reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szpital Uniwersytecki Kopernika - poród, położne, wasze wrażenia

ulala jeśli bedziesz się z nimi na termin umawiać to napewno miejsce dla Ciebie będzie:) też wydaje mi sie że raczej nie odsyłają no bo jak:/ jak kobieta rodzi i juz ma skurcze co 3 minuty to napewno cos sie dla niej znajdzie i nie ma mowy żeby ją gdzieś odesłali:) z tego co tu czytałam na forum to owszem może tak być ale to jeśli kobieta jest we wczesnej I fazie ma mało skurczy i wiadome jest że sporo to jeszcze potrwa. I oni wtedy sami dzwonią po innych szpitalach i "rezerwują" Ci miejsce. Myśle że pszepełnienie szybko minie czasem się tak zdarza :)
 
reklama
dobrze mój mąz mówił że w pażdzierniku to będzie nawał na porodówkach bo cała masa kobiet w ciązy rok płodności czy co:)
 
Dziewczyny a jak to w ogóle jest z tym ktg? Lekarz je zaleca robić? Czy po prostu w którymś tam tygodniu już trzeba je zrobić? I jak to wygląda od strony praktycznej na Kopernika? Trzeba się umawiać tel na takie badania? Mieć jakieś skierowanie? Czy tak z "ulicy" się wchodzi, rejestruje i czeka? Jestem kompletnie nie w temacie, możecie mi wyjaśnić jak to jest? Trzeba mieć lekarza który tam pracuje??
 
Nie trzeba mieć skierowania, przychodzisz z ulicy z dowodem osobistym, dowodem ubezpieczenia, rejestrujesz się i czekasz aż cię wezwą. Najlepiej przyjść raniutko, swoje tak czy inaczej trzeba odczekać:) Nie trzeba mieć tam swojego lekarza, badanie wykonywane jest na NFZ. To czy lekarz zaleci zrobić jest kwestią indywidualną...poczytaj sobie wcześniejsze posty. Jedni zalecają inni nie koniecznie..ja słyszałam,że tak od 37tc wskazane jest robić co tydzień-choćby dla własnego spokoju. Wielu lekarzy kieruje na KTG w 39tc. Ja teraz chodzę 2razy w tygodniu, ale mam ku temu powody-tak jak pisałam kwestia indywidualna:)
mikaaa ty widzę masz jeszcze sporo czasu, także może doradź się też swojego lekarza:)
 
mikaaa Dodam do te tego karty ciąży:) Z dowodem ubezpieczenia to chyba bywa różnie, mnie o nie nie prosili. Chyba zreszta jest taki przepis że kobieta od 6 tyg. ciązy i w czasie połogu ma prawo do bezpłatnych światczeń lekarskich:)
Elutka jutro też z samego rana?? u mnie rano pojawło się troche krwi i zczęłam panikować. Już miałam się zbierać do szpitala ale mały kopnął i to mnie troche uspokoiło. Zresztą czytałam wpisy esi więc myśle że pewnie też by mnie odesłali do domu tym bardziej że żadnych skurczy nie czuje a Esi już tak:) postanowiłam że jednak zostane i poczekam do jutra:)
 
kati tak jest, z samego rana jutro:) może tym razem się uda, ja pewnie znowu będę z różową teczką, a ty weź tą chustę :p
masz racje, jeszcze karta ciąży się przyda :D
co do ubezpieczenia to różnie, ode mnie też niby nie prosili, ale lepiej mieć przy sobie w razie W.
Uważaj na siebie, bo już końcówka...jak coś będzie nie tak to nie czekaj do jutra tylko śmigaj do szpitala! Każda z nas ma inaczej! Widzisz, ja też wczoraj miałam mocne skurcze, ale to raczej coś z żołądkiem mi się działo...
 
dowód ubezpieczenia powinno się mieć przy sobie nie mówię juz o ktg ale o przyjeciu do porodu książeczka ubezpieczeniowa lub druk rmua .
Mnie na Ktg skierował lekarz ale skierowania nie miałam :) nastepne KTG mam na czwartek ale jutro mam wizyte i możę już byc nieaktualne bo będziemy umawiac termin na cc więc może w czwartek bedę tulić już maluszka mmmmmmmmmmmmmmmmm
 
oki chusta już przygotowana:) też zaczął mnie troche brzuch pobolewać ale tylko troszke więc jeśli się coś rozkręca to bardzo ale to bardzo powoli. I tak się nieźle trzymam:) chyba mojemu szkrabowi za dobrze jest w brzuszku:) juz nie moge sie jutra doczekac, jestem ciekawa co powiedzą:) do szpitala juz wszystko (chyba?) mam więc może na wszelki wypadek spakuje juz to do torby bo tego jeszcze nie zrobiłam.
Ulala fajnie Ci:) też już chce mojego bobasa jak najszybciej miec już po drugiej stronie. Jeśli faktycznie się u mnie cos roskręca to może się spotkamy na poporodówce:)
 
Hej Dziewczyny,

tak czytam od wczoraj wasze posty i widzę, że powoli każda z nas zmierza ku końcowi i doczekać się nie możemy! Trzymam za Was kciuki bo jesteście troszkę przede mną i wydaje mi się że tak powoli każda z nas niedługo będzie pisać jak było i jak to cudownie mieć dzidziusia na brzuszku. Na SR mówili aby mieć ze sobą najważniejsze dokumenty czyli dowód osobisty, kartę ciąży i wyniki badań oryginał gr krwi, Hbs, HCV, VDRL i GBS :) dok ubezp. mieć ale nie jest wymagany do przyjęcia.
Ja jestem w 36 tyg i na KTG byłam 2 razy, mam przed wizytą u lekarza i póki co jest to co 2 tyg, nie wiem czy to mało ale mam nadzieję że póki nic się nie dzieje jest ok. Chociaż tej nocy to już widziałam siebie w szpitalu, nie spałam całą, co chwile czułam jak wszystko się skurcza, a plecy to mnie tak bolały że nie wiedziałam co z nimi zrobić.. na szczęście jakoś wszystko się uspokoiło bo u mnie to jeszcze troszkę za wcześnie :) A Wam dokuczają takie przypadłości?
Pozdrawiam wszystkich!!
 
reklama
jak tylko daM RADE to bede z tel zaglądać na forum więc może kati dasz znać że idziesz rodzic to wtedy wszystko możliwe :)
 
Do góry