reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szpitale i prywatne kliniki POZNAN

Witam serdecznie.
Ja tu zaglądam pierwszy raz .Doczytałam że któraś z Was ma problem z cukrzycą. Godna polecenia jest dr Ożegowska Z Polnej lub Biegańska. Jeśli chciałybyście namiar mogę podać. Właśnie też odnośnie dr Biegańskiej mam pytanie. Czy orientujecie się może ile kosztuje u niej zaplanowana cesarka? Wizytę mam u niej pod koniec marca a chciałabym wiedzieć na co być przygotowana:-) Ogólnie jestem bardzo zadowolona z prowadzenia ciaży przez dr Biegańską. Termin mam na 15 kwietnia 2008r.
 
reklama
Ja rodziłam na Polnej nie majac swojej połoznej i ginekolga mimo że lekarz do którego chodziłam dwa trzy razy w tygodniu prywatnie pracował tam, czułam sie dziwnie ponieważ lekarze którzy przychodzili mnie badac na porodówce nie pytali sie o moja zgode czy studenci moga sie na mnie uczyc. Ze wzg na dobry specjalistyczny sprzet, oraz dobrych lekarzy poecam Polna. :tak:
 
Tak swoją drogą to ciekawe o c chodzi z tym szpitalem Raszei, że taki dobry i w ogóle i dr Dmochowski zrezygnował z niego. Coś musi być w tym, gdzies tez wyczytałam że "się popsuł". :confused:
 
Na promienistej w klinice u dr. Fisher:
3 D (z oceną płodu) 250,00 zł 3 D bliźniacze 280,00 zł 4 D 350,00 zł bardzo polecam dr. Markuszewską :)
 
Witam gorąco wszystkie Mamuśki! Jestem w pierwszej ciąży. Czy któraś z Was była prowadzona przez dr A. Banacha? Jakie macie o nim zdanie? Pozdrawiam!!
 
Polecam wam szpital u Raszei. Wszystko było ok. Więcej napisze później, bo teraz młoda śpi mi na rękach.
 
Raszeji okej. mimo natłoku rodzących położne sympatyczne, pani od laktacji bardzo pomocna.
gorzej na noworodkowym. Lekarze nie chętni w informowaniu o stanie maluszków.
 
reklama
byłam przetestowałam i jakoś nie krzyczę, że tam źle.
wręcz przeciwnie.
Od początku jak tylko się pojawiłam zajęto się mną, a potem i moim synkiem.
Miałam cc jak tylko mały po wyjęciu doszedł do siebie pokazali mi go. Po wybudzeniu (bo w dalszej części cc były komplikacje) malutkiego przyniesiono, jak tylko doszłam bardziej do siebie położne pomogły mi przystawić małego do piersi.
Mały był w pierwszych dniach w inkubatorze, ale przynoszono mi go otulonego, a jak już wstałam chodziłam do niego. Mogłam go karmić, pani od laktacji bardzo mi pomogła.
Fakt czasem nie rozumiałam co robią z małym, dlaczego go trzymają na noworodkowym a nie ze mną, ale wystarczyło porozmawiać z jakąś pielęgniarką one zawsze potrafiły mi wszystko wytłumaczyć, pocieszały.
I widziałam, że wiele mam jest zadowolonych z opieki w tym szpitalu.
Przyznaję trochę trudniej wyciągnąć informacje od lekarzy.

Przy wypisie ze szpitala położne pożegnały mnie i małego aż łzy pociekły ze wzruszenia.
 
Do góry