Dorotka_23
Fanka BB :)
:-)mkjju
Sorki to kwadracikowy post Szymonka.
Sorki to kwadracikowy post Szymonka.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja też nie narzucam i w pełni rozumiem powody odwlekania szczepień. U mnie się to nie sprawdzi bo mamy kontakt zarówno z bakcylami przedszkolnymi jak i szpitalnymi. Ale nie lubię straszenia autyzmem. Nie rozumiem natomiast całkowitej rezygnacji ze szczepień.
Jak tak czytam to zaczyna mi się wydawać, że jestem wyrodną matką bo chcę uchronić dziecko przed chorobami i szczepię. Chore to jakieś.
Ale się nie dam. Szczepię i już - może nie przeciw wszystkiemu, ale szczepię. I nie wierzę, żeby moje dziecko miałoby mieć z tego powodu autyzm czy epilepsję.
ja też zamierzam szczepić, powiklania w jakimś małym % są może ale jakie też są konsekwencje nieszczepienia
Dr Nancy Banks - o szczepieniach i medycynie - YouTube obejrzyjcie ,bardzo ciekawe