jejku to ja chyba juz niedlugo zaczne kupowac :-) tylko wozek i lozeczko kupie pod koniec ciazy ale wybierac zaczne od razu jak tylko sie dowiem czy chlopiec czy dziewczynka bedzie :-)
reklama
macy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2009
- Postów
- 3 754
Ja też nie jestem zwolenniczką pakowania dziecka w za duże ubranka, ale dzieci rodzą się różne. Moje było bardzo duże i ubranka w rozmiarze 62 były bardzo szybko za małe. Myślę po prostu, że jeśli gin przy okazji usg powie, że dziecko będzie dość duże lub długie, warto sprawę przemyśleć, zamiast bezsensownie wyrzucać pieniądze, bo te się przydadzą na milion innych rzeczy.
BlackWizard
Fanka BB :)
Julka urodziła się mając 62 cm więc o 56 mogłam pomarzyć, a 62 były dobre przez miesiac 
labamba23
podwójna mama
moim zdaniem warto mieć więcej ubranek tych pierwszych bo nie bedziesz w stanie na okragło ich prac, poza tym dziecko ulewa, pieluszka przesiaknie i trzeba przebierac.Ja od razu zakładałam rzeczy na 62, Szymon miał 58cm
Dla mnie niezastąpione były pieluszki tetrowe, stosowane do wycierania, podkładania itd. mam ich pełno.
Co do ciuszków to nr1 body! Kaftaniki dla mnie okazały sie do kitu, wyłaziły ze śpiochów i wogóle moim zdaniem niewypał, ja ubierałam body z długim rękawem i śpiochy, albo body z krótkim rekawem i pajacyk.
Na początek nie polecam kupowania proszków do prania dla dzieci tylko płatki mydlane i tyle.
Do pielęgnacji u mnie sprawdził się krem ziajka (sudocrem tylko w razie silnego zaczerwienienia, w żadnym wypadku do codzienniej pielegnacji!) do mycia topializa svr, bdobry produkt, wydajny i co najważniejsze nie uczula.
Co do ciepłego mleczka to są specjalne termosy ze steropianem w środku, które świetnie trzymaja ciepło
Dla mnie niezastąpione były pieluszki tetrowe, stosowane do wycierania, podkładania itd. mam ich pełno.
Co do ciuszków to nr1 body! Kaftaniki dla mnie okazały sie do kitu, wyłaziły ze śpiochów i wogóle moim zdaniem niewypał, ja ubierałam body z długim rękawem i śpiochy, albo body z krótkim rekawem i pajacyk.
Na początek nie polecam kupowania proszków do prania dla dzieci tylko płatki mydlane i tyle.
Do pielęgnacji u mnie sprawdził się krem ziajka (sudocrem tylko w razie silnego zaczerwienienia, w żadnym wypadku do codzienniej pielegnacji!) do mycia topializa svr, bdobry produkt, wydajny i co najważniejsze nie uczula.
Co do ciepłego mleczka to są specjalne termosy ze steropianem w środku, które świetnie trzymaja ciepło
BlackWizard
Fanka BB :)
U Julki żaden krem po pupki się nie sprawdzał. Od każdego po kolei miała wysypkę. Dlatego zrezygnowałam i jest super.
Pieluchy tetrowe - super sprawa tak jak piszesz.
A do kąpieli mieliśmy na początek płyn Johnsona Top-To-Top
Czy jakoś tak, w każdym razie stosowany być może od pierwszej kąpieli i był super. Teraz mamy Johnsona Naturals i też jest super ;-)
Kaftaników też praktycznie nie używałam tylko body.
Pieluchy tetrowe - super sprawa tak jak piszesz.
A do kąpieli mieliśmy na początek płyn Johnsona Top-To-Top
Czy jakoś tak, w każdym razie stosowany być może od pierwszej kąpieli i był super. Teraz mamy Johnsona Naturals i też jest super ;-)Kaftaników też praktycznie nie używałam tylko body.
P
patrysia*
Gość
Oj tak tetrówki super sprawa do każdego przebierania kupki miałam podłożone bo dzidziuś potrafi nakupać
Płyn ja ogólnie z niveii używałam lub johnsons(ni wiem czy dobrze napisałam)kremy także z tych firm lub bambino a na oparzenia(ale mój synek nie miał co ufff ale polecam sudocrem lub bepanten)ja używam tylko pampersy i pewnie dlatego nie miał odparzeń bo są super fakt drogo kosztują bo jednak 50 zł. na jedną paczke trzeba mieć ale ja jestem z tego zdania że dziecko tez musi mieć komfort a też i z tym zaoszczędzam na odparzeniach kremach itp.i synek dobrze spał nic nie było na nie z tymi pampersami
(no niestety zdarzają się i tak odparzenia to jest sprawa indywidualna nie każda pupcia toleruje akurat te pampersy ale na pewno w miejszym stopniu jak by były odparzenia są)
No i puderek takze z niveii używałam ale tylko po kupce;-)
Proszek to ja używałam od razu JELP 2w1 odrazu jest w nim płyn do płukania tkanin hipoalergiczny dobrze prał i co super w tym z nim mozna kolorowe i białe razem prać i nic nie farbuje nawet jak miałam żywą czerwień i biel wszystko fajnie było:-)bo ja za wiele białych nie miałam ciuszek ;-)
Body ja także polecam czy z długim czy z którtkimkaftaniki tak ale np na body jak już bo na gołą skórke to nie bo wychodzi i plecki s ą gołe no co innego w upałach wtedy to brzusio się niech przewietrzy
Płyn ja ogólnie z niveii używałam lub johnsons(ni wiem czy dobrze napisałam)kremy także z tych firm lub bambino a na oparzenia(ale mój synek nie miał co ufff ale polecam sudocrem lub bepanten)ja używam tylko pampersy i pewnie dlatego nie miał odparzeń bo są super fakt drogo kosztują bo jednak 50 zł. na jedną paczke trzeba mieć ale ja jestem z tego zdania że dziecko tez musi mieć komfort a też i z tym zaoszczędzam na odparzeniach kremach itp.i synek dobrze spał nic nie było na nie z tymi pampersami
(no niestety zdarzają się i tak odparzenia to jest sprawa indywidualna nie każda pupcia toleruje akurat te pampersy ale na pewno w miejszym stopniu jak by były odparzenia są)No i puderek takze z niveii używałam ale tylko po kupce;-)
Proszek to ja używałam od razu JELP 2w1 odrazu jest w nim płyn do płukania tkanin hipoalergiczny dobrze prał i co super w tym z nim mozna kolorowe i białe razem prać i nic nie farbuje nawet jak miałam żywą czerwień i biel wszystko fajnie było:-)bo ja za wiele białych nie miałam ciuszek ;-)
Body ja także polecam czy z długim czy z którtkim
kaftaniki tak ale np na body jak już bo na gołą skórke to nie bo wychodzi i plecki s ą gołe no co innego w upałach wtedy to brzusio się niech przewietrzy
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Mój synek też miał 53 cm, gdy się urodził i 56 było przyduże, ale szybko dorósł. Jak te najmniejsze ubranka kupi się w kilkupakach np. w Tesco to drogo nie wyjdzie.mojej 56 były nawet ciut duże bo miała 53 cm jak się urodziła a i jak wypadały jeszcze ciut większe to już w ogóle duże miała ;-)zakładałam jej na śpioszki skarpetki wiec jakby miała odrazy 62 to by się utopiła ;-)
a co do ilości to ja dla córy miała tyle ciuszków że się topiłam w nich i tak jest do teraz nawet oddaje niektóre jak dostanę bo wiem że nie wynosi a trzymac nie mam gdziew zeszłym roku to miała po 1 bluzeczce na dzień na całe lato wiec mogłabym całe lato ich nie prać w tym roku ma nie mniej
Ja też ubranek mam masę, nie mogę się w sklepie powstrzymać...
Co do kaftaników, to dla starszego dziecka niewygodne, ale mój synek nosił ok miesiąc-dwa na rozm. 56 właśnie i nic się nie podwijało, bo praktycznie spał cały czas i nie był zbyt ruchliwy, chyba dopiero jak dziecko zacznie się przekręcać na boczki to coś się może podwijać. Jak tylko pępuszek był ok to zaczęłam mu ubierać body i do tej pory je nosi.
A jakiej firmy kosmetyki dla dzidzi dziewczyny polecacie?, ja właśnie wyczytałam że najlepszą w europie firmą, jest niemiecka firma bubchen, która produkuje kosmetyki dla dziecka od pierwszych dni życia. Bubchen zestaw kosmetyków dla noworodka (673781428) - Aukcje internetowe Allegro
BlackWizard
Fanka BB :)
Ja wszystkie mam Jonsona i się sprawdziły.
Tylko seria kosmetyków na Dobranoc niestety moją Julke uczula.
reklama
P
patrysia*
Gość
Moje dziecko na żadne kosmetyki uczulenia nie dostało tak więc mi spasowały różne no ale dla noworodka kupować najlepiej jednej firmy NIVEA jest dobrą firmą JOHNSONS a najlepsze są emolienty ale są drogie kosmetyki tak więc z tych pierwszych dwóch;-)
