Alinko zgadzam się z Tobą w pełni,gdyby nie to,że moja przyjaciółka płaciła 160 złotych za każdą wizytę co 2 tygodnie,i 80 za usg pewnie zmusili by ją do porodu sn,a kto wie co by się wtedy mogło stać z Kubusiem. Annnn czekamy...
reklama
Katka
Użyszkodnik ;)
mhm...
a ja powiem tak,w kazdym szpitalu mozna trafic na milych i niemilych... jak na poczcie.. w banku... gdziekolwiek...
ja mam 2 corki - obie ciaze prowadzil gin z Jarachowskiego i z wlasnych doswiadczen nie chcialabym tam lezec nawet pol dnia dluzje,ani rodzic..tak wiec rodzac pierwsza corke,zdecydwalam sie na Polna,nie zaluje... od 30 tyg. drugiej ciazy przelezalam plackiem do rozwiazania na patologii na Polnej<zabralo mnie tam pogotowie> i szczerze mowiac poza moze 2- 3 osoboami ktorych nie trawilam,reszta personelu byla dobralto samo tyczy sie personelu z porodowki - ladowalam na niej w sumie 5 razy.Podsumowujac,to jak osoby podchodza do nas,zalezy od nas samych... od naszego nastawienia,uprzejmosci...moglabym dlugo wymieniac...
Ja nie mialam tam plecow,oplaconej poloznej,gina.... dostawalam wszytsko z ,,urzedu",a to,ze kaza po 2 tyg po terminie rodzic sn,zdarza sie czesto i w innych palcowkach... jak i innych rzeczy tutaj opisywanych....
a ja powiem tak,w kazdym szpitalu mozna trafic na milych i niemilych... jak na poczcie.. w banku... gdziekolwiek...
ja mam 2 corki - obie ciaze prowadzil gin z Jarachowskiego i z wlasnych doswiadczen nie chcialabym tam lezec nawet pol dnia dluzje,ani rodzic..tak wiec rodzac pierwsza corke,zdecydwalam sie na Polna,nie zaluje... od 30 tyg. drugiej ciazy przelezalam plackiem do rozwiazania na patologii na Polnej<zabralo mnie tam pogotowie> i szczerze mowiac poza moze 2- 3 osoboami ktorych nie trawilam,reszta personelu byla dobralto samo tyczy sie personelu z porodowki - ladowalam na niej w sumie 5 razy.Podsumowujac,to jak osoby podchodza do nas,zalezy od nas samych... od naszego nastawienia,uprzejmosci...moglabym dlugo wymieniac...
Ja nie mialam tam plecow,oplaconej poloznej,gina.... dostawalam wszytsko z ,,urzedu",a to,ze kaza po 2 tyg po terminie rodzic sn,zdarza sie czesto i w innych palcowkach... jak i innych rzeczy tutaj opisywanych....
mhm...
a ja powiem tak,w kazdym szpitalu mozna trafic na milych i niemilych... jak na poczcie.. w banku... gdziekolwiek...
ja mam 2 corki - obie ciaze prowadzil gin z Jarachowskiego i z wlasnych doswiadczen nie chcialabym tam lezec nawet pol dnia dluzje,ani rodzic..tak wiec rodzac pierwsza corke,zdecydwalam sie na Polna,nie zaluje... od 30 tyg. drugiej ciazy przelezalam plackiem do rozwiazania na patologii na Polnej<zabralo mnie tam pogotowie> i szczerze mowiac poza moze 2- 3 osoboami ktorych nie trawilam,reszta personelu byla dobralto samo tyczy sie personelu z porodowki - ladowalam na niej w sumie 5 razy.Podsumowujac,to jak osoby podchodza do nas,zalezy od nas samych... od naszego nastawienia,uprzejmosci...moglabym dlugo wymieniac...
Ja nie mialam tam plecow,oplaconej poloznej,gina.... dostawalam wszytsko z ,,urzedu",a to,ze kaza po 2 tyg po terminie rodzic sn,zdarza sie czesto i w innych palcowkach... jak i innych rzeczy tutaj opisywanych....
Katko najwidoczniej miałaś szczęście...Jeśli chodzi o klinikę Św. Rodziny przeleżałam tam mnóstwo czasu,i nie żałuję. Nie musiałam się prosić o kosmetyki pielęgnacyjne dla dziecka,ludzie byli dla mnie mili.
Witam!
Bardzo gorąco polecam szpital im. Raszei rodziłam 19.12.2008 właśnie tam i jestem bardzo zadowolona z opieki w tym szpitalu. Podczas porodu w I fazie jest przy tobie położna no i osoba towarzysząca lekarz przychodzi tylko co jakiś czas na badanie i w moim przypadku sprawdzali odczyt z KTG (zatrucie ciążowe) byłam podłączona przez cały czas z małymi przerwami na toaletę i prysznic. W II fazie jest już lekarz przy tobie przez cały czas razem z położną, w moim przypadku było 2 lekarzy i super położna która doradzała jaką pozycję przyjąć podczas parcia żeby było łatwiej i szybciej urodzić.
Po porodzie opieka na sali super położne przychodzą na każdy dzwonek, pomagają przystawić maluszka do piersi i w razie jeśli jest potrzebna jakaś pomoc przy nim to wszystko pokazują i tłumaczą, pomagają wstać pierwszy raz po porodzie.
Naprawdę bardzo polecam ten szpital ja na pewno będę tam rodzić drugi raz .
Bardzo gorąco polecam szpital im. Raszei rodziłam 19.12.2008 właśnie tam i jestem bardzo zadowolona z opieki w tym szpitalu. Podczas porodu w I fazie jest przy tobie położna no i osoba towarzysząca lekarz przychodzi tylko co jakiś czas na badanie i w moim przypadku sprawdzali odczyt z KTG (zatrucie ciążowe) byłam podłączona przez cały czas z małymi przerwami na toaletę i prysznic. W II fazie jest już lekarz przy tobie przez cały czas razem z położną, w moim przypadku było 2 lekarzy i super położna która doradzała jaką pozycję przyjąć podczas parcia żeby było łatwiej i szybciej urodzić.
Po porodzie opieka na sali super położne przychodzą na każdy dzwonek, pomagają przystawić maluszka do piersi i w razie jeśli jest potrzebna jakaś pomoc przy nim to wszystko pokazują i tłumaczą, pomagają wstać pierwszy raz po porodzie.
Naprawdę bardzo polecam ten szpital ja na pewno będę tam rodzić drugi raz .
czescCzy ktos zna dr.Bruszewskiego?
Dr Bruszewskiego znam od 3 lat, prowadzi teraz moją drugą ciąże i jestem z niego bardzo zadowolona, z mojego otoczenia chodzi tam już ok 15 znajomych kobiet.
polecam
Ja też chodzę do dr Bruszewskiego. Tak samo jestem bardzo zadowolona. Prowadzi moją ciążę. Bardzo kompetentny, miły, poświęce tyle czasu ile pacjentka potrzebuje. Wizyty u Niego wcale nie należą do najdroższych choć często zarzuca się Mu, że jest pazerny na kasę. Z drugiej strony to przecież jesli kobieta idzie do lekarza na wizytę prywatną to liczy się z wydatkami. Bruszewski jak widać po wyposażeniu Jego gabinetu potrafi dobrze zainwestować pieniądze jakie kasuje od pacjentek.
Polecam.
Polecam.
Ja też chodzę do dr Bruszewskiego. Tak samo jestem bardzo zadowolona. Prowadzi moją ciążę. Bardzo kompetentny, miły, poświęce tyle czasu ile pacjentka potrzebuje. Wizyty u Niego wcale nie należą do najdroższych choć często zarzuca się Mu, że jest pazerny na kasę. Z drugiej strony to przecież jesli kobieta idzie do lekarza na wizytę prywatną to liczy się z wydatkami. Bruszewski jak widać po wyposażeniu Jego gabinetu potrafi dobrze zainwestować pieniądze jakie kasuje od pacjentek.
Polecam.
jestem tego samego zdania co Ty, wczoraj byłam u niego i poświecił mi prawie 40min, wiedząc że opóźnienie będą miały następne pacjętki ale wyszłam z gabinetu jak nowo narodzona, bez stresu i żadnych wątpliwości.
Pozdrawiam wszystkich
reklama
rosmerta
Mama Hubka - lutówka'07
Dziewczyny a gdzie przyjmuje dr Bruszewski? albo dr Swat?
Podziel się: