reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szpitale i prywatne kliniki POZNAN

Długo tu nie zaglądałam - niestety miałam przymusowy miesiąc leżenia - teraz juz w zasadzie odliczam godziny. NIby termin na 14 grudnia ale moja gin. powiedziala ze nie doczekamy- mam juz 1,5cm rozwarcie. Troche wystraszyłam sie informacją ze porodówkka była ostatnio zamknięta!! Zastanawiam się czy jak ma się skierowanie na polną (od lekarza z polnej) to mogą mnie nie przyjąć? Mam nadzieję ze nie.... Ja planuję iść z biegu- znaczy nie mam oplaconego lekarza ani polożnej. Z resztą nie jest to teraz takie łatwe bo jeśli akurat wybrany lekarz czy polozna nie ma dyzuru to nie moze przyjmować porodu... jakby co zakładam ze mąż zadziała jak będzie potrzeba (pieniążki bedzie miał z sobą i wtedy ewentualnie jak bedzie potrzeba to się zakręci) Ja teraz mam tylko jazdę czy dobrze odczytam sygnały zbliżającego się porodu - nie chciałabym za wczesnie narobic zamieszania :)
trzymajcie kciuki bo to juz niedługo- obiecam podzielic sie wrazeniami po... anula
 
reklama
Anula,moja kolezanka miała skierowanie od lekarza z aPolnej i zaprzyjazniona połozna i kiedy pękł jej w nocy pęcherz pojechała na Polną i niestety porodówka była zamknieta na przyjecia -odesłali bidulke na Engla:wściekła/y: ale zycze Tobie zeby sie udało to naprawde dobry szpital
 
oj no to mnie zmartwiłaś.... ze teraz to juz nie mozna miec pewnosci hmmm
a ja juz nawet sobie skorygowalam zawartosc torby bo przeciez na polnej w zasadzie wszystko dają :( No nic nie mam co martwic sie na przyszlosc - moze mi sie uda normalnie dostac.
 
Wiecie co to skandal , na Polnej zamykaja sobie porodowke jak chca i na ile chca ,zaczynaja traktowac kobiety gorzej jak za komuny, masz rodzic byle jak i byle gdzie akurat nie tutaj bo zamkniete,a co za chasłem rodzic po ludzku -wiem ,ze na Polnej sa wspaniałe połozne ,ale co z tego jak sobie wybierzesz ten szpital to grasz w totka.Kiedy to sie zmieni ?:wściekła/y:
 
Gośka nas Polnej jest tylko 8 jednoosobowych porodówek a kobiet, które chcą tam rodzić znacznie więcej :-( Jedna kobieta kończy rodzić to szybko sprzątają i już wjeżdża następna. Robi się masówka. Ale nawet Polna nie jest w stanie przyjąć tyle kobiet ile by chciało tam rodzić. Dlatego są zmuszeni izbę zamknąć. Ty chyba też nie chciałabyś rodzić w wąskim korytarzu?
 
Moja kolezanka urodziła na Polnej kilka dni temu , jest bardzo bardzo zadowolona z porodówki i opieki po porodzie -mówi jest super:-)
 
:confused: no i więcej narzekań niż pozytywów, a tak konkretnie - która mamusia była bardzo zadowolona z KTÓREGO ginekologa (dokładnie) i gdzie rodziła tak że z dzidziusiem nie wyniosła urazu do szpitala? Pyta 30 letnia przyszła mama po wizytach u trzech ginekologów (dr Ożegowska u której leczyłam się do czasu kiedy bez badań żadnych oprócz krwi wypuściła mnie z gabinetu ze STWIERDZONYM przez nią gruczolakiem przysadki mózgowej, dr Oszkodar z Gniezna - fenomenalna babka trochę mrukliwa ale niestety dojeżdżać do Gniezna trochę uciążliwe, dr Friebe - b miły staruszek wyglądający jednak tak jakby miał niedożyć końca wizyty - a gdzie tu mówić o terminie porodu?) z których żaden niestety nie dał jej pewności że zajmie się 8 tygodniową już fasolką jak należy...Do kogo zatem?
 
Moja kolezanka urodziła na Polnej kilka dni temu , jest bardzo bardzo zadowolona z porodówki i opieki po porodzie -mówi jest super:-)

Gośka ja Ci życzę aby w dzień Twojego porodu izba na Polnej była szeroko otwarta i żebyś nie miała żadnych problemów podczas i po porodzie i żeby był mało bolesny i szybki :tak:
 
reklama
Do góry