reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szpitale, lekarze, położne WARSZAWA

Postanowiłam,że napiszę tu o tym bo powinnam. "Eskulap" to prywatna klinika i oczekuje się od tego typu placówek czegoś więcej! Nie chodzi mi o powiewy "Leśnej Góry",ale jednak wyższego poziomu od personelu m.in.!!!!!!
A jednak i tam napatoczyła się pewna sucz! Piszę i przestrzegam przed szczupłą kobietą-blondynką po solarium-włosy prawie do ramion-proste,wiek ok.30 paru lat. Podejrzewam,że jest anestezjologiem,ale pewności nie mam niestety...
Jej zachowanie,kultura osobista pozostawia wieeeele do życzenia...Być może prcuje tam za karę,bo niezwykle trudno jej zdobyć się na uśmiech...nie zauważyłam w każdym razie,o dobrym słowie już nie wspomnę,i o delikatniejszym podejściu do rodzącej pacjentki...Miałam z nią niestety dwukrotnie do czynienia.Ja mówię stanowcze NIE takim babom-tak to ja "mogę" być traktowana w państwówkach!!!!! Wybitnie zapadła mi w pamięć niestety-bardziej niż namolna i zdeterminowana pani od laktacji,której w teorii przepięknie wszystko wychodziło,a jednak do mojego cyca dzidziusia mi przystawić nie umiała...:evil:
 
reklama
ja rodziłam na Madalińskiego, szpital ok, lekarze niby w porządku, trafiłam tylko na koszmarną położną,
ogólnie porodu nie wspominam dobrze, ale nie wiem czy gdzie indziej byłoby inaczej.
Moja znajoma rodziła w Wołominie i była zadowolona.


pościel haftowana
Marletto - ponadczasowe piękno
 
Witam dziewczyny,
Jestem z okolic w-wy i chciałabym rodzić na karowej. Szukam lekarza tam pracującego do prowadzenia ciąży, który przyjmuje również prywatnie na terenie w-wy. Prosze o jakiś namiar, a przy okazji-czy oriętujecie się ile kosztuje tam prywatny poród.
Będe wdzięczna.
 
czesc dziewczyny, ja tez, podobnie jak SUPERNOWA postanowilam napisac, bo powinnam. rodzialam w eskulapie w maju. to byl moj pierwszy porod w tym miejscu, dwa poprzednie w panstwowym szpitalu. wybralam eskulapa ze wzgledu na zastrzyk. niestety jak na prywatna klinike, gdzie za porod placi sie 470 zl to obsluga bardzo kiepska. sam porod ok (ja akurat nie mialam zadnych komplikacji, porod byl bardzo szybki i bezproblemowy, nie wiem co by bylo gdyby cos bylo nie tak...) ale cala reszta do d... po pierwsze nie ma zadnego sklepiku, ani nawet automatu z napojami, wiec jesli ktos tak jak my w ferworze skurczowo porodowym zapomni wziac ze soba, to przerabane. ze nie wspomne, ze w takiej klinice w standarcie powinny byc butelki z woda dla rodzacej, a dla meza przynajmniej propozycja kawy lub herbaty... po drugie pieluszki trzeba sobie zabrac ze soba. chyba to nie jest az taki problem, zeby w standarcie dac te kilka pieluch... jedzenie BARDZO skape ( a slyszalam, ze kiedys bylo rewelacyjne), no i to co uderzylo mnie najbardziej, to ze zaraz po prodzie odstawili mnie z dzieckiem do pokoju i NIKT sie nim nie zainteresowal!!!! nikt do nastepnego dnia nie zapytal, czy wszystko z nim ok, czy ja przystawiam, nikt nie uprzedzil ze mam sama ja przewijac i robic wszystko. wybierajac to miejsce zasiegalam roznych opini i te dziewczyny ktore rodzily jeszcze w zeszlym roku mowily ze daja mamom odpoczac, ze wszystko z dzieckiem robia itd. teraz jest zupelnie odwrotnie!!! dla mnie osobiscie nie byl to duzy problem, bo jak wspomnialam to moj trzeci porod. w panstwotym szpitalu gdzie rodzilam wczesniej pod tym wzgledem bylo o niebo lepiej. natomiast pisze to ze wzgledu na dziewczyny ktore jada rodzic tam pierwsze dziecko - niczego praktycznego sie tam nie dowiecie niestety. poza tym dziewczyny z dzieciakami leza na tych samych salach co te co rodza. ja pierwsza noc po porodzie zostalam drastycznie obudzona zalaczeniem swiatel o 22 bo wlasnie przyjechala dziewczyna do porodu. do 2 w nocy chodzila w stekala, wiec srednio sie wyspalam. pielegniary caly czas zajete, wiec nikt nie wzial dziecka ani na chwile ( ja akurat preferuje odpoczynek w szpitalu, bo zapieprz bede miala w domu...) takze sam porod ze znieczuleniem JAK NAJBARDZIEJ, ale eskulapa, szczegolnie dla pierworodek ABSOLUTNIE odradzam. nie ze wzgledu na niemily personel , bo ja akurat trafilam na wszystkich bardzo milych i uprzejmych, ale na BARDZO NISKI STANDART jak na prywatna klinke. bo uwazam ze jak juz sie placi to ma prawo wymagac troche lepszego standartu niz w panstwowkach...
 
Gdyby któraś chciała wiedziec jak teraz rodzi się na inflandzkiej to piszcie na priva... Rodziłam tam miesiąc temu, na bloku b- bezpłatnym.....

meganne to proszę napisz jak wspominasz tam poród...
Ostatnio chyba otworzyli nowy blok...

Poza tym chętnie poczytam opinie dziewczyn...

Proszę jeszcze o informację o opłatach w tym szpitalu i ogólnie kilku informacji na temat porodów rodzinnych...
 
witam,
planuje rodzic na inlanckiej, moją ciąże prowadzi dr Maj i ma tam dyżury, mam nadzieje ze to ze chodze do niego prywatnie bedzie miało jakieś znaczenie. Wiem, że w tym szpitalu jest teraz remont ma się zakończyc w grudniu 2010, ale 8 nowych sal porodowych jest już dostępnych i są na prawdę nowoczsne i dobrze wyposażone, macie może jakieś opinie na temat tego szpitala od osób które teraz tam rodziły już po przeprowadzonym remoncie??

 
reklama
Ja rodziłam 3 tyg temu na Solcu. Odesłali mnie tam z Karowej. I powiem Wam, że wszystkie dziewczyny z którymi leżałam na sali były bardzo zadowolone z porodu własnie w tym szpitalu a trochę dziewczyn się przewinęło bo byłam w szpitalu tydzień.
Co do mnie- to ja też poród wspominam b. dobrze. Położne naprawdę starają się chronić krocze, nie ma rutynowego nacinania, można przeć w dowolnej pozycji ale zawsze na ostani skurcz trzeba przejść do pozycji leżącej. Są tam w większości starsze położne ale ogólnie sympatyczne.
Miałam podczas porodu trochę komplikacji ale prowadzenie porodu odbywało się zgodnie ze wszystkimi standardami, więc opieka medyczna na najwyższym poziomie.

Niestety po porodzie- koszmar. Ogólnie byłoby ok gdyby nie to, że miałam b. duże problemy z karmieniem piersią. I niestety przez niefachowy personel, zupełny brak pomocy nie karmię małego piersią. Ciągle staram się go przystawić ale nic z tego nie wychodzi. Położne na oddziale położniczym i noworodkowym zupełnie nie były w stanie mi pomóc ale przede wszystkim to nie chciały.

Opieka na dzieckiem b. dobra.

ogólnie pobyt wspominam dobrze,polecam.
 
Do góry