reklama
latte with cinnamon
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2015
- Postów
- 124
Dziewczyny a co z cennymi rzeczami? Giną, nie giną... Bliska osoba została okradziona z komórki w szpitalu Jana Pawła II. Zastanawiam się, czy mam się pakować w mała walizkę na kluczyk, czy to juz będzie przesada Na którym piętrze jest lodówka i mikrofalówka? Jest na terenie szpitala jakiś sklep spożywczy/kiosk, czy coś podobnego?
latte with cinnamon
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2015
- Postów
- 124
Sklepik podobno jest, ale słaby i do 15tej. Nie byłam, więc nie wiem na ile w tym prawdy.
przy mnie nic nie zginęło tylko ja miałam fajne Panie w pokoju a telefony braliśmy ze sobą, ale to dużo zależy od ludzi.
Dzięki
Dziewczyny bardzo się krwawi po cc? Nie wiem ile par majtek szykować
Latte tu akurat nie wiem. Wiem tylko, że jedna Pani, która akurat była ze mną po cc bardzo krwawiła i musiałam jej majtki dać, bo jej zabrakło, ale miała nagłą cesarkę dużo przed terminem porodu, więc nie wiem jak to rzeczywiście wygląda.
alternatywa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2013
- Postów
- 304
Latte, to chyba indywidualna sprawa... ja miałam 5 par majtek siatkowych i przez cały pobyt zużyłam trzy. Te siatkowe można prać, ale ja po każdym dniu wyrzucałam. I nie dlatego że była taka konieczność Krwawiłam tylko w pierwszy dzień dość mocno, a potem jak przy końcówce okresu. Ale były panie, które cały czas krwawiły dość obficie.
Co do kradzieży - leżałam dość długo na patologii i ciągle zmieniały się pacjentki, które przychodziły na planowane cesarki. Ja zostawiałam komórkę i portfel w pokoju i nigdy mi nic nie zginęło. Myślę, że to sporadyczne wypadki wbrew temu co się mówi.
Co do kradzieży - leżałam dość długo na patologii i ciągle zmieniały się pacjentki, które przychodziły na planowane cesarki. Ja zostawiałam komórkę i portfel w pokoju i nigdy mi nic nie zginęło. Myślę, że to sporadyczne wypadki wbrew temu co się mówi.
latte with cinnamon
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2015
- Postów
- 124
Latte, to chyba indywidualna sprawa... ja miałam 5 par majtek siatkowych i przez cały pobyt zużyłam trzy. Te siatkowe można prać, ale ja po każdym dniu wyrzucałam. I nie dlatego że była taka konieczność Krwawiłam tylko w pierwszy dzień dość mocno, a potem jak przy końcówce okresu. Ale były panie, które cały czas krwawiły dość obficie.
Co do kradzieży - leżałam dość długo na patologii i ciągle zmieniały się pacjentki, które przychodziły na planowane cesarki. Ja zostawiałam komórkę i portfel w pokoju i nigdy mi nic nie zginęło. Myślę, że to sporadyczne wypadki wbrew temu co się mówi.
Ja się zgadzam, że sporadyczne, ale ktoś zawsze musi mieć tego pecha.
Mam 6 sztuk. Zobaczymy, może starczy. Nie będę kupować więcej i robić zapasów
Dzięki dziewczyny! Zaczynam się stresować
Latte mnie się wydaje, że 6 szt spokojnie wystarczy ;-) radzę zrobić większy zapas Bella mama niż majtasków, bo co prawda dostaje się swoją paczkę, ale pewna sympatyczna położna mnie opieprzyła, gdy przyszłam po następne opakowanie. Nie omieszkałam jej powiedzieć, że planowałam 3 dniowy pobyt w szpitalu a nie 8 dni.
alternatywa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2013
- Postów
- 304
Ach, te sympatyczne panie położne na noworodkach...... pewna sympatyczna położna mnie opieprzyła, gdy przyszłam po następne opakowanie...
Latte - zawsze przecież mąż może dokupić w aptece jak czegoś Ci braknie i donieść.
Ja zainwestowałam w podkłady, oczywiście przeholowałam, ale potem wykorzystałam je do przewijania dzieciaków jak mi się nie chciało latać na przewijak tylko na łóżku je przewijałam.
reklama
latte with cinnamon
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2015
- Postów
- 124
Latte mnie się wydaje, że 6 szt spokojnie wystarczy ;-) radzę zrobić większy zapas Bella mama niż majtasków, bo co prawda dostaje się swoją paczkę, ale pewna sympatyczna położna mnie opieprzyła, gdy przyszłam po następne opakowanie. Nie omieszkałam jej powiedzieć, że planowałam 3 dniowy pobyt w szpitalu a nie 8 dni.
Biorę paczkę bella mama do szpitala + paczkę podpasek. Połozna faktycznie miodzio. Pilnuje co najmniej tak jakby jej pensja zależała od ilości zużytych podkładów
Podziel się: