Hej! Jestem kolejną osoba,która chciałaby się czegoś dowiedzieć na temat porodów na Kopernika.
Wiele moich znajomych rodziło tam ale jeszcze przed tzw. zmianami,czyli wtedy kiedy lekarze mogli być przy porodach swoich pacjentek ( teraz tez mogą ale tylko w ramach dyżurów) no i kiedy nie było problemów ze znieczuleniem ( teraz ponoć są). Jesli znacie kogos kto rodził tam ostanio to podzielcie wiedzą:-) proszę...!! Szczególnie interesuje mnie sprawa dostępnosci znieczulenia i porodu rodzinego....
Wiele moich znajomych rodziło tam ale jeszcze przed tzw. zmianami,czyli wtedy kiedy lekarze mogli być przy porodach swoich pacjentek ( teraz tez mogą ale tylko w ramach dyżurów) no i kiedy nie było problemów ze znieczuleniem ( teraz ponoć są). Jesli znacie kogos kto rodził tam ostanio to podzielcie wiedzą:-) proszę...!! Szczególnie interesuje mnie sprawa dostępnosci znieczulenia i porodu rodzinego....