reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szczęśliwe dzieciństwo maluszków - zabawki, piosenki, metody wychowawcze itp.

Mam pytanko?
Kiedy będziecie prać ciuszki i chować do komody już tak na finito:eek:tzn.że już tylko bedą czekały na maluszka:tak:bo ja może i bym teraz sobie je poprała poukładała w komodzie no ale jednak troche jeszcze czasu jest co myśle że tak bedą leżały (może się nie kurzyły ale jednak)i czy to nie jest za duży odstep co dopiero tak w grudniu się tym zająć bądz pod koniec listopada sama nie wiem podpowiedzcie mi jak wy to zrobicie tzn.kiedy tak przyszykujecie na finito;-)
 
reklama
ja niezgodze się z tym:sorry2:widziałam jak siostra je uzywała i może nie sa złe itp.ale jednak są lepsze Pampersy ta marka jest najlepsza i porównanie do niej zwykłej marki bezsensu ale zgodze się że jak si ę tak kasy nie ma to warto kupic ale jak już ta kasa jest to jednak Pampers preferuje:tak::rofl2:

U mnie bynajmniej nie chodzi o kasę, stać mnie na pampersy, ale wiem z doświadczenia (używałam pampersów przy starszym dziecku), że jak pieluchy są za dobre to dziecko trudniej odzwyczaić od ich używania, po roku przerzuciłam się na gorsze pieluchy i mój syn mając 14 miesięcy załatwiał swoje potrzeby do nocnika, bo w pieluchach nie czuł się komfortowo, natomiast dzieci moich znajomych mają prawie po 3 lata i jeszcze używają pieluch.

Nie wiem jak jest z ta chłonnością pieluch, ale niemowlakowi zmienia się pieluszkę bardzo często, więc sądzę, że nawet ciut mniej chłonne się sprawdzają. Wczoraj widziałam te naturalne pieluszki z wkładka i otulinką i takie od razu całe do prania - no i taka moja myśl, że ludzie to stosują i dzieci się zdrowo chowają a tu nie wchłania się wszystko jak w gąbkę, a tu wcale nie chodzi o oszczędność tylko o zdrowie dzicka, bo zestaw naturalnych pieluch z pieluszkarni to podobno 800zł. i do tego pranie ciągłe, prąd, woda, proszek...
A no i jedna wada pampersów (pewnie i innych pieluszek tez, ale te sa najbardziej chłonne i to jest też ich wada własnie w tym wypadku) - położna mówiła, że są prowadzone badania albo już nawet skończone, że stosowanie pampersów u chłopców wpływa na ich bezpłodnośc w późnijeszym okresie - bo te siuśki się wchłaniają w tą chemie i sie podgrzewa temperatura w pieluszce, a wiadomo, że siusiaków podgrzewać nie można, bo to źle wpływa na chłopców... więc kazała uważać tym paniom, co chłopców rodzą:-D Ja na szczęście mam dziewczynkę, to mniejsze zmartwienie, ale zastanawiam się czy po jakiś 2-3 miesiącach, jak sie pozbieram do kupy z dzidzią i ze soba po porodzie ie spróbować w dzień tych naturalnych:cool2:

Zgadzam się w 100%, z tym że nie chodzi o podgrzewanie siusiaków, tylko jąder co powoduje niepłodność, a najlepszym wypadku, tacy mężczyżni nie są w stanie spłodzić syna bo plemniki męskie które są słabsze obumierają.
 
Mam pytanko?
Kiedy będziecie prać ciuszki i chować do komody już tak na finito:eek:tzn.że już tylko bedą czekały na maluszka:tak:bo ja może i bym teraz sobie je poprała poukładała w komodzie no ale jednak troche jeszcze czasu jest co myśle że tak bedą leżały (może się nie kurzyły ale jednak)i czy to nie jest za duży odstep co dopiero tak w grudniu się tym zająć bądz pod koniec listopada sama nie wiem podpowiedzcie mi jak wy to zrobicie tzn.kiedy tak przyszykujecie na finito;-)

Ja już poprałam, popakowałam w worki foliowe, a na początku grudnia będę prasować, jak już będę na L4 :-)
 
Mam pytanko?
Kiedy będziecie prać ciuszki i chować do komody już tak na finito:eek:tzn.że już tylko bedą czekały na maluszka:tak:bo ja może i bym teraz sobie je poprała poukładała w komodzie no ale jednak troche jeszcze czasu jest co myśle że tak bedą leżały (może się nie kurzyły ale jednak)i czy to nie jest za duży odstep co dopiero tak w grudniu się tym zająć bądz pod koniec listopada sama nie wiem podpowiedzcie mi jak wy to zrobicie tzn.kiedy tak przyszykujecie na finito;-)
Ja mam wyprane już dawno. Teraz ciuszki leżakują w kartonie. Ale w listopadzie będę prała je jeszcze raz. Za pierwszym razem prałam w totalnej chemii (odplamiacze, wybielacze, dużo proszku) Za drugim razem będę prać w Vizir Sensitive i z powrotem do kartonu a już w styczniu wyłożę na półki. Tak myślę, nie wiem czy dobrze robię:eek: Zaznaczam, że piszę tu o ubrankach używanych, które naprawdę były zleżałe :)) A nowe myślę że wypiorę raz pod koniec grudnia albo w styczniu.
 
Mam pytanko?
Kiedy będziecie prać ciuszki i chować do komody już tak na finito:eek:tzn.że już tylko bedą czekały na maluszka:tak:bo ja może i bym teraz sobie je poprała poukładała w komodzie no ale jednak troche jeszcze czasu jest co myśle że tak bedą leżały (może się nie kurzyły ale jednak)i czy to nie jest za duży odstep co dopiero tak w grudniu się tym zająć bądz pod koniec listopada sama nie wiem podpowiedzcie mi jak wy to zrobicie tzn.kiedy tak przyszykujecie na finito;-)
Patrysia ja chcę poprać i poprasować ok. połowy listopada-szkoda mi teraz żeby się kurzyły czy leżały w worku, a dwa razy tej samej roboty mi się nie chce robić:-D No a dzidzie przewiduję raczej na grudzień więc myślę, że połowa listopada jest optymalnym czasem dla mnie na pakowanie torby i pranie ciuszków, więc ty w sumie tez dobrze kombinujesz z praniem na koniec listopada/początek grudnia:tak:

Zgadzam się w 100%, z tym że nie chodzi o podgrzewanie siusiaków, tylko jąder co powoduje niepłodność, a najlepszym wypadku, tacy mężczyżni nie są w stanie spłodzić syna bo plemniki męskie które są słabsze obumierają.
No się nieprecyzyjnie wyraziłam - wiadomo, że chodzi o przegrzanie jąderek;-)
Czy Wy urzadzacie oddzielne pokoiki dla dzieci ? Ja sadze ze do pol roku dziecko powinno spac w pokoju rodzicow i na razie wstawiam lozeczko do naszej sypialni.
My urządzamy pokoik dla dzidzi z komodą i przewijakiem, fotelem do karmienia i łózeczkiem. Będę wstawać w nocy i pewnie dzidzie do sypialni do nas przynosić, więc na początku to z nami będzie spać a jak stwierdzimy, że M się nie wysypia do pracy to najwyżej przeniose się do trzeciego pokoju spac z niunią dopóki jakiegoś rytmu spania nie złapie dzidziuś:tak:
 
hej Dziewczyny a ja tak wogóle odbije od tematu... co myślicie o tym łóżeczku? Czy cena jest dobra i wogóle czy ta firma jest dobra, bo ja wogóle się nie orientuje qa wizualnie mi sie podoba i chciałabym zamówić 4B Drewex ŁÓZECZKO SAHARA OPUSZ BOK MATERAC GRYK (778463395) - Aukcje internetowe Allegro

Widziałam to łóżeczko na żywo, gdy kupowałam łóżeczko dla Bartusia, czyli w poniedziałek:-) Łóżeczko jest na prawdę bardzo ładne. Też się nad nim zastanawiałam, ale kolorystycznie bardziej pasowało mi to: łóżeczko drewex laura - drewex 60x120 - łóżeczka
Też z Drewexu:-)
Cena też jest ok. Dokładnie tyle samo kosztowało w hurtowni, w której robiłam zakupy (a ceny w tej hurtowni są na prawdę konkurencyjne). Myślę, że jeśli podoba Ci się wzór, to możesz zamawiać:-)
 
Wszystkie laski, które lubią prasować zapraszam do siebie:-D:rofl2:

Czy Wy urzadzacie oddzielne pokoiki dla dzieci ? Ja sadze ze do pol roku dziecko powinno spac w pokoju rodzicow i na razie wstawiam lozeczko do naszej sypialni.

Pokoik urządzamy. Ja mam male mieszkanko 36 m Jeden duży pokój i jeden malutki - wygospodarowany z kawałka kuchni;-) także dzidziusia na pewno będe słyszeć i widzieć, pomimo, że w innym pokoju.
Z drugiej strony wygodniej by mi było mieć łożeczko zaraz koło siebie, jak w nocy będe karmić:tak:
Zobaczymy, jak to wyjdzie w praktyce. W razie czego to ze swojego pokoju wyniose jeden fotel do pokoju maluszka, a w te miejsce wstawie lóżeczko dzidzi.:tak:

Patrysia ja chcę poprać i poprasować ok. połowy listopada-szkoda mi teraz żeby się kurzyły czy leżały w worku, a dwa razy tej samej roboty mi się nie chce robić:-D No a dzidzie przewiduję raczej na grudzień więc myślę, że połowa listopada jest optymalnym czasem dla mnie na pakowanie torby i pranie ciuszków, więc ty w sumie tez dobrze kombinujesz z praniem na koniec listopada/początek grudnia:tak:

Ja właśnie wczoraj wyprałam pierwszą partie (to co białe) wyprasowałam i popakowałam. A że jestem w trakcie remontu to chyba będe musiała zrobić to jeszcze raz, bo jednak mimo ze wszystko popakowane, to jak się remontuje to kurz wszędzie naleci.
 
Patrysia, ja na razie wyprałam ciuszki 'spadkowe', ale w normalnym proszku i w 90 st., żeby były czyściutkie ... pranie w dziecięcym proszku i prasowanko pewnie zostawię na grudzień :-)

U nas dzidzia będzie w swoim pokoiku. Mieszkanko jest na tyle malutkie, że i tak z łóżka do pokoju dzidzi mam 2 kroki :-)
Bardzo bym chciała, żeby nauczyła się spać u siebie ... strasznie wkurzają mnie dzieci, które dostają ataku histerii na widok łóżeczka i muszą usypiać u rodziców a potem są przenoszone :no:
 
reklama
Kiedy macie zamiar kupic wozek i lozeczko dla malenstwa i kiedy by bylo najlepiej kupic .
wózek to już mam :tak:łóżeczko kupuję na koniec listopada początek grudnia tak by miej więcej na 36 tydzień ciąży już mieć :tak:
Ja chyba niedałabym rady prać tych pieluch:no: Pamiętam jak Szym uczył się na kibelek i czasem walnął klocka w majtasy to je wyrzucałam:no: Wiem, że niemowlaki mają inne kupszczaki, ale jak już zaczynają jeść to masakra:rofl2:

moja na początku robiła kupki wodniste i tak kupa co 2 godziny (na każde karmienie) też chyba bym nie dała rady z tymi pieluszkami :no: :-D ale bardziej chyba nie wyrabiała bym się z ich praniem :sorry:

Gdzieś wyczytałam o pokoiku dzieci wiec ja planuje osobny pokoik mam już fotel do karmienia jak bedzie zobaczymy nie mam po prostu miejsca u siebie za malutkie pokoiki mamy a nie chce kołyski na 3- 4 miesiące bo to też wydatek już sporo w remont poszło kasy a jeszcze wydatków sporo przed nami :sorry:Córka spała ładnie w nocy co 4 godziny się budziła później tylko raz aż w końcu spała całe nocki wiec liczę że drugi bąbelek też tak pośpi :zawstydzona/y:

Co do prania ciuszków ja już wyprałam te co mam i leżą w komodzie czekam na dostawę kolejnych i tak pomału sobie popiorę
 
Do góry