reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szpitale, lekarze, położne WARSZAWA

reklama
Cześć, dziewczyny czy któraś z Was może polecić lekarza prowadzącego na Karowej? Właśnie jestem po pierwszej wizycie u dr Obrębskiego, jestem średnio zadowolona. Może któraś z Was miała z nim do czynienia? A może polecicie mi lepszego lekarza w tym szpitalu. Chciałabym właśnie tam mieć prowadzoną ciążę.
Z góry dziękuję
 
Cześć dziewczyny,

fajnie,że macie dobre doświadczenia z IMIDZ.Moją ciążę w instytucie prowadzi dr Ewa Filipp. Jak narazie jestem zadowolona. Mamy termin porodu na lipiec 2008, dlatego też zmartwiłam się,że mogą mnie odesłać z instytutu w dniu porodu:-(((
Czy umawiałyście się wczesniej na oglądanie porodówki?
Chętnie bym wczesniej zobaczyła jak to wygląda, czego mogę się spodziewać, no i oczywiście umówic się z połozną.
Może możecie kogoś polecić???
Z góry wielkie dzięki za pomoc.
Pozdrowienia,
M
 
Jesli chodzi o Bielanski napewno:

dr. Latoszewska(nie pamietam doklanie nazwiska)-ordynator-kobieta aniol. Dziekuje jej z calego serca i bede zawsze wdzieczna.

Jesli chodzi o Szpital Bielanski nie moge powiedziec zlego slowa. Pielegniarki, lekarze, nawet salowe sa mili, chetni pomoc, a przedewszystkim profesjonalna opieka. Nie spotkalam sie nigdzie z takimi ludzmi.
Szpital odnowiony, czysto naprawde dobrze:)
 
Teraz szpital jest piękny, moja przyjaciółka rodziła tam przez remontem , wtedy to była poprostu tragedia .. ale panie naprawdę anioły.. nadrabiały za obdrapane ściany :))
 
reklama
Ja mieszkam na żelaznej więc jak pod koniec pierwszego trymestru zaczełam mieć potężne bóle skurzczowe i krwawienie pojechaliśmy z mężem do tego szpitala. Pielęgniarka potraktowała mnie jak przedmiot, jak histeryczkę. czekałam jakieś 20 min przerażona że stracę ciąże. Dopiero potem łaskawie do mnie wyszła, i zaczęła wypytywać, mierzyć temperaturę itd. Potem pojawiła się lekarka
Lekarka za to była świetna, fachowa, miła, badała mnie bardzo długo, wszytko okazało się ok - jej podejście było super.
Sama nie wiem - zależy od tego na kogo się trafi.
 
Do góry