SZTUCZNE MLEKO

[martka_79]

Marta@79
Sinac to produkt zbozowy, wiec idealnie nadaje sie dla maluszków, ze skaza białkową, ale mała może miec alergie żoładkowa jak juz pisałam a wtedy może miec problemy z trawieniem tego!!!, bo może mieć alergię na zbożowe, nawet jesli Sinac to produkt bezglutenowy!!!

Mojej kuzynki córcia nie mogła pic ani tego, ani mlecznych, ani sojowych,(niestety nie dowiedziałam sie jeszcze co piła, ale to było "mleczko" na recepte) lekarze baaaaardzo pózno stwierdzili ta alergie i kazali podawać sojowe i to jeszcze ta alergie pogłebiało, mała ma 5 lat, i dopiero wyrasta z tego, przez 3 lata jadła dosłownie tylko jabłka, ryż, mieso z indyka i marchewke i niiiccc wiecej nie mogła, bo ja uczulało !!!
Obiawiałao sie to kupką ze śluzem wysypka za uszami przede wszystkim, bólem brzuszka, liszajkami w buzi i uszach i ogólnym złym samopoczuciem!!!!

Nikmu nie życze tego na prawde!!!

 

[Marta@79]

Dzięki za odpowieć M.P i Martko , w poniedziałek ide do lekarza to wypytam się o co chodzi i czemu produkt zalecany dla dzieci ze skazą białkową uczula . A narazie odpuszczam wprowadzenie nowych pokarmów na jakiś czas.

 

[martka_79]

Martka@79 lekarze najpierw mówia mama ze skaza biakowa, bo tak najprosciej powiedziec (i w wielu przypadkach to racja) ale czest sie zdarza że to co innego!!!

Oczywiscie mam nadzieje że nie w przypadku Twojej dzidzi:-):-):-)

Poszukaj sobie czegoś w necie o alergiach zoładkowych , to pomoże ćie bo bedziesz wiedziała o co lekarza pytac, bo oni sa do kitu czasem i sami to na nic nie wpadną!!!

 

[M.P]

Witam,

Marta@79 masz rację odpuść sobie wprowadzanie innych pokarmów do czasu wizyty u lekarza.Niewiem co o tym mysleć,ale wydaje mi się jednak,że raczej sinlac nie powinnien uczulać,ale kto wie...Pogadaj z lekarzem napisz co Ci poradził.

Pozdrawiam

 

[dara]

czesc, dziewczyny!
PILNE PYTANIE:
zaczelam rozszerzac diete malej (5 m-cy, 3 tyg), na pierwszy ogien poszla butelka z PROSOBEE (podejrzewaja alergie na mleko, choc uwazam, ze u nas to akurat nie to), corka krzywi sie, wypluwa, kreci glowa (sprobowalam - rzeczywiscie, ohyda).
sprobowalam BEBILON 2 - tez nie jest zachwycona, choc dwa lyki moze upila. (nadmienie, ze ona chyba nie radzi sobie ze smoczkiem, bo dotychczas byla tylko na piersi, ale to osobny problem). z ciekawosci sprobowalam tego BEBILONU - jakies to gorzkie takie... Mama mowi, zeby mleko dosladzac (przegotowac wode z cukrem lub dodac glukoze), to dziecko bedzie chetnie pilo, bo dawniej sie tak robilo. ja nic na ten temat nie wiem, bo nigdy butelkowym karmieniem nie interesowalam sie (nie bylo potrzeby).
czy slodzicie mleko modyfikowane?
i jak dlugo trwa, az dziecko nauczy sie pic ze smoka? moze trzeba jakas inna metoda? od razu do kubka-niekapka? nie chce sie niepotzrebnie wydac pieniedzy...

 

[ania_77]

Dara przyznam że pierwsze słyszę o dosładzaniu mleka modyfikowanego. Wiem, że nie jest ono najlepsze w smaku niestety ale ma ono taki skład, zeby optymalnie zaspokoić potrzeby dziecka. Wiem, że sporo mam testuje kolejne mleka i wkońcu znajduje takie które dziecku odpowiada. Niestety sztuczne mleko różni się znacznie w smaku od piersiowego. Ja na początku mieszałam z moim mlekiem az doszłam do całej butli sztucznego mleka. Niestety u nas problemem był przede wszystkim smoczek. Marcin był w stanie wypić przez niego tylko późnym wieczorem, w ciągu dnia nie było o tym mowy. Więc próbowałam łyżeczką....domyślasz się że była to męczarnia. Zaczęłam więc używać ustnika Canpola (ale dopiero kiedy MArcin opanował szybki wypływ mleka) i potem już poszło. Zresztą starałam się tak ustwić posiłki żeby w ciągu dnia pił z piersi a potem z butli.

 

[martka_79]

spróbuj dodacdo mleczka kaszke ja dodaje bananowa, jedna łyżeczke na 180 ml i wtedy jest smaczniejsze, ale musisz miec wtedy smoczek do kaszki

Michalina próbowała wszystkie mleka i tylko bebilon (bo cyca jeszcze też dostaje)!!!

Może masz zła butelke, to znaczy smoczek, nam zajęło 3 miesiące dopasowywanie sie do smoka i mleka...
powodzenia!!!

 

[zgred]

Hej Dara

Ja tam bym nie dosładzała a przynajmniej najpierw wypróbowałabym inne mleka. Ale skoro dajesz małej mleko modyfikowane to mam nadzieję że sama też jesz już nabiał??
Mój chętnie je bebiko omneo (20zł), chociaż on wszystko je chętnie i w każdy sposób. Też smakuje jak g... no ale nie jest gorzkie, tylko po prostu mniej słodkie niż krowie do którego jesteśmy przyzwyczajone. Nie wiem czy próbowałaś piersiowe mleko też mi nie smakowało

Te proporcje cukrów, tłuszczy są raczej ważne i nie ma co ich zmieniać, chyba ze tylko troszeczkę na początku dosłodzić a potem codziennie coraz mniej aż w końcu przestać słodzić całkiem.

Z kubka niekapka trudniej pić niż z butli myślę ze dziecko które nie pije z butli tym bardziej nie będize piło z kubka no ale każde dziecko jest inne... Ja kupiłam ten niekapek i myślę że kasa w błoto, chyba że przyda się później, jak już będzie bardziej samodzielny. Ignac pije z każdej butli w sumie, fajna jest Chicco bo się ładnie odpowietrza i wygodnie się trzyma + ma zgięcie przeciwkolkowe No i taki fikuśny smoczek może on właśnie Twojej dzidzi podpasuje?

Z tego co wiem karmisz piersią może nie musisz wcale wprowadzać mleka modyfikowanego? Ja tam musiałam bo nie wyrabiałam z produkcją jednocześnie mleka i drugiego dziecka Większa frajda jest z marchewką i obiadkami

Pzdr

Agnieszka

 

[dara]

tak, zaczelam po trochu jesc nabial: a to buleczka z serem, a to maly jogurt. bo od gastro... uzyskalam w koncu skuerowania na 4 badania bakteriologiczne (po tym jak po 3 tyg mojej diety dziecko znow 2 razy mialo krew w kupce), ale wyniki za 2 tyg. - cos tam hoduja.
NO TO JESZCZE JEDNO PYTANIE:
wprowadzam mleko mod, bo pediatra powiedziala: 2-3 dni mleko, potem 2-3 dni kleik, potem + zupka jarzynowa, po 2-3 dniach dodac do niej miesko.
czy macie jakies rady i komentarze? czy kleik na mleku mod smakuje lepiej, niz samo mleko? a kiedy kaszki?
za 2 m-ce wracam do pracy (pewnie w takim trybie, ze przez 2 dni nie bedzie mnie od rana do nocy, a potem bede wolna reszte tygodnia).

 

[martka_79]

ja zczełam rozserzać diete małej od owoców w słoiczkach, potem bezmięsne obiadki ze słoiczków, a potem sama gotowałam zupki i z mieskiem i bez i z masełkiem, kaszki podawałam wg zalecań na opakowaniu, zaczęłam od ryżowych, potem przenne ....teraz jej juz prawie wszystko jeszcze 2 miesiące i bedzie jadła to co myyyy :-):-):-)

Jeśli nie masz pomysłów na obiadki i deserki mogę Ci przesłac książke kucharska na maila jest tam wiele super przepisów!!!

ż boku jest moje gg, prześlij mi na nie adres to wyśle!!!