Podstawowe źródło danych na chwilę obecną to informacje zbierane przez CDC w USA, gdzie szczepiono od samego początku ciężarne z grup ryzyka. Informacje stale aktualizowane, na chwilę obecną nie widać żadnych istotnych statystycznie różnic w przebiegu ciazy/ częstości poronień/ wadach płodu czy chorobach po urodzeniu miedzy populacja zaszczepionych a niezaszczepionych na COVID.
Polecam lekturę wszystkim, którzy wolą naukowe źródła od "a ja słyszałam, że podobnoooo..."
Tutaj na przykład link do pierwszych opublikowanych badan:
https://www.nejm.org/doi/full/10.1056/NEJMoa2104983
P. S. Ja zaszczepiona już obiema dawkami Pfizera, zarówno ja jak i dzidzior mamy się dobrze