Szpitale i prywatne kliniki POZNAN

[asiaN]

Ja rodziłam mojego pierwszego szkraba w Raszei i jestem zadowolona, potem miałam trochę kłopotów poporodowych i tu się na oddziale położniczym nie za bardzo sprawdzili, ale poród był świetny, miałam bardzo cierpliwą, kochaną(nieopłacaną dodatkowo) położną
Teraz drugiego malucha, albo na Raszei, ale chciałabym już opłacić położną, żeby mieć tą samą
albo Grodzisk Wielkopolski, bo mój lekarz prowadzący właśnie tam pracuje....
to zależy, czy będziemy wtedy jeszcze mieszkać tu, czy w Czempiniu, bo z Czempinia to już nam bliżej do Grodziska, stąd bezpieczniej do Raszei, szczególnie, że przy drugim porodzie ponoć szybciej idzie

 

[Marciaa]

ja rodzilam 2 tyg na lutyckiej bylo ok także mozna smialo rodzic. porod rodzinny za free polozne bardzo mile troszke gorzej pozniej na połozniczym niektore kobitki niemiłe ale da sie zniesc te pare ddni

 

[KAROLINA84]

Witam ja do porodu mam jeszcze trochę czasu,ale wziązku z tym ze moje dwie córki rodziłam na polnej trzeci poród też tam odbęde.już zdecydowałam. Ale mam pytanko jaki jest koszt zzo i czy można sobie opłacić położną? Chyba ze któras z was mogłby jakąś fajną położną polecić która uczestniczyłaby przy porodzie

 

[Antylopka]

karolina - ja miałam świetna położną, ale nie wiem jak jest z opłatą, bo nie płaciłam. Prowadzi szkołe rodzenia w kórniki (malinowa szkoła rodzenia), nazywa się Iwona Marczak, na stronce szkoły masz jej namiary na kom. Polecam całą soba i córeczka również!! Na pewno bym się z nią kontaktowała, gdybym teraz tez rodziła na Polnej (ale troche za daleko 1700 km do szpitala)
Rodzinny kosztuje 150zł, ZZO - ??? nie wiem

 

[syla28]

spędziłam na polnej 78 dni będąc w ciązy i tydzień po porodzie (cesarka).naprawdę szczerze polecam. co do ludzi to wszędzie są i mili i ci mniej przyjemni.ale złego słowa nie powiem na polną choć chwilami było trudno.

 

[Gosia_k23]

Ja jak rodziłam ponad 3 lata temu córę za zzo nie płaciłam na Polnej nic

 

[Antylopka]

Gosia - widzę po suwaczku, że Ty spadasz z wagą, a ja pewnie zaraz zaczne rosnąć, hehe
znowu bedziemy rodzić w takim samym odstępie czasu, hehe
Tylko ja teraz nie na Polnej

 

[Gosia_k23]

Gosia - widzę po suwaczku, że Ty spadasz z wagą, a ja pewnie zaraz zaczne rosnąć, hehe
znowu bedziemy rodzić w takim samym odstępie czasu, hehe
Tylko ja teraz nie na Polnej

no ale ty masz prawo rosnąć;-)

ja w sumie wagę sprzed ciąży odzyskałam od razu a teraz chciałabym ciut więcej stracić tylko coś mi teraz opornie idzie ale stwierdziłam ze lepiej małymi kroczkami ....;-)

Przed tobą jeszcze "troszkę" widzę dopiero pierwsze tygodnie ale szybko zlecą no i gratuluję serdecznie :-)

 

[Antylopka]

rzutem na taśmę załapałam się jeszcze na grudniowy termin porodu, hehe

 

[króliczątko]

Witam ja do porodu mam jeszcze trochę czasu,ale wziązku z tym ze moje dwie córki rodziłam na polnej trzeci poród też tam odbęde.już zdecydowałam. Ale mam pytanko jaki jest koszt zzo i czy można sobie opłacić położną? Chyba ze któras z was mogłby jakąś fajną położną polecić która uczestniczyłaby przy porodzie

Powiem szczerze, ZZO właściwie nieosiągalne. Miałam medyczne wskazanie od kardiologa że mam podejrzenie wady serca i pani anestezjolog odmówiła podania ZZO. Rodziłam z I. Marczak, tak jak pierwszą córkę i polecam z całego serca. Jeśłi liczysz na ZZO to odradzam. Chociaż ja nawet nie wzięłam dolarganu i miałam cudny poród. Iwonka nie dała rady załatwić ZZO. Ale polecam bo baaaardzo mi pomogła!!