cappy_multivitamin
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 4 Luty 2016
- Postów
- 15
To powodzenia w takim razie, ale moim zdaniem tez nie ma sensu próbować na siłe i do skutku. Tzn. ja pewnie bym odpuściła po jakimś czasie. Trochę mnie zmartwila informacja, ze w szpitalu pielęgniarki są same z siebie mało chętne do pomocy. U mnie to pierwsze dziecko i doświadczenie zerowe, a po CC to domyślam się tylko, jak człowiek się czuje. Sama niedługo będę to przerabiać, ale musi być dobrze I oby tak było i u Ciebie
Ja też uważam że nic na siłę. Kult karmienia piersią jest strasznie mocno rozpowszechniony ale nikt nie mówi jakie to trudne, jakimi łzami, stresem i bólem jest to okupione. jak ciężko zacząć i jeszcze ciężej wytrwać. Jakie problemy mogą się pojawić i jak sobie z nimi radzić. Wszędzie widzimy piękne obrazki rozanielonej matki karmiącej spokojnego bobasa... Nikt nie wspomina o cieniach karmienia i co gorsza niewiele osób pomaga się tego nauczyć - bo chociaż to najbardziej naturalna rzecz na świecie, zarówno mama jak i dziecko muszą się nauczyć prawidłowo się karmic. dlatego nie dziwię się, ze wiele kobiet się poddaje albo już od początku nie chce karmić... I uważam, ze matki nie powinny mieć wyrzutów sumienia jeżeli z jakiegoś powodu decydują o przejściu na butle - to nasz wybór, i chociaż sama uważam moje dokarmianie i docelowo przejście na mm za jakaś tam osobista porażkę, nigdy bym nikogo nie śmiała potępiać za podjęcie takiej decyzji. Poprobuje jeszcze żeby dać Malej chociaż tyle, ile jestem w stanie, bo tyle się mówi o tych przeciwcialach i odporności jakiej dziecko nabiera dzięki mleku marki...Ale jeżeli nic się nie poprawi to pewnie się poddam jak Mała skończy 2-3 miesiące...