Dokładnie.. najpierw połaziłam po różnych forach i wszędzie przejawiało się jedno nazwisko... i same pozytywy... najbardziej podobało mi się określenie "jak mama"... nigdzie nie znalazłam nic złego na tą osobę.. potem na jednym z forum nawiązałam kontakt z osobami, które miały to szczęście (to ich określenie) rodzenia z nią i udało mi się zdobyć numer telefonu.. i tak zadzwoniwszy.. umówiwszy się .. i w piątek jadę ;D
reklama
kaszu27
Październikowa mamusia
na jakich forach szukałaś??? Może ja też skorzystam, ale ja jestem ze Śląska - z Rybnika...myślisz że też tam takie nam,iary będą??
Myślę, że tak... na foirum wyborczej jest taki dział "szpitale" .. i tam można się dowiedzieć o różnych szpitalach... jest tam również ranking dobrych położnych.. i na temat rybnika też tam coś pisali... a poza tym sama możesz wstawić nowy wątek a propos położnej z danego szpitala.. ja tak zrobiłam i dostałam parę odpowiedzi (wszystkie dotyczyły tej samej położnej) ..
kaszu27
Październikowa mamusia
czyli co www.gazetawyborcza.pl?
Efunia i tak trzymać... ja jestem "uprawiaczką" tai chi i moja mama się śmiała, że jak się wyluzuje to nawet nie zauważę kiedy urodzę
Kaszu www.gazeta.pl
Kaszu www.gazeta.pl
Kaszu rodząc w Rybniku mamy z głowy umawianie się z konkretną położną. Takie jest zarządzenie nowego ordynatora szpitala. Ja też gdybym mogła to bym się umówiła (na pewno z Basią Gardyjas ma fenomenalne podejście, znam ją ze Szkoły Rodzenia) a tu nici. Ewentualnie można dać w łapę tej położnej która akurat będzie miała dyżur ale nie wiem czy to ma jakiś sens.
magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
Duralex, a jaką masz położną? Tzn.w którym szpitalu?duralex pisze:Myślę, że tak... na foirum wyborczej jest taki dział "szpitale" .. i tam można się dowiedzieć o różnych szpitalach... jest tam również ranking dobrych położnych.. i na temat rybnika też tam coś pisali... a poza tym sama możesz wstawić nowy wątek a propos położnej z danego szpitala.. ja tak zrobiłam i dostałam parę odpowiedzi (wszystkie dotyczyły tej samej położnej) ..
Magdusiek ja nie chciałam rodzić w żadnym molochu, gdzie istnieje taśma produkcyjna poza tym mam znajomą, która obraca się w kręgach ordynatorów z różnych szpitali położniczych, więc jej opinię też wzięłam pod uwagę.. Ja mam zamiar rodzić w Międzylesiu
reklama
magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
Ja do Międzylesia mam kawał.... i mimo watliwości zdecydowalam się na Żelazną.duralex pisze:Magdusiek ja nie chciałam rodzić w żadnym molochu, gdzie istnieje taśma produkcyjna poza tym mam znajomą, która obraca się w kręgach ordynatorów z różnych szpitali położniczych, więc jej opinię też wzięłam pod uwagę.. Ja mam zamiar rodzić w Międzylesiu
Podziel się: