Szpitale, lekarze ..... w Poznaniu

[mamusiacóreczki]

Aalaa ja co prawda nie rodziłam na Lutyckiej, nie miałam też cesarki, ale słyszałam że dzieciątko może się obrócić nawet na kilka dni przed porodem. Nie martw się na zapas. A nawet gdybyś miała jednak cesarkę planowaną to na pewno dostaniesz znieczulenie podpajęczynówkowe więc będziesz przytomna i na bank dadzą Ci dzieciątko utulić lub położą Ci je na piersiach. Trzymam kciuki żeby jednak maluszek się zlitował i obrócił.

 

[mamusiacóreczki]

Odnośnie laktatorów to może i nie widać czy był dobrze wyjałowiony, ale też nie chce mi się wierzyć że w ogóle ich nie czyszczą, przecież na pierwszy rzut oka widać jeśli laktator nie był myty. chyba szpital nie ryzykował by i narażał się w ten sposób. Tak myślę...

 

[Gosia_k23]

a ja szukam sprawdzonego laryngologa ....z Piątkowa najlepiej ....ma może ktoś jakiś namiar ???

 

[an82]

ja mialam cesarke ale na polnej nie planowana Duże dziecko i główka nie weszła w drogi rodne i tak bym go nie urodziła bo główke miała 39 cm objętości wiec nie było szans, Mój Bartuś zakrzusił sie smułką i musieli wziąść go na neonatologie na 6h obserwacje ale dalam mu buziaka i zabrali go. Po 6 h jak ja bylam na obserwacji (sala obserwacyjna na porodówce) przywieźli mi go i jak chciałam to mogłam go karmić od razu ale kobieta po cesarce nie ma tak szybko pokarmu jak ta co rodzi normalnie. A ponoć dziecko ma tylko pokarmu w sobie że długo nie musi być karmione (tak mówiły położne). A położne czy pielęgniarki dają jakiś tam zastrzyk na krzepliwość wiec sie nie martw. Chyba że jesteś na coś uczulona to odrazu powiedz położnym. Życze porodu szybkiego i bez bólu.
Pozdrawiam

 

[Aalaa]

Serdecznie dziękuję za odpowiedzi :-) Od razu lepiej się czuję. We wtorek wylądowałam ze skurczami w szpitalu, chcieli od razu mnie ciąć, ale na szczęście wszystko się uspokoiło i jestem już w domku. Lekarz kazał przyjechać jak skurcze będą regularne. Jestem ciekawa, czy dzidzia wytrzyma do 39 - 40 tygodnia....

 

[Karola2901]

ja mialam cesarkę na Lutyckiej. nieplanowana, bo po 12 godz porodu nie bylo rozwarcia i zdecydowali ze tna bo bez wod bylam juz 6 godz.
Dali mi znieczulenie w kregoslup, bylam przytomna ale i tak nic nie pamietam bo bylam w szoku. Dali mi pocalowac stopke Małej i zabrali ja do inubatora bo juz byla fioletowa. po 12 godz jak puszczalo znieczulenie przewiezli mnie na druga strone na poporodowe i tam dopiero dostalam małą, widzialam ja przez chwile wieczorem tego samego dnia co porod jak B mi ja przywiozl pokazac. taze dziecka ci nie dadza jak bedziesz lezec ze znieczuleniem i raczej naarmia tak jak moja butelka dopiero nastepnego dnia przystawilam ja do cyca. POzdrawiam i zycze szybiego porodu

 

[Aalaa]

Dziękuję bardzo karolka za odpowiedź. Powiedz mi jeszcze który z lekarzy robił Twoją cesarkę i czy bolało zakładanie i zdejmowanie cewnika?

 

[an82]

aalaa cesarka nie boli bo jestes na znieczuleniu zewnatrzoponowym i od pasa w dół nic nie czujesz a cewnik jak ci zdejmą to tez nie czujesz ale po cesarce jest fajnie jak jest cewnik bo obolala nie musisz chodzic do kibelka poprostu samo leci nawet nie wiesz kiedy mi tam sie to podobalo gorzej bylo jak mi wyjeli cewnik i kazali chodzic do wc a wstac z łóżka maskara a wejść na łóżko masakra ale po 3 dniach po cesarce oki ja tam nie żałuje (choć nie była u mnie inna możliwość)

 

[Karola2901]

cesarka nie boli. mi nie zalozyli cewnika od razu nawet nie wiedzialam ze tak robia. 6 godz po porodzie zapytali czy siusialam, ja ze nie i wtedy zalozyli cewnik, spuscili i od razu wyjeli. nic nie czulam bo jeszcze trzymalo znieczulenie.
mnie cial ordynator nie pamietam nazwiska

 

[JOLI77]

Polecam laryngologa na Sobieskiego poradnia TY i DZIECKO-dr Woźnicki.