reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szpitale i ginekolodzy WROCŁAW

Dyrekcyjnej nie polecam:no: moja znajoma miała odwrotna sytuacje do tej powyrzej:tak: z reszta sama leżałam tydzień i pamiętam tylko karaluchy:baffled:
Na Kamieńskiego pracuje dr. Zabielska prowadziła ciąże mojej koleżanki i była zadowolona, przyjmuje w Corfamedzie.
 
reklama
Hej dziewuszki, a czy któraś z Was ma zdanie na temat dr. Roszyk - Rybińskiej przyjmuje na Glinianej i szpitala na Dyrekcyjnej??
 
KOT ja nie jestem z Wrocławia ale przez cała ciaze jezdziłam do Centrum Zdrowia Kobiety "Corfamed" (prywatne) na Kluczborskiej 37. Mnie prowadziła doktor Wickiewicz i jestem zadowolona (pisałysmy wyzej) ale jest jeszcze tam druga pani ginekolog. Mozesz sie tam przejsc i wszystkiego wypytac. to jest ich strona
CORFAMED
Hej
rodziłam 09-05-2007 na klinikach bylam sama na porodowce ( taki dzionek)ze mna cała masa studentek położnictwa , mąż, dochodząca mama i personel...generalnie bylo super...miałam wolna ręke i robilam co chciałam hihi, prysznic był tylko dla mnie więc polecam bo SUPER sprawa. maja tez wanne do porodu w wodzie ( koszt 500 zł)rodzinny 150.
Moją cąize prowadziła młoda lekarka A.Gryboś-Jagielska. dwie wizyty miałam u jej męża dr Jagielskiego. Świetni fachowcy od USG. wypatrzyli u mojego synka torbiel na nerce jeszcze jak był w brzuszku. USG 4d całą ciąze ( płatne nagrania na CD)koszt wizyt w gabinecie na baciarellego 50 zł. jest miła i ma koleżeńskie podejscie( mnie to akurat odpowiada)
Co do Corfamedu...
jako ze znam jednego z właścicieli głupio mi ze zjade ten ośrodek ale zszedł na psy.
Fachowcy są ale wizyty sa juz po 60 zł USG 3d płatne a dr.Kotkowska mila, fachowa ale buja w obłokach... wizyty do niej mają obsówe min. godzine do tego jak weszlam na wizyte zadzwonila jej komora i 10 min zajela jej "pilna" rozmowa ze znajomą...Okazało sie ze mam endometrioze i torbiel na jajniku. info ne ten temat wyglądało tak: "jest torbiel..czekoladowa...w drugim trymestrze zabieg...a moze samo zniknie przez okres ciązy: o_O i zdębiałam a jestem z "branzy" Stwierdziłam ze jak płace to wymagam i poszłam właśnie do w.w. lekarki :d
pracuje na klinikach wiec odrazu jest wejscie do szpitala na poród i nie trzeba sie martwic i szukac na wlasna reke. Do tego tak sie mna przejela ze przyjechala odebrac moj porod mimo ze nie miala dyzuru (przez torbiel mialam planowaną CC ale 3 tyg, przed doktor zasugerowala ze torbiel mogla sie wchlonąc i wybrałam poród naturalny mając nadzieje ze tak sie stało - jedyny nie mily fakt prowadzenia tej ciazy- ze zmiana decyzji prawie w ostatniej chwili).
troche sie rozpisalam :) hihi ale mam nadzieje ze to pomoze jakiejs mlodej przyszlej mamie
P.S. Pracuje na kamieńskiego...porodówka odnowiona super warunki ale obsługa hmmmmmmm jako ze ja w lab to byly czasem zgrzyty i jakos nie mile je wspominam :) a i do lekarzy z kamienskiego mam ale....pluz to oddział weśniaków dośc dobry...ale na klinikach tez maja :) i stazystki badzo pmagaja podczas porodu :D np odwracaja uwage glupią ankieta....
Zycze powodzenia i pozdrawiam wszystkie mamy i dzidziusie :)
 
skakali czyli własciwie kładli mi się na brzuchu zeby wypchnąć dziecko podczas parcia. moje parcie trwało 50 min i pod koniec kladlimi sie na brzuchu - takdo konca nie jestem przekonana czy to było potrzebne, ale w takim momencie zwlaszcza jak to jest pierwszy porod to czlowiek jest jak ciele na tej porodowce.. wiec nie protestowalam :( no i ciecie krocza .. moja coreczka byla malutka 3100 wiec mysle zeby sie spokojnie sama wysliznela bez ciecia mamusi

gojenie sie krocza jest w sumie malo przyjemne, gdyby nie to - to po porodzie mozna by wstac otrzepac sie i pojsc do domu a nie potem chodzic przez 2 tyg zgieta w pół

ale kamienskiego nadal polecam :) rewelacyjna obsluga juz na oddziale noworodkowym ! :)

Witaj pozwól, ze wtrace, jak sie kład ana brzuchu i wyciskaja to dla dobra dzidzi zeby tetno nie zaczelo spadac i nie zaczel asie dusic ja po dwoch praciach spanikowałam jak głowka była juz widoczna i i nie mialam sily bo skorcze mialam od ponad doby hihi a ostatniego posilku juz nie pamietalam i powiedzialam im ze nie dam rady zeby go za ta główke pociagneli haha wiec wziely sprawy w swoje rece, namowily mnie na jeszcze jedno "dobre" parcie i dzieki temu ze p. dr polozyla sie na brzuchu bylo to ostatnie parcie. na porodkowke zglosilam sie o 16 ( z 4 cm rozwarciem) a o 20:10 maly byl na swiecie. od stwierdzenia pelnego rozwarcie rodzilam rowne pol godziny tak jak p.Gryboś-Jagielska "przepowiedziała" hihi i WIELKIe dziekuje po raz setny dla pani doktor :)
Byłam nacinana mimo ze maluch wazył 2900g, wiec bardzo podobnie do twojej małej :D i jestem za cieciem jeśli trzeba, łatwiej sie goi.. Szycie mało miłe :( i studentka padła ( tzn zemdlała) więc ciesze sie ze porod widzialm ( lub raczej nie) od tej drugiej strony hihi
 
Felidae ogólnie z corfamedu średnio jestem zadowolona jak sobie teraz to wszystko przypomne .,te niektóre panie z recepcji :( a stycznosc z doktor Kotkowska miałam raz i tez niezbyt sympatycznie ja wspominam). Doktor ktora mnie prowadziła wspominam bardzo dobrze, sympatyczna, miła.........jedynym jej minusem to nieustanne opóźnienia w przyjmowaniu.
Tak, ceny tam szybko rosna ze nawet zrezygnowałam z kilku badan (wymazów).

Co do porodu to równiez słyszałam dobre opinie o klinikach. W ogóle słowo "kliniki" bardzo dobrze mi sie kojarza bo 2,5miesiaca temu lezała tam moja córka na intensywnej terapii.
 
czesc
ja rowniez mam pytanie w sprawie lekarza...czy ktoras z Was moze powiedziec cos o doktorze Szymanku?? wiem,ze ma prywatny gabinet na Ścinawskiej ale nie wiem czy pracuje gdzies jeszcze...
bede wdzieczna za Wasze opinie
pozdrawiam
 
Witam,
Ja słyszałam, że to świetny lekarz, którego można z czystym sumieniem polecić.
Mam pytanie gdzie on teraz przyjmuje? Gdzie do niego chodzisz? Jeśli to możliwe proszę namiar na niego?
 
Hej dziewuszki, a czy któraś z Was ma zdanie na temat dr. Roszyk - Rybińskiej przyjmuje na Glinianej i szpitala na Dyrekcyjnej??

Ja mam zdanie, w dodatku bardzo dobre. Prowadziła moją ciążę. Dr Roszyk jest trochę małomówna, ale solidna i baaardzo miła. Nawet jeśli czegoś nie powie sama z siebie, to chętnie wysłucha i odpowie na najdziwniejsze pytania :-p Polecałam ją koleżankom, które w ogóle pierwszy raz do ginekologa szły i wiem, że teraz polecają ją następnym osobom, takie były zadowolone. Gabinet ma dobrze wyposażony i naprawdę fajnie traktuje pacjentki - trafiłam do niej po naprawdę strasznych przejściach z panią doktor na Pabianickiej.. I jest bardzo racjonalna, dzięki czemu można nie zwariować z tą ciążą - takie wypośrodkowane podejście spanikowanej mnie i doświadczonego lekarza dało jednak całkiem przyzwoity efekt ;-)
Jeśli potrzeba jakichś rad albo namiarów - dopiszę.

Szpitala na Dyrekcyjnej obecnie bym nie polecała. Normalnie to podobno bardzo dobra placówka, mimo nie najnowszego sprzętu i wyposażenia, ale ostatnio mają tam kłopoty z jakimiś bakteriami. Wiadomo, stary budynek, nieremontowany od lat.. I mimo wszystko problem wraca co i rusz, a z bakteriami u noworodków nie ma żartów. Chociaż kadrę mają podobno świetną (zdaje się, że cały personel E-Med-u z Glinianej to właśnie pracownicy szpitala na Dyrekcyjnej - i to rzeczywiście świetni lekarze).

Cóż jeszcze? Powracający temat szpitala klinicznego na Chałbińskiego.. Czy ktoś w końcu wie, jak tam jest naprawdę? Za tydzień mam mieć cesarkę (względy okulistyczne).. I nadal nie wiem, czy tam, czy na Kamińskiego.. Ratunku..! :sick:

Pozdrowionka dla wszystkich mam :cool:
 
Aha, dr Roszyk przyjmuje w gabinecie na Glinianej i prywatnie, i na NFZ - jeśli wolisz na NFZ, to trzeba przynajmniej miesiąc wcześniej sobie zaklepać wizytę. I często są kolejki, co w sumie dobrze o lekarzu świadczy - poświęca tyle czasu, ile trzeba, więc czasem są obsuwki czasowe w poczekalni.. Ale nie jakieś dramatyczne. Może mi to doskwierało, bo w ciąży w ogóle ciążko usiedzieć na krześle więcej niż 5 minut bez bólu pleców :happy2:
 
reklama
Witam,
Ja lecze sie u doktora Maciejewskiego w Limie. Ogolnie bardzo miła obsługa, lekarz bardzo fajny, konkretny, mozna o wszystko sie zapytac....
Kiedys chodziłam do dr Mydłowskiego do Mediconceptu. Tez bardzo dobry lekarz ale Lim jest troche tanszy...
A rodzic chec w Trzebnicy- tam jest podobno najlepszy na dolnym slasku szpital...
 
Do góry