Szpital Uniwersytecki Kopernika - poród, położne, wasze wrażenia

[Nestka]

Dolaczam sie do prosby Katariny, jak odetchniecie troszke i maluchy pozwola to napiszcie jak bylo, bedziemy czekac na dobre wiesci. Ja ma termin na 17.07 z OM a z USG na 20.07. Na razie wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazuje, ze bedzie szybciej, ale kto wie... Polecam termin 15.06, fajne dzieci sie wtedy rodza Mal polozna tez czlowiek i ma swoje humory, ale te z SR to super, a szczegolnie ta z laktacji i od zajmowania sie maluszkami - widac, ze kobietki z pasja i ogromnym doswiadczeniem. Zamierzam wykorzystac ich wiedze w szpitalu i nauczyc sie jak najwiecej, a najbardziej bede meczyc te od laktacji, bo troche mnie to karmienie stresuje. Jedna na korytarzu widzialam na porodowce nadasana, ale moze akurat miala zly dzien. Jakby bylo cos nie tak, to moj maz ma spory tupet i nie omieszka zwrocic komus uwagi, wiec jestem spokojna. Dziewczyny robilyscie juz badania na paciorkowca? nie wiem czy mam robic, czy zrobia te badania w szpitalu.

 

[mal551]

Badania na paciorkowca juz 3 tygodnie temu robilam i w szpitalu raczej ich nie zrobia bo na wyniki czeka sie kilka dni. Podczas porodu dziecko moze zarazic sie od ciebie paciorkowcem nam nie szkodzi i wiekszosc kobiet jest nosicielami ale dzidzia może zachorowac.

 

[Katarina1980]

Nestka, ja robiłam badanie w tamtym tyg i jutro mam wyniki. Czeka się na nie około 7 dni. Na pewno warto zrobić to badanie, choć obowiązkowe nie jest. Robi się je między 35-37 tc. Jeśli jesteś nosicielem, tobie nic nie grozi, ale w takim przypadku jest to niebezpieczne dla maluszka i są od razu podawane antybiotyki, bo ryzyko zarażenia jest b.duze. Mój lekarz mnie bardzo namawiał na to badanie. Acha, i warto zrobić nie tylko posiew z pochwy w kierunku paciorkowca, ale też z odbytu. Zarazić się można z obu stron, a jeśli z pochwy wyjdzie ok, nie zawsze to oznacza, że z odbytu też tak jest.

 

[mal551]

Moze jest jakas mama ktora rodzila juz na nowej sali

 

[kasi_ab]

Jestem tu nowa i śledzę Wasz wątek od niedawna. Jestem mocno zainteresowana Waszymi opiniami o Koperniku, warunkach, położnych...czekam z niecierpliwością na relacje z porodów po otworzeniu nowych porodówek. Nie mam problemów z ciążą, ale ten szpital mam najbliżej. Pierwszy poród miałam na Ujastku. Nie dostałam wtedy znieczulenia, teraz chciałabym z niego skorzystać i z tego co wiem na Kopernika nie ma z tym problemu. Czekam na wieści i trzymam kciuki żeby wszystko poszło gładko i sprawnie...

 

[kasi_ab]

a i jeszcze jedno, czy są na Kopernika organizowane dni otwarte? Nie znalazlam nic na ich stronie internetowej.

 

[Katarina1980]

Kasi na Kopernika nie ma dni otwartych. Możesz tam pojechać i jeśli ktoś z personelu będzie miał akurat czas to odpowie na twoje pytania i pokaże ci oddział.

 

[Nestka]

kasi_ab z tego co sie orientuje to nie ma dni otwartych, ale mozesz podejsc i zobaczyc jak to funkcjonuje np pod pretekstem, dowiedzenia sie czegos o wymaganych dokumentach czy badaniach. Co do znieczulenia, to jesli nie ma przeciwskazan to nikt nie bedzie Cie zmuszal do rodzenia na zywca i spokojnie podadza znieczulenie bezpłatnie. Ja sklaniam sie do gazu, choc jest u nich chyba od lutego czy marca br, wiec trudno jeszcze okreslic jego skutecznosc. Mam nadzieje, ze wiesci juz niedlugo beda, bo coraz wiecej dziewczyn zbliza sie do terminu. 3mam kciuki za szybkie porody i zdrowe dzieciatka;-) nie pamietam czy na Kopernika wymagane sa badania na paciorkowca? napewno bylo to poruszane na SR i wydaje mi sie, ze wszystkie dostajemy antybiotyk tak na wszelki wypadek, ale pewna nie jestem . . .

Katarina gratki donoszonej )) juz sie nie moge doczekac czwartkowego usg, zeby sprawdzic ile moj maluch wazy.

 

[marzenad80]

Cześć Dziewczyny, jestem nowa na forum. Jestem zdecydowana rodzić na Klinice. Mam do Was pytanie. Ja w chwili obecnej chodzę do ginekologa, który nie urzęduje w żadnym ze szpitali, ale razem rozmawialiśmy o Koperniku. Czy możecie polecić mi dobrego ginekologa-położnika właśnie z Kopernika? Mam pewne problemy i chciałabym mieć jakiegoś lekarza stamtąd,który by wiedział o wszelkich moich dolegliwościach bym poczuła sie tam bezpiecznie. Naprawdę to dla mnie ważne. Czy możecie mi kogoś dobrego polecić ? Będę wdzięczna. Ja mam termin na koniec sierpnia. Pozdrawiam Was

 

[Nestka]

Marzenad80 ja tez chodze do ginki nie zwiazanej z klinika. Z SR i 2 wizyt znam dr Tomasza Piskorza i jestem bardzo zadowolona. Ciaza w miare ok, bez zadnych wiekszych komplikacji. Lekarz moim zdaniem bardzo kompetentny i doswiadczony. Wiem, ze jest jakas pani doktor z podwojnym nazwiskiem, ktora bardzo sobie chwalily dziewczyny na SR typowo od patologii. Tylko straszne kolejnki do niej. Napewno, tak jak juz wczesniej dziewczyny pisalay, zaden lekarz nie przyjedzie specjalnie dla ciebie do szpitala jka bedziesz rodzic. Trzeba byc dobrej mysli i liczyc na to, ze trafi sie na odpowiedni dyzur. Tak naprawde to nie slyszalam o zadnych negatywnych opiniach na temat lekarzy tam pracujacych. Jesli masz jakies komplikacje to moze zglos sie do poradni patologii. Moja kolezanka tak zrobila, miala podejrzenie cytomegalii. Poznala wiekszosc lekarzy i poloznych.