Ja mogę wypowiedzieć się na świeżo bo aktualnie jestem jeszcze na Kopernika z maluszkiem bo złapał zoltaczke. Urodzialam w zeszły piątek
jeśli chodzi o całokształt : naprawdę polecam! To był mój pierwszy poród, w dodatku poród ryzyka bo moglam mieć cesarke a sama zdecydowałam o tym , że spróbuje rodzić naturalnie. I... Udało się
trafilam na wspaniałe polozne które przeprowadziły mnie przez te kilka..nascie godzin
od samego początku byłam pod kontrolą ktg, wiedziałam że dzieck jest bezpieczne. Oczywoscie dostalam swój pokój, w którym były piłki, drabinka itd. Nie musialam się o nic prosić. Mąż mógł przyjechać w każdej chwili. Nie chciałam znieczulenia, dostalam gaz rozweselajacy który jak wiadomo... Nic nie daje. Potem paracetamol w kroplowke, ale co to paracetamol na takie bóle.. W każdym razie czulam się zaopiekowana i pewna że jestem w najlepszych rękach. Urodzialam zdrowego synka po 13 godzinach porodu. 4 ostatnie były ciężkie, wcześniej dało się jakoś funkcjonować... Jak tylko dzidziuś ujrzał światło dnia dostalam go na brzuch i mógł tak zostać jak długi chciałam. Położna pytala tylko czy.może gk zwazyc i zmierzyć : przy mnie, więc zgodzilam się i potem maluszek wylądował na raczkach u taty
ale cały czas byliśmy razem. Ja byłam szyta bo delikatnie mnie nacieto. Dziś widzę że jest to naciecie kosmetyczne i wcale nie żałuje bo dzięki temu mój synek urodził się bez komplikacji. Po 2 godzinach chciałam już wstać i zająć się małym
zostaliśmy przewiezieniu na oddział noworodków i tam już cały czas spędza się z maluszkiem. Pewnie można prosić o zabranie dziecka na noc, ale ja nie potrzebowalam skorzystać z takiej opcji. Mama mazliwosc poprosić o mleko dla dziecka gdy nie może sobie poradzić z laktacja lub jest zmęczona. Nie miałam tutaj swojego lekarza, położnej ani nic z tych rzeczy. Każdy jednak chce tylkoni wyłącznie dobra waszego i waszego dziecka ! Jakby ktoś miał jakieś pytania, na swiezo to sluze pomocą. Uważam że szpital jest naprawdę dobry i pracują tu świetni specjaliści.