reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Szczepienie w ciąży! Dylemat

Panie z sanepidu straszą. A jakie one mają pojęcie ? Przeprowadzały badania czy co ? przecież dysponujemy w tym momencie nie wielkimi danymi i możemy się jedynie opierać na tym, że kobiety które się zaszczepiły urodziły zdrowe dzieci z przeciwciałami, choć grupa która badali była niewielka. Nikt tak na prawdę nie wie, jaki wpływ będzie miała szczepionka w ogóle na wszystkich. Podejmując taka decyzję kierujemy się tym co zalecają eksperci taka jest prawda. Wybieramy powiedzmy mniejsze zło tak naprawdę. Ja chorowałam na koronawirusa na samym początku ciąży i nawet o tym nie wiedziałam. Póki co na szczęście, rozwija się prawidłowo. I czasu też nie cofnę, miałam wirusa a on już był w brzuszku 🤷 Ale też się boję jesieni, tego co będzie i też się zastanawiam nad zaszczepieniem.
Lekarze są podzieleni. Sądiadce w ciąży ginekolog powiedział, że ma się nie szczepić.
 
reklama
Panie z sanepidu straszą. A jakie one mają pojęcie ? Przeprowadzały badania czy co ? przecież dysponujemy w tym momencie nie wielkimi danymi i możemy się jedynie opierać na tym, że kobiety które się zaszczepiły urodziły zdrowe dzieci z przeciwciałami, choć grupa która badali była niewielka. Nikt tak na prawdę nie wie, jaki wpływ będzie miała szczepionka w ogóle na wszystkich. Podejmując taka decyzję kierujemy się tym co zalecają eksperci taka jest prawda. Wybieramy powiedzmy mniejsze zło tak naprawdę. Ja chorowałam na koronawirusa na samym początku ciąży i nawet o tym nie wiedziałam. Póki co na szczęście, rozwija się prawidłowo. I czasu też nie cofnę, miałam wirusa a on już był w brzuszku 🤷 Ale też się boję jesieni, tego co będzie i też się zastanawiam nad zaszczepieniem.
No właśnie. Ja covid przeszłam miesiac przed ciążą. Zdecydowana większość jednak szczepienie w ciąży odradza....
 
Dziewczyny! Kochane przyszłe mamy. Obecnie jestem w 12 tygodniu ciąży i mam wielki dylemat. Lekarz prowadzący dosłownie ciśnie mnie żebym jak najszybciej się zaszczepiła przeciw Covid. Nie wiem co zrobić... Z jednej strony pielęgniarki, Panie z sanepidu straszą zgubnym wpkywem szczepionki na ciążę. Inny zaś straszą ciężkim stanem w przypadku przejścia choroby. Ciężarne kobitki... Jakie jest wasze zdanie. Co robicie?
Idę się zaszczepić ale dopiero 26 tydzień pójdę za 3 tyg . Bo wtedy jest już bezpieczniej.. tez się boje ale nie będę ryzykować boje się tego co będzie na jesień
 
Ja się zaszczepiłam. W 26 tygodniu przyjęłam drugą dawkę szczepionki. Lekarz prowadzący ciążę nie miał zastrzeżeń. Uznałam, że szczepionka jest bardziej bezpieczna niż ewentualna choroba bez niej. Mam jeszcze 1,5 roczne dziecko, z którym mnóstwo czasu spędzam na placu zabaw, wśród innych dzieci.
 
Dziewczyny,co zrobić. Umówiłam się na szczepienie na sobote,a dzisiaj wracając z pracy kupiłam test. Wyszły dwie krechy mocne od razu,bez czekania. Co mam zrobić z tym szczepieniem,ja chcę się zaszczepić,czy jak faktycznie to ciąża to czy w tak wczesnym stanie mogę....😥
 
Ja się zaszczepiłam. W 26 tygodniu przyjęłam drugą dawkę szczepionki. Lekarz prowadzący ciążę nie miał zastrzeżeń. Uznałam, że szczepionka jest bardziej bezpieczna niż ewentualna choroba bez niej. Mam jeszcze 1,5 roczne dziecko, z którym mnóstwo czasu spędzam na placu zabaw, wśród innych dzieci.
Hm. Chyba poczekam do września, października i też się zaszczepie
 
reklama
Ja się zaszczepiłam. W 26 tygodniu przyjęłam drugą dawkę szczepionki. Lekarz prowadzący ciążę nie miał zastrzeżeń. Uznałam, że szczepionka jest bardziej bezpieczna niż ewentualna choroba bez niej. Mam jeszcze 1,5 roczne dziecko, z którym mnóstwo czasu spędzam na placu zabaw, wśród innych dzieci.
Właśnie, na pierwszą dawkę najlepiej kiedy iść ? Ma ktoś jakąś wiedzę ?
 
Do góry