latte with cinnamon
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2015
- Postów
- 124
Hej, jestem świeżo po porodzie na klinice. Mój poród był niestety niezbyt udany, od początku szło źle, szyjka nie chciała się rozwierać, dostałam kroplówkę z oksytocyną, mimo to poród trwał długo. Ale co do samego szpitala jestem bardzo zadowolona, na porodówce położne fachowe, pomagają jak mogą, lekarze też w porządku, warunki bardzo dobre, dają wszystko, nawet majtki siateczkowate po porodzie i wkładki. Mimo, że urodziłam o 20:25 czekała na mnie kolacja zanim poszłam spać wszystkie procedury po porodzie , na których mi zależało były zachowane tzn mały od razu wylądował na moim brzuchu na kilka minut zanim został zważony itd, potem od razu wrócił do mnie z powrotem i leżeliśmy razem przez pierwsze 2h, położna uczyła mnie pierwszego karmienia. jeśli chodzi o oddział położniczy to leżałam na 2 piętrze, tam już personel mniej miły, położne bardzo zasadnicze, niektóre wredne rzeczy dla dziecka wszystkie są - ubranka, pieluszki, mokre chusteczki. jedzenie jak na szpital dobre.
Ogólnie polecam, drugi raz wybrałabym ten sam szpital. Powodzenia dla wszystkich ciężarnych!
Dziękujemy za opis Oby każda następna była tak zadowolona