reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szpital Uniwersytecki Kopernika - poród, położne, wasze wrażenia

To teraz i ja dodam cos od siebie :)

Zaczne od tego, ze ja tak jak i poprzedniczki pazdziernikowo listopadowe w pelni jestem zadowolona z porodu i pobytu w szpitalu. Zarowno sale porodowe jak i personel dla mnie rewelacja. Trafilam do szpitala ok. 23.30 z dosc mocno lejacymi sie wodami plodowymi (bylo ich tyle ze panie musialy je zbierac mopem :D ) najpierw przyjecie w ambulatorium, ktg, pomiar cisnienia i wywiad i tu najdluzsze formalnosci, calosc ok. 40 min, pozniej szybkie usg i kolejne formalnosci przy komputerze, przebranie w pizamke i na oddzial porodwy z pania pielegniarka. Tam kolejne pol godz formalnosci, maz w tym czasie jest na zawnatrz i idziemy na sale porodowa. Na sali porodowej polozna podlacza ktg na 40 min zapisu, bada rozwarcie i prosi meza. U mnie porod mimo iz pierwszy byl naprawde ekspresowy :) na lozku porodwym polozylam sie ok. 15 min po polnocy, a o 2.20 coreczka byla juz ze mna :) Panie polozne przy miom porodzie fantastyczne, zwlaszcza jedna ktora byla ze mna caly czas bo ja prosilam by nie wychodzila, druga rowniez, lekarz i pielegniarka. W czasie pierwszej fazy zdazylam pojsc pod 20 min prysznic, maz polewal mi plecy ciepla woda i jAK dla mnie byla to ulga. Po porodzie zostalam na salo porodwej do 4 rano z coreczka, o 4 mezowi kazali wracac do domu, corcie zabarali a ja do 6 tam spalam. O 6 pielegniarka przewiozla mnie na sale poporodowa, ja trafilam na I pietro do sali 0, udalo mi sie bo to sala po remoncie, 5 osobowa, z toaleta i prysznicem wiec na korytarz nawet nie wyszlam podczas swojego pobytu w szpitalu. Corcie przywiezli mi kolo 9 i byla juz ze mna do konca, a wypisalo nas na 3 dzien po porodzie :) ja nie mam zastrzezen do pan pielegniarek i poloznych, wiadomo jedna milsza druga mniej ale zawsze pomogly jak o cos pytalam lub czegos potrzebowalam. Na pewno moj nastepny porod rowniez bedzie mial miejsca w tym szpitalu :)
Mam nadzieje, ze cos pomoge oczekujacym mamusia, w raZie pytan chetnie pomoge i zycze cierpliwosci i powodzenia :)
 
reklama
Ewelaxa może napiszesz co zabrać ze sobą na pobyt w szpitalu? Co się przyda, w jakich ilościach, czy dla dziecka wszystko tam jest, czy może coś zabrać(chusteczki, krem)??
 
ja ma wizytę dopiero 6grudnia, nie wiem jak to będzie bo mi z @ wychodzi 37 tyg i tak mam w karcie ciąży wpisane, tylko od samego początku z usg wychodzi że jest o 3 tyg młodsza ciąża czyli 34tydz ciekawe kiedy mała będzie chciała się wydostać wolałabym w styczniu ;P puki co wszystko jest ok w czwartek idę na pierwsze ktg
ostatnio moja znajoma rodziła-chwali porodówkę gorzej było z przyjęciem przyszła rano w końcu w południe dostała się na górę dużo formalności i straszne zamieszanie na dole.
 
Dziewczyny ostatnio słyszałam o "planie porodu". Dla mnie jest to coś nowego bo jak rodziłam 7 lat temu to temat nie był znany, wiecie coś o tym? Czy w Koperniku jest to wymagane od pacjentek?
 
reklama
racja dopiero teraz zauważyłam listę, a czy te majtki poporodowe są konieczne? pytam bo nie mam kupionych, a spakowałam normalnie bieliznę bawełnianą i nie wiem czy kupować te poporodowe. I jeszcze jedno pytanie nie wiecie czy do CC dostaje się koszulę taką szpitalną, czy trzeba/można mieć swoją? bo jak swoją to wezmę coś co nie będzie mi szkoda wyrzucić jak się poplami... Już coraz bliżej porodu, i zaczynam panikować, mimo że to drugi poród.
 
Do góry