reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szpital co zabrać dla mamy i maleństwa :-)

Dopiero były dwie kreseczki na teście a tu już torby do szpitala pakujemy :-)

Nie mogę się już doczekać :tak:

Dziewczynki a czy któraś będzie rodziła w Lublinie na Jaczewskiego??
Bo chyba któraś jest z lublina z tego co pamiętam.. chociaż z moją sklerozą nigdy nic nie wiadomo :-D

Ja w Lublinie się rozpakowuje :D ale na Lubartowskiej :D a nie na Jaczewskiego. Słyszałam opinię, że rodzi tam się całkiem spoko ale później opieka jest niezbyt fajna. No i można często zostać odesłanym z powodu braku miejsc, a jakbym miała rodzić na Kraśnickich, to chyba wolałabym pod płotem... ;) a masz lekarza z tamtego szpitala?
 
reklama
No właśnie mam stamtąd lekarza i dlatego chyba tam będę rodzić. Teraz mam wizytę 5 lutego czy porozmawiać z nim o porodzie czy to za wcześnie jeszcze?? Kurcze czuję się taka zielona, jakbym miała pierwszy raz rodzić :zawstydzona/y: zupełnie nie wiem co i jak. O co mam pytać i w ogóle.
 
No właśnie mam stamtąd lekarza i dlatego chyba tam będę rodzić. Teraz mam wizytę 5 lutego czy porozmawiać z nim o porodzie czy to za wcześnie jeszcze?? Kurcze czuję się taka zielona, jakbym miała pierwszy raz rodzić :zawstydzona/y: zupełnie nie wiem co i jak. O co mam pytać i w ogóle.

A mogę wiedzieć do kogo tam chodzisz? i myślę, że okolice 30 tc to dobry czas by rozmawiać o porodzie :-)
 
Ja chodzę prywatnie na ul. Dembowskiego - dr Michał Bogusiewicz. Słyszałaś może o takim? Bo ja chodziłam wcześniej do gina w mojej miejscowości ale stwierdziłam że do prowadzenia ciąży się nie nadaje a koleżanka poleciła mi tego i tak śmigam do lublina co 4tygodnie ;-).
Przeraża mnie ten szpital, te tłumy które tam są (do kardiologa tam jeżdżę) ale na pewno lepiej jak tu u mnie na miejscu.

Widzę że mniej więcej w tym samym czasie będziemy się rozpakowywać :)
 
Wkleję Wam to co jest na stronie mojego szpitala co zabrać... Może, którejś coś pomoże i się przyda;-)
[h=4]CO ZE SOBĄ ZABRAĆ JADĄC DO PORODU[/h]​

to jedno z najczęściej powtarzających się pytań Pacjentek. Najwyraźniej odpowiedzi nie są dość przejrzyste, bo spotkać w Izbie Przyjęć "właściwie" spakowaną rodzącą jest równie trudno jak prawdziwka w maju. O czym więc pamiętać szykując torbę do szpitala (tak, właśnie torbę, a nie walizkę. Torba łatwiej zmienia objętość i jest bardziej "układna" (to od układania, a nie układności)?

Jeżeli Twoja torba będzie za duża możesz zostać poproszona na Izbie Przyjęć o pozostawienie jej w depozycie, a na Blok Porodowy zabranie wyłącznie rzeczy niezbędnych.
Genaralnie obowiązuje zasada "samolotowa": dozwolony jest bagaż o wymiarach walizki pokładowej (jedna sztuka, której suma wysokość plus długość nie przekracza 115 cm).

Pierwsza zasada brzmi: o przybliżonym terminie porodu wiesz od wielu miesięcy więc nie pakuj torby na chwilę przed wyjazdem do szpitala, gdy skurcze nie pozwalają zebrać myśli. Spakowana torba nie woła "jeść" i spokojnie może sobie troszkę poczekać w przedpokoju.

Zasada druga: Twój pobyt w szpitalu nie powinien trwać dłużej niż 72 godziny. To plan optymistyczny ale staraj się liczbę zabieranych rzeczy dostosować do przewidywanego czasu pobytu w szpitalu. Pamiętaj, że poza Tobą, w tym samym pokoju przebywać będzie jeszcze Twoje dziecko i współpacjentka/tki i ich dzieci oraz odwiedzający. Walizka, z którą byłaś na dwutygodniowych wakacjach w Egipcie już się nie zmieści.

Zasada trzecia: Pakuj torbę w kolejności odwrotnej do spodziewanej konieczności użycia spakowanych przedmiotów. Na 100 procent najpierw będą potrzebne Ci dokumenty, potem koszula, a rzeczy dla dziecka później!

Zasada czwarta: Wszelkie "listy przedmiotów" (także tę poniżej) traktuj wyłącznie orientacyjnie dostosowując pakowane rzeczy do własnych przyzwyczajeń. Jeśli od lat nie używasz mydła tylko żel - nie pakuj mydła mimo, iż na wszystkch dostępnych w internecie listach się znajduje.

Zasada piąta: Po to jest infolinia Szpitala, szkoła rodzenia oraz poczta elektroniczna, by zapytać o rzeczy, których nie jesteś pewna!


[h=4]Pomocnicza lista dobrze spakowanej torby:[/h]
DOKUMENTY: - DOWÓD OSOBISTY LUB INNY DOKUMENT TOŻSAMOŚCI
- KSIĄŻECZKA UBEZPIECZENIOWA LUB INNY DOKUMENT ŚWIADCZĄCY O UBEZPIECZENIU (AKTUALNE)*
- KARTA PRZEBIEGU CIĄŻY
- WYNIKI OSTATNICH BADAŃ (MOCZ, MORFOLOGIA, HBS,WR, USG, GRUPA KRWI)
- OPISY EWENTUALNYCH KONSULTACJI (KARDIOLOGICZNA, OKULISTYCZNA ITP.)
- WYPISY Z EWENTUALNYMI WCZEŚNIEJSZYCH POBYTÓW W SZPITALU
(uwaga! przy wypisie Paniom, które korzystają z zapisu Kodeksu Rodzinnego o "automatycznym" uznaniu ojcostwa męża potrzeby będzie akt małżeństwa - do wglądu. )



MAMA DZIECKA:
- DWIE WYGODNE KOSZULE (ROZPINANĄ Z PRZODU I T-SHIRT DO PORODU)
- BIUSTONOSZ DOBRZE PODTRZYMUJĄCY PIERSI
- SZLAFROK (CIENKI)- CIEPLE SKARPETY- KAPCIE I KLAPKI POD PRYSZNIC
- PRZYBORY TOALETOWE
- PIELUSZKI HIGIENICZNE ZAMIAST PODPASEK
- WODA LUB SOK DO PICIA
- WODA W AREOZOLU (DO ODŚWIEŻANIA TWARZY)
- ŁADOWARKA DO KOMÓRKI
- MONETY (drobne) DO AUTOMATÓW**


DZIECKO: - DWIE CZAPECZKI- TRZY PARY SPIOSZKÓW ZAPINANYCH NA RAMIONACH
- TRZY KAFTANIKI BAWEŁNIANE CIENKIE
- TZRY KAFTANIKI GRUBE- CIEPŁY KOCYK- RĘCZNIK DLA DZIECKA
- PIELUCHY TETROWE - 5 SZTUK
- PIELUCHY JEDNORAZOWE - 1 OPAKOWANIE
- CHUSTECZKI HIGIENICZNE DLA NIEMOWLĄT

Warto także pamiętać, by OSOBA TOWARZYSZĄCA w porodzie miała ze sobą:

- wygodne obuwie (zwłaszcza zimą!)
- dres lub inne wygodne, elastyczne ubranie (poród to wprawdzie wydarzenie wyjątkowe ale panom zdecydowanie odradzamy garnitury i krawaty)

*Książeczka ubezpieczenia (lub inne potwierdzenie ubezpieczenia) niezbędna jest jedynie do otrzymania zwolnienia lekarskiego (druk ZUS-ZLA).Każda kobieta w ciąży oraz w okresie porodu i połogu, bez względu na ubezpieczenie - ma zapewnione świadczenia medyczne finansowane ze środków publicznych, a więc dla niej BEZPŁATNE!


**Dla wygody Pacjentek w Szpitalu zainstalowane zostały automaty z gorącymi i zimnymi napojami (przyjmują wszystkie monety, wydają resztę). W salach (poza salami Marzenka, Ida, Ela i Amelka) istnieje możliwość oglądania TV po uiszczeniu symbolicznej opłaty (znów monety).
 
Magda, super poradnik. Przygotowałabym na wszelki wypadek jeszcze ciuszki w miarę na wierzchu w domu, choćby w reklamówce - zeby małż mógł dostarczyć bez specjalnego przewracania szafek. ie łudźcie się, mężczyźni przeważnie nie ogarniają, co jak i gdzie...
Poprosiłam małża by przywiózł mi majtki do szpitala - przywiózł, ale stringi... Grunt to precyzja!!!!
 
No... i się zdziwił... To było przy pierwszym porodzie... Wiesz, dla niego gacie to gacie. Tak jak po porodzie przywiózł mi przy drugim swoja grubą koszulę męską a sam w cieniutkiej koszulce po mnie się zjawił. Kazałam mu NATYCHMIAST zdejmować z grzbietu to co ma na sobie. A... ciążowe się nie nadawały do założenia po porodzie, mi szybko waga spadała...
 
Ostatnia edycja:
Jotemka, padlam ;D Ale nie wykluczam ze moj tez by przywiozl stringi ;D

O Magda, czyzby spis z Inflanckiej? ;)
A propos, oni maja na miejscu mozliwosc kupienia podstawowych artykulow dla maluchow i mamy, wiec jakby sie o czyms zapomnialo to nie ma dramatu.

Ja tez jakos nie mam przekonania do oliwek i ogolnie do smarowania dziecka kosmetykami. U nas chyba temat rozpocznie sie i zakonczy na zelu do mycia i Sudokremie stosowanym w razie potrzeby, no i na kremie z filtrem do pysia, na spacery. Pupe tez zamierzam czyscic husteczkami i myc przy zmianach pieluchy.
 
reklama
Tak spis z Inflandzkiej ;-)... Ciuszki oczywiście pakuję różne i zabieram ze sobą, ale jakoś nie przemawiają do mnie kaftaniki bo wydaje mi się, że się podwijają i są mało wygodne więc zabieram do szpitala bodziaki, mam też kilka zapinanych na zakładkę więc napewno wezmę coby przez główkę za bardzo na początku nie zakładać;-)
 
Do góry