Klamkato nie jest głupie pytanie ja też sie w tym pogubiłam. Najlepiej jak pochodzisz po szpitalach i je pooglądasz.
Ja dzwoniłam dowiadywałam się kiedy można,nie ma teraz z tym poroblemu,położne oprowadzają, opisują i odpowiadają na pytania.
Dzieki temu taż zoriętujesz sie czy personel jest miły a różnie z tym bywa.
Ja wybrałam solec co pociągneło za sobą to że poszłam do szkoły rodzenia położnej pracującej tam.Podobno to popmaga w pózniejszym dostaniu sie do szpitala-nie wiem czy to prawda.
Wydaje mi sie że z 100% załatwieniem szpitala na czas kiedy się rodzi to ciężka sprawa.
Wiesz wybrałam szpital,chodziłam do kokretnej szkoły rodzenia ,jestem umuwiona z połozna z tego szpitala...ale jeśli bede miała pecha i zaczne rozic w momęcie kiedy wszystkie łóżka będą zajęte przecież nie wyrzucą już rodzacej na korytarz bo przyszła z ulicy
Słyzałam różne historie,opinnie...wydaje mi się że trudno mieć zabukowany szpital na sto procent
Powodzenia w szukaniu
Ja dzwoniłam dowiadywałam się kiedy można,nie ma teraz z tym poroblemu,położne oprowadzają, opisują i odpowiadają na pytania.
Dzieki temu taż zoriętujesz sie czy personel jest miły a różnie z tym bywa.
Ja wybrałam solec co pociągneło za sobą to że poszłam do szkoły rodzenia położnej pracującej tam.Podobno to popmaga w pózniejszym dostaniu sie do szpitala-nie wiem czy to prawda.
Wydaje mi sie że z 100% załatwieniem szpitala na czas kiedy się rodzi to ciężka sprawa.
Wiesz wybrałam szpital,chodziłam do kokretnej szkoły rodzenia ,jestem umuwiona z połozna z tego szpitala...ale jeśli bede miała pecha i zaczne rozic w momęcie kiedy wszystkie łóżka będą zajęte przecież nie wyrzucą już rodzacej na korytarz bo przyszła z ulicy
Słyzałam różne historie,opinnie...wydaje mi się że trudno mieć zabukowany szpital na sto procent
Powodzenia w szukaniu