reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szpital Uniwersytecki Kopernika - poród, położne, wasze wrażenia

Kurczę dziewczyny, wybaczcie, że pytam, ale jak można odesłać przyjętą już do szpitala pacjentkę? To, że Kopernik odsyła czasem w przypadku porodu w normie to słyszałam, ale w razie w? I oco chodzi z tym Rydygierem, planuję tam rodzić w połowie czerwca, stąd niepokój :)

Wydaje mi się, że odsyłają nie przyjęte ;) jak juz trafisz na oddział, to raczej Cie nie wyrzuca :D ale zanim tam trafisz, musisz przejść przez ambulatorium.
 
reklama
Kurczę dziewczyny, wybaczcie, że pytam, ale jak można odesłać przyjętą już do szpitala pacjentkę? To, że Kopernik odsyła czasem w przypadku porodu w normie to słyszałam, ale w razie w? I oco chodzi z tym Rydygierem, planuję tam rodzić w połowie czerwca, stąd niepokój :)

ja też planowałam Kopernik albo Rydygier jak mnie odeślą ale jak widać, jeśli synuś będzie musiał wcześniej się urodzić to TYLKO KOPERNIK. Jak byłam tam 18.05 ze skierowaniem na oddział przywieziona karetką z tyt.sączącyh wód to obłożenie bardzo duże! jedna z pielęgniarek do lek. która mnie badała mówiła że dziewczynę która miała mieć jutro cc przełożyła jej przyjecie z dziś na jutro bo nie ma miejsc. i ogólnie wszystkie ciężarne wtedy obecne naktg itd mówiły, że ostatnio tak jest.
 

Załączniki

  • upload_2016-6-1_11-14-2.png
    upload_2016-6-1_11-14-2.png
    124 bajtów · Wyświetleń: 87
ja też planowałam Kopernik albo Rydygier jak mnie odeślą ale jak widać, jeśli synuś będzie musiał wcześniej się urodzić to TYLKO KOPERNIK. Jak byłam tam 18.05 ze skierowaniem na oddział przywieziona karetką z tyt.sączącyh wód to obłożenie bardzo duże! jedna z pielęgniarek do lek. która mnie badała mówiła że dziewczynę która miała mieć jutro cc przełożyła jej przyjecie z dziś na jutro bo nie ma miejsc. i ogólnie wszystkie ciężarne wtedy obecne naktg itd mówiły, że ostatnio tak jest.

Ja byłam w szpitalu od 9-13 maja i był spokój. Nie przewidzisz oblozenia :)
 
nie wyraziłam się precyzyjnie byłam 18.05 w rydygiera, a z tego co pamiętam latte, ty byłaś w Koperniku:)
mam nadzieję, że też tam będę mogła urodzić:)
 
Ja byłam w szpitalu od 9-13 maja i był spokój. Nie przewidzisz oblozenia :)
Kurczę, może się jakoś wstrzelę, maj/czerwiec to najbardziej intensywny okres na porodówkach :) Byłam raz na ktg w Rydygierze, czekałam 3 godziny, ale to przed długim weekendem było. Chaos totalny i brak informacji, mimo to się nie zraziłam ;) Swoją drogą bez sensu wiozą Cię w 33 tyg. tam, jak powinien być tylko Ujastek/Kopernik.
 
Latte, a jak wygląda znieczulenie przed cc? Nigdy nie miałam i oczywiście trzęsę się ze strachu na myśl o igle w kręgosłup - boli, nie boli? Znieczulają miejscowo przed wprowadzeniem cewnika?
 
Latte, a jak wygląda znieczulenie przed cc? Nigdy nie miałam i oczywiście trzęsę się ze strachu na myśl o igle w kręgosłup - boli, nie boli? Znieczulają miejscowo przed wprowadzeniem cewnika?

Znieczulaja przed wprowadzeniem cewnika i jest to jedyny ból (to uklucie), który czujesz. Jest trochę mocniejszy niż wprowadzenie wenflonu, ale dosyć krótki. Siadasz na stole, wyginasz kręgosłup w łuk, przemywaja ci go czymś zimnym, szukają odpowiedniego miejsca, a później to uklucie. Robi ci się ciepło i powoli dretwieja nogi. Lekarze mówią krok po kroku co będą robić i czego od Ciebie oczekują. Starają się też odwrócić Twoja uwagę, bo czasem sobie żartuja :) Nie stresuj się, spokojnie da się to wszystko znieść. Ja dałam rade, a straszna ze mnie panikara. Przed operacja myślałam, że z WC nie wyjdę :D niby długo nic nie jadłam, ale stres robił swoje ;)
 
dziewczyny a czy miałyście może nudności przed porodem?
Bo ja 3ci dzień nie mam apetytu rano zdecydowanie obniżył mi się brzuch i mam od rana starszne nudności..mam nadzieję że wytrzyma mi synuś jeszcze trochę:)
 
reklama
Do góry