reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szczepionki

Co do szczepień dotychczasowych Oliwii, to znosiła dzielnie, był płacz, obrzęk nóżki ale na drugi dzień było wszystko ok. Ja powiem Wam szczerze że do ukończenia szkoły podstawowej nie byłam szczepiona na nic, nie mogłam być, do dziś nie wiem czy to ze względu na tarczycę czy na celiakię ale mnie nie mogli rodzice na nic zaszczepić. W średniej szkole pogryzł mnie pies, zaszczepić się musiałam, dwa lata temu też musiałam, miałam zabieg ale te szczepionki chyba nie są jakieś groźne już dla mnie.
 
reklama
AlicjaA taka "ciekawostka";/- dla Sanepidu to,że ktoś przebył dana chorobę,wcale nie stanowi powodu do niepodania szczepionki- nie ma zmiłuj,szczepienie musi być:/.
:szok: brak w tym logiki. Skoro dziecko przebyło świnkę = więcej swinki nie przejdzie. To z jakiej parafii jeszcze je na to szczepic trzeba?
 
...No,właśnie...ech,sama wiesz,ile jest "logiki" w szczepieniach- dużo by pisac,a nie chcę tu na jakąś "nawiedzoną" wyjść:-D
Alicja,niby teraz już można samemu,ale ja jeszcze nie sprawdzałam...Przekonam sie,jak czas MMR przyjdzie:baffled::dry:,ale jakoś za różowo tego nie widzę....Oczywiście,"podeprę się " NOPem" i alergią,ale i tak obawiam się,ze będzie nagonka...
 
Ostatnia edycja:
ja też nie mam zamieru szczepić na odrę, świnkę i różyczkę, bo taka jest prawda, że my na to chorowaliśmy i żyjemy i chyba jest znami ok
 
wiecie co, co do szczepień to ja najchętniej bym miała taką wersję, żeby tylko na odrę zaszczepić bo świnka i różyczka to jak dla mnie to zdecydowanie nie są potrzebne szczepienia bo jak słowo daję wolę żeby Aga to przeszła da jej to odporność na stałe a przejdzie lekko będąc dzieckiem natomiast jesli chodzi o odrę... hmm trochę mnie na studiach na zajęciach z chorób zakaźnych nastraszyli powikłaniami. moja mama przechodziła odrę i podobno ledwo z tego wyszła. nie mam pojęcia szczerze mówiąc co robić. bardzo nie chce na różyczkę i świnkę szczepić. u mnie lekarze pracujący na uczelni zachęcali do szczepień typu wzwb, krztusiec, błonica, tężec, polio, rota a przede wszystkim na meningokoki. szczerze wam powiem jak nam opowiadali o dziecku, które przyjechało na oddział z tym zakażeniem i w jakich cierpieniach umierało.... wiadomo, że to tak samo rzadkie przypadki jak powikłania po szczepieniu ale to było straszne. tak więc co do następnego szczepienia tego po roczku to jestem w kropce bo i u mnie na studiach odradzali szczepienie na świnkę i różyczkę i sama nie chcę szczepić ale co z tą odrą?
 
Mamaagusi,a nie wiesz,czy jest w ogóle możliwość szczepienia pojedyńczo,nie na wszystkie 3 naraz?Bo ja myślałam,że to jest skojarzona,ta MMR...Może,jakby tak było,to bym kiedyś tam może zaszczepiła ją np. na tę odrę,a jak będzie miała te naście lat i różyczki nie przejdzie,to na różyczkę.Ale nie wiem,jak to jest- Ty miałas to z racji studiów,to moze się orientujesz lepiej?
 
HAPPY znalazłam coś takiego:

"Dawkowanie
Pierwsza dawka szczepionki podawana jest w 13 miesiącu życia oraz w wieku 7 lat.Szczepienie p/ odrze można wykonać szczepionką monowalentną ( pojedynczą ) p/odrze lub szczepionką skojarzoną – potrójną – zawierającą odrę, świnkę i różyczkę.

Preparaty
  • ROUVAX – szczepionka p/odrze – firma Aventis Pasteur, Droga podania – podskórna lub domięśniowa.
  • ATTENUVAX – szczepionka p/ odrze –firma Merck Sharp & Dohme, Droga podania – iniekcja podskórna.
  • RIMEVAX – szczepionka p/ odrze – firma SmithKline Beecham, Droga podania – iniekcja podskórna.
  • Szczepionka MMRII – odra, świnka, różyczka firma Merck Sharp & Dohme, Droga podania podskórna.
  • PRIORIX – szczepionka p/ odrze, śwince i różyczce – firma SmithKline Beecham, Droga podania iniekcja podskórna lub domięśniowa
  • TRIMOVAX – szczepionka p/ odrze, śwince i różyczce – firma Aventis Pasteur, Droga podania podskórna lub domięśniowa w mięsień naramienny"
 
widzę, że już makuc ci napisała. musi być osobna. nie mogą być tylko skojarzone bo jeśli dziecko jest uczulone na składnik danej szczepionki to nie może być nią zaszczepiony. np jeśli jest dziecko uczulone na składnik krztuśca to wtedy podadzą szczepionki tylko te pozostałe bez tego. kwestia ceny. nie wiem czy jest refundowana czy nie. a teraz przeglądałam ustawy i nie można odmówić szczepienia chyba, że dzicko jest uczulone na szczepionkę. wtedy nie mają prawa nią zaszczepić. prawda leży po obu stronach bo w sanepidzie na praktykach np nam powiedzieli, że są obowiązkowe szczepienia u nas niektórych chorób, których już nie am dlatego, że w innych krajach są zniesione i nowe zachorowania się zaczynają. np tam gdzie nie szczepią na gruźlicę (żeby daleko nie szukać Irlandia) tam mają teraz bardzo dużo zachorowań na gruźlicę a ponieważ teraz nie problem się przedostać w inne miejsce to i choroby zostają przywleczone. dlatego rozumiem logikę niektórych szczepień. ale nikt mnie nie przekona, że to na różyczkę i świnkę jest takie niezbędne i to w tym wieku. rozumiem u nastolatek ale teraz????
chociaż teraz czytam, że podobno ciężko z dostępnością tej szczepionki na samą odrę....
 
Ostatnia edycja:
reklama
I teraz pytanie za 100pkt na ulotce MMR II widnieje:



Zachować szczególną ostrożność stosując szczepionkę M-M-R II, jeśli:
  • występuje alergia, zwłaszcza na neomycynę oraz na jajka lub na jakikolwiek produkt zawierający jajko
co autor ma na mysli pisząc "zachować szczególna ostrozność"? dokładniejszą obserwację po szczepieniu, czy nie szczepienie?​


MAMAAGUSI
dlatego rozumiem logikę niektórych szczepień. ale nikt mnie nie przekona, że to na różyczkę i świnkę jest takie niezbędne i to w tym wieku. ozumiem u nastolatek ale teraz????

dokładnie :tak:
 
Ostatnia edycja:
Do góry