reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szpital Uniwersytecki Kopernika - poród, położne, wasze wrażenia

Hej, jestem świeżo po porodzie na klinice. Mój poród był niestety niezbyt udany, od początku szło źle, szyjka nie chciała się rozwierać, dostałam kroplówkę z oksytocyną, mimo to poród trwał długo. Ale co do samego szpitala jestem bardzo zadowolona, na porodówce położne fachowe, pomagają jak mogą, lekarze też w porządku, warunki bardzo dobre, dają wszystko, nawet majtki siateczkowate po porodzie i wkładki. Mimo, że urodziłam o 20:25 czekała na mnie kolacja zanim poszłam spać :) wszystkie procedury po porodzie , na których mi zależało były zachowane tzn mały od razu wylądował na moim brzuchu na kilka minut zanim został zważony itd, potem od razu wrócił do mnie z powrotem i leżeliśmy razem przez pierwsze 2h, położna uczyła mnie pierwszego karmienia. jeśli chodzi o oddział położniczy to leżałam na 2 piętrze, tam już personel mniej miły, położne bardzo zasadnicze, niektóre wredne ;) rzeczy dla dziecka wszystkie są - ubranka, pieluszki, mokre chusteczki. jedzenie jak na szpital dobre.
Ogólnie polecam, drugi raz wybrałabym ten sam szpital. Powodzenia dla wszystkich ciężarnych! :)

Dziękujemy za opis:) Oby każda następna była tak zadowolona :D
 
reklama
Witajcie , już niedługo zawitam na porodówce i mam pytanie o którym zapomniałam odwiedzając szpital , mianowicie czy przed porodem robią lewatywę czy trzeba zrobić sobie w domku ?
 
Witajcie , już niedługo zawitam na porodówce i mam pytanie o którym zapomniałam odwiedzając szpital , mianowicie czy przed porodem robią lewatywę czy trzeba zrobić sobie w domku ?

Na szkole rodzenia mówili, że jeśli się chce, to robią na życzenie mamy (chyba trzeba mieć wtedy zestaw ze sobą). Nie ma przymusu, ale dla własnego komfortu polecają. Ale jak to wygląda w praktyce, to jeszcze nie wiem.
 
Przy pierwszym porodzie powiedzieli, że mam cyt.: "pełne jelita" i zaproponowali lewatywe, ale powiedziałam, że sama załatwię sprawę. Tak mnie z nerwów pogoniło, że myślałam, że zostanę tam na wieki :p Przy drugim porodzie teraz zasugerowali, ale nie musiałam się zgadzać jednak po krótkiej rozmowie z lekarzem i wyjaśnieniu jakie wypadki się zdarzają doszłam do wniosku, że to dobra opcja :p
 
Przy pierwszym porodzie powiedzieli, że mam cyt.: "pełne jelita" i zaproponowali lewatywe, ale powiedziałam, że sama załatwię sprawę. Tak mnie z nerwów pogoniło, że myślałam, że zostanę tam na wieki :p Przy drugim porodzie teraz zasugerowali, ale nie musiałam się zgadzać jednak po krótkiej rozmowie z lekarzem i wyjaśnieniu jakie wypadki się zdarzają doszłam do wniosku, że to dobra opcja :p

A to mowa o naturalnym, tak? Bo przy cc to zwyczajnie głodza?:D
 
Tak, naturalny :-)
Na sali była ze mną Pani do cc. Nie mogła jeść i dawali jej kroplowke. Dostała granatowa koszule do cc oraz kazali jej się umyć jakimś środkiem, który był przy kabinie prysznicowej.
 
reklama
Do góry