na długa wyprawę , niestety męża mi zawiało i lata już z chusteczkami . Brat przyjechał ,zjedliśmy obiadek , faceci oczywiście wykańczają mnie tematem samochodowym
Mąż już w wyrku a ja zrobiłam sobie herbacie i się relaksuje:-) .