Szczepienia -pytania,obawy i niepokoje/reakcja dzieci na szczepienia

[Mokkate]

Moje dziecko też zostało zaszepione tą szczepionką.
Dzwoniłam dziś do lekarki i ona twierdzi,
że ta seria została ponownie przebadana i znów można szczepić.
Zakaz był na krótko i juz uchylony....
Tak więc ta seria nie jest wadliwa....

 

[aga-pg]

Dzwoniłam dziś do lekarki i ona twierdzi,
że ta seria została ponownie przebadana i znów można szczepić.
Zakaz był na krótko i juz uchylony....
Tak więc ta seria nie jest wadliwa....

Na stronie Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego nie ma żadnej informacji o tym, aby szczepionka była już dopuszczona

 

[tika]

Mokkate ... jestem zaskoczona informacją jaką przekazała Ci lekarka, ponieważ w Biuletynie Informacji Publicznej widnieje ta szczepionka nadal jako wstrzymana w obrocie decyzją Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego i nie została ona jak narazie ponownie dopuszczona ... więc dlaczego pani doktor udziela tak niekompetentnej odpowiedzi ... hm ... :dull:

 

[krupka]

Jedna z opini rodziców, ze strony podanej przez tikę:

"troche czytalam na temat szczepionek (nie troche a raczej bardzo duzo), bo moje blizniaki sa zaszczepoine na bardzo niewiele chorob. Na szczescie urodzily sie w Wielkiej Brytanii, gdziie nie ma obowiazku szczepien od ponad stu lat (kiedy to w winiku powszechnych szczepien na ospe, w miastach zaszczepionych umieralo wiecej ludzi niz w nie zaszczepionych). Ale chyba bedziemy wracac do Polski, wiec troche sie tez denerwuje."

no cóż.....

Moje dziecko nie było jeszcze szczepione, a po przeczytaniu tego wszystkiego zaczynam się bać

 

[Mokkate]

Na stronie Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego nie ma żadnej informacji o tym, aby szczepionka była już dopuszczona

Faktycznie, nie ma.....

 

[Mokkate]

Pozwoliłam sobie zdzwonić do Inspektoratu Wojewódzkiego w Katowicach i dowiedziałm się, że lek jest jednak wstrzymany (do czasu ostatecznych badań) "ze względu na podejrzenie złej jakości, która ujawnia sie przed podaniem". I "do chwili obecnej nie ma ani jedego przypadku problemów zdrowotnych związanych z podaniem tej serii szczepionki ani powikłań".
Więc tak sie sprawy mają....chyba....

 

[tika]

.... ja jestem jednak bardzo sceptyczna co do całej tej sprawy, bo ona dotyczy mnie i mojego synka, którego kocham nad życie .... i chodzi mi tutaj w ogóle o szczepienia skojarzone ... a nie tylko o tą nieszczęsną serię ...

Nam nasza pediatra też powiedziała, gdy zwróciłam się do niej zaraz po wystąpieniu drgawek, że w zasadzie to niemożliwe, że to po tej szczepionce, bo one są bardzo dobre ... ale na kolejnej wizycie powiedziała, że prosi abyśmy temat szczepień skonsultowali z naszym neurologiem, bo przypuszcza, że po tym co zaszło po ostatnim szczepieniu na pewno nie zgodzi się on na kontynuację ...

... i powiem Wam szczerze, że po tym co przeczytałam na ten temat (a jest tego trochę ...) obojętnie co powie neurolog ... ja i tak nie zgodzę się już na żadne szczepienia mojego dziecka ...

 

[elisabeth]

Strach się bać po tym co tu czytam... ja tez szczepiłam synka skojarzona i tez firmy GSK ale to była jakaś inna przynajmniej w ksiażeczce szczepien nie odnalazłam takiej serii i rodzaju szczepionki, ale teraz to już nic nie jest pewne...

Dziewczyny może to głupie pytanie, ale co się stanie jeśli się w o ogóle dziecka nie zaszczepi???

 

[krupka]

Moze się nie stać nic, a może dziecko zachorować. Ryzyko małe, bo wielu chorób ju po prostu nia ma, ale istnieje.
no i pytanie co gorsze - leczenie ew. choroby, czy powikłań poszczepiennych:sick:


Masz rację, tika!! Na Twoim miejscu też bym już dziecka nie zaszczepiła na cokolwiek.

 

[Mokkate]

Tika- rozumiem Twoje wzburzenie, bo też jestem przeciwnikiem szczepień....
Ale wątek jest o infanrixie, a nie o szczepionkach skojarzonych...
Temat mnie bardzo dotyczy, bo szczepiłam małą 21-ego sierpnia i chciałabym mieć pewność, że wszystko będzie ok... :-(
Pocieszam się, że w tej "wadliwej serii" nie ma czegoś inego niż szczepionka która miała tam być..
I, że gdyby lekarka zauważyła jakieś "rozwarstwianie" to nie zaszczepiłaby Martynki....