reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szpital Uniwersytecki Kopernika - poród, położne, wasze wrażenia

Ja tez do szkoły rodzenia nie chodziłam - teraz to moja 3 ciąża więc jakieś przygotowanie mam i chęnie zawsze na oddzale się nim dzielę:) hehehe Mój Junior tak się strasznie wierci jakby chciał przez pepek wyjśc już teraz a tu mu jeszcze 2 i pół miesiaca zostało:)
 
reklama
czyli jesli chodzi o wyprawkę do szpitala to nic nie trzeba dla dziecka brać tak? tylko potem mąż dowiezie ubranka na wyjście
i jak to jest pieluchy i chusteczki nawilżające są powszechnie dostępne na salach poporodowych czy trzeba się pielęgniarek prosić? a z ubrankami jak jest? pielęgniarki jak ubiorą maleństwo po narodzinach to potem się je przebiera czy one przebierają w ciuszki szpitalne ?
 
nie trzeba nic dla dziecka - tylko na wyjście - dokładnie. NIe wiem jak z pampersami i chusteczkami czy też jakimś kremem na odparzenia.. tego nie wiem.... ja wezmę swoje na wszelki - mąż mi dowiezie jak się okaże że trzeba jednak - juz mam kupione:) A z tego co wiem ubierają po kąpanku i masz czyściutkie dziecię - ty nie przebierasz. Chyba że coś jest teraz inaczej - może zaglądnie tu jakaś świeżo upieczona mama i nam napisze:)
 
Colaja - Fajnie byłoby spotkać taką doświadczoną mamę jak Ty na oddziale, termin mamy podobny więc byłoby fajnie jakby się udało ... :)
Może podpowiesz takiej zupełnie początkującej mamie co tak naprawdę jest potrzebne na sam początek chodzi o wyprawkę, jakieś sprawdzone marki kosmetyków itp bo zakup wyprawki dopiero przede mną...
 
Ja mam termin za dwa tygodniu. Już leżałam kilka razy w szpitalu na patologii i nie potrzeba nic dla dzieciaczków. Położne od dzieciaczków są bardzo fajne, pomagają i wszystko dają. Jedyne co mówiły że często mają problem z chusteczkami nawilżającymi, więc spakowałam do torby chusteczki, maść do pupci. One Cu wszystko dadzą ale po co mam chodzić i prosić jeżeli będę miała swoje. Dzieciaczki przebierają, tylko na wyjście potrzebne ubranko. I są zwolenniczkami aby dzidziuś był cały czas z Tobą, chyba że jesteś po ciężkim porodzie lub cc to chcą żebyś odpoczęła.

Polecam do poczytania analizy Sroka o.... czyli zapiski podwojonej z tej strony. Kosmetyk kosmetykowi nie równy tak samo jak jednego dzidziusia coś uczuli a dla drugiego będzie super. Mi ta strona dużo pomogła i kierowałam się z nią wyborem kosmetyków. Może też coś dla siebie znajdziesz :)

Pozdrawiam :)
 
Ja używałam i teraz też zakupiłam kosmetyki bambino:) mydełko, oliwke i kremy - jeden z cynkiem na odparzenia a drugi z pantenolem na spacerki.
Johnsona próbowałam ale jakoś mi nie spasował:) A Bambino mam sprawdzone:)
KUpiłam tez juz chusteczki mokre ale z biedronki 3-pak:)
 
a czy któraś mama mogłaby mi powiedzieć czy na kopernika od razu niezależnie od porodu pielęgniarki/ położne podaja i pomagaja przystawić maleństwo do piersi ? podobno to dość ważne zwłaszcza jak się pierwszy raz rodzi i planuje potem karmić naturalnie
 
wiesz co - nie wiem jak teraz ale te 16 i 11 lat temu jak tam rodziłam to nie było tak fajnie i nie pomagały -może się coś zmieniło. Ja pamiętam że tylko krzyczały jak np zobaczyły że któraś z nas je jogurt owocowy np truskawkowy albo brzoskwinie - że dzieci będą miała kolki i taki tam - a co do karmienia same sobie radziłyśmy - jedna od drugiej się uczyła. Ale może teraz jest inaczej i oby - bo dla mamus co pierwszy raz rodza to bardzo ważne.
 
reklama
Aaa, co do kosmetyków.

też polecam tę stronę sroki.

dzięki niej zakochałam się w kosmetykach babydream.
Bambino używałam dopóki nie odkryłam parabenów w kosmetyku polecanym od pierwszych dni życia. I to zanim zaczęłam czytać tę stronę ;-)
 
Do góry