patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
Kurde zas skleroza-musze termin na bilans zrobi ;-)
Z malowaniem u nas zero problemow...w przedszkolu mowia ze Noemi maluje jak 5-cio a nawet 7 letnie dziecko :-) Ale ciekawe co bedzie jak bedzie doktor kazal sie rozbierac i ubierac...Bo ja mam ksiazna w domu...mama ubierz mi...mama zdejmij mi...oczywiscie tresujemy...i buty,majtki,spodnie w sumie wszystko umie ale co bedzie jak zaprotestuje?
Jolka ja tez kocham szybko jezdzic...ojjj jojjojjjjjjjjjjjj -dac mi ferarii a nad ziemie sie uniose nasz wyciagnie 250 ,ale ja tylko do 230 sie rozbujalam...potem troche sie boje ...sczegolnie jak sie rozpedze a wtedy zakret sie zaczyna...i tak wluku 190 na blacie-dzine uczucie mam wtedy...miesnie mi sie zaciskaja Ja to bym chciala dla siebie cabrio...takiego mercedesa Sl-bialego np :-) pomarzyc moge-no nie? ;-)
Z parkowaniem to na poczatku sie balam...teraz juz tez mam opanowane...chociaz czasami ciasno w cholere...i dodatkowo jak ruch na ulicy to mnie to stresuje...bo tu ludzie w tym miescie o kazda sekunde walcza Ale ostatnio moja mama jak zobaczyla gdzie ja chce zaparkowac to tylko "corcia przeciez nie dasz rade! a ja co?ja nie dam rade? wysiadajcie...(zeby mi obok samochodow nie obili...albo zeby mama nie utknela ) potem mi powiedziala ze po pol roku jazdy jestem lepsza od niej po 25 latach :-) No ale samochod trzeba zuc i nie bac sie...mam jedna kumpele to juz 3 rok robi jazdy i chyba nie zda tego nigdy
Jolka pochwalisz sie na koniec meblami w kuchni -prawda? :-)
Ja ogolnie ogarniam wieczoem zeby na rano miec w miare czysto...a jak mloda w Kita to odkurzam,myje podlogi...dzis mialam troche do sprzatniecia po moim domowym Spa wczoraj...ogladalismy mecza ja przy okazji manicure,pedicure strzelilam sobie :-)
Z malowaniem u nas zero problemow...w przedszkolu mowia ze Noemi maluje jak 5-cio a nawet 7 letnie dziecko :-) Ale ciekawe co bedzie jak bedzie doktor kazal sie rozbierac i ubierac...Bo ja mam ksiazna w domu...mama ubierz mi...mama zdejmij mi...oczywiscie tresujemy...i buty,majtki,spodnie w sumie wszystko umie ale co bedzie jak zaprotestuje?
Jolka ja tez kocham szybko jezdzic...ojjj jojjojjjjjjjjjjjj -dac mi ferarii a nad ziemie sie uniose nasz wyciagnie 250 ,ale ja tylko do 230 sie rozbujalam...potem troche sie boje ...sczegolnie jak sie rozpedze a wtedy zakret sie zaczyna...i tak wluku 190 na blacie-dzine uczucie mam wtedy...miesnie mi sie zaciskaja Ja to bym chciala dla siebie cabrio...takiego mercedesa Sl-bialego np :-) pomarzyc moge-no nie? ;-)
Z parkowaniem to na poczatku sie balam...teraz juz tez mam opanowane...chociaz czasami ciasno w cholere...i dodatkowo jak ruch na ulicy to mnie to stresuje...bo tu ludzie w tym miescie o kazda sekunde walcza Ale ostatnio moja mama jak zobaczyla gdzie ja chce zaparkowac to tylko "corcia przeciez nie dasz rade! a ja co?ja nie dam rade? wysiadajcie...(zeby mi obok samochodow nie obili...albo zeby mama nie utknela ) potem mi powiedziala ze po pol roku jazdy jestem lepsza od niej po 25 latach :-) No ale samochod trzeba zuc i nie bac sie...mam jedna kumpele to juz 3 rok robi jazdy i chyba nie zda tego nigdy
Jolka pochwalisz sie na koniec meblami w kuchni -prawda? :-)
Ja ogolnie ogarniam wieczoem zeby na rano miec w miare czysto...a jak mloda w Kita to odkurzam,myje podlogi...dzis mialam troche do sprzatniecia po moim domowym Spa wczoraj...ogladalismy mecza ja przy okazji manicure,pedicure strzelilam sobie :-)