reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szczepienia -pytania,obawy i niepokoje/reakcja dzieci na szczepienia

my mialysmy w lipcu szczepienie przeciwko hibowi i powiedziano nam ze mozemy zaszczepic mala albo infanrixem albo taka ktora jest juz bezplatna tylko innej firmy...wybralismy tej innej firmy...poprzednie dwa szczepienia byly infanrixem...zaraz sprawdze jaka mialy serie...
 
reklama
wobec tego czy chcemy cos z tym faktem zrobic? myśle, ze mamy spore szanse by nagłosnic sprawe a moze i sprawic, by udzial w rynku farmakologicznym GSK znacznie się zminiejszył. nie wiadomo czy inne leki tez nie sa trefne, a przeciez oni zajmują sie wieloma lekami.
tika jak przeczytałam o tych drgawkach poszczepiennych to az zimno mi sie zrobilo.
 
Aż mnie nerwy biorą jak widze, że jakies jełopy z mega-korporacji farmacełtycznej wciskają normalnym ludziom i to jeszcze taki MAŁYM DZIECIOM niesprawdzone preparaty!!!
 
A jak dziecko zostało zaszczepione tą własnie serią szczepionki i nie było skutków ubocznych to coś trzeba robić. Iść na jakieś dodatkowe badania czy co?
 
Moja Wiktoria też została zaszczepiona tym świństwem:szok:2 lipca. Nie było żadnych objawów ubocznych, ale jak czytam co mogłoby się zdarzyć, to po prostu mi ręce opadają. Nie dość, że człowiek płaci za szczepionki, to jeszcze może własnemu dziecku bałaganu narobić:wściekła/y:A jeszcze w marcu chciałam zrezygnować z tego infarixa, na rzecz bezpłatnych, to mi doktorka odradziła, bo po co dziecko męczyć tyloma kłuciami, a ja nie zawierzyłam intuicji:sick::eek::baffled:
 
A nasz Kuba byl szczepiony w maju, ale nie ta seria. Mial drgawki ktorych przyczyn nasza neurolog nie znala. Bylismy na obesrwacji w szpitalu ( tam Kuba zlapal ROTAVIRUSA!) a tam nas spuscili po sznurku i nic nie wykryli. Potem nasza neurolog wyslala K na EEG....tez w porzadku. Z kad pewnosc ze tylko ta seria byla wadliwa?
megusek ... ja myślę, że tutaj nie chodzi tylko o wadliwość tej serii, ale ogólnie o zagrożenia jakie niosą ze sobą szczepienia (w szczególności skojarzone :-(). Zamieszczam link do artykułu, który znalazłam m. in. na ten temat http://szczepienia.prv.pl/strona6.html... artykuł jest dość długi, na końcu umieszczone zostały cytaty wypowiedzi rodziców dzieci dotkniętych powikłaniami poszczepiennymi ... jest tego dużo :-:)szok:.

Nie żebym szerzyła tutaj jakąś propagandę, ale uważam, że my jako rodzice powinniśmy być uświadomieni o ewentualnej możliwości wystąpienia tych powikłań, a nie żyć w "niewiedzy", bo nikomu nie jest na rękę poinformowanie nas o powyższym:wściekła/y:.

scherlock ... narazie powiem szczerze jestem tak przybita wewnętrznie całą tą sytuacją, że nie mam siły na tą walkę:zawstydzona/y:, gdyż ciągle żyjemy w niepewności co do stanu zdrowia Mateuszka.... poza tym czytałam już naprawdę masę przeróżnych publikacji na ten temat i udowodnienie wystąpienia skutków ubocznych po szczepieniu u tak malutkich dzieciaczków jak nasze jest nie lada wyczynem, jeśli w ogóle możliwe ... wiele fachowych opinii donosi o tym, że właśnie dlatego szczepi się bobasy tak wcześnie, aby trudno było jednoznacznie określić, że to szczepionka miała zły wpływ na rozwój i zdrowie dziecka ... sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć :no:
... ale daj mi jeszcze trochę czasu ... bo myślę, że mogłabym dołączyć do tej kampanii antyszczepieniowej, gdyż z drugiej strony nie można tego chyba tak zostawić ....

No i zastanawiam się jeszcze dlaczego informacja o wycofaniu tej serii nie trafiła jeszcze do mediów, przecież na takie rozporządzenie nie każdy trafi w necie ...

Aletka ... wielkie dzięki dla Ciebie za tą notkę :tak:
 
ja już odwiedziłam przychodnie gdzie szczepie córke i powiedzieli że szczepionka jest wstrzymana i badana jeśli badania będa ok to dalej dzieci będa nią szczepione:baffled: jeśli chodzi o wadliwość szczepionki to pani od szczepień powiedziała mi że pewnie jakś pielęgnierka źle wymieszała szczepionę lub wcale i dlatego ta cała akcja:baffled:
moja córcia naszczęście nie miała żadnych skutków ubocznych szczepiona była dokładnie tą serią 23 lipca
 
Nadia była szczepiona infanrixem z ww nr serii juz 3 razy, zero skutków ubocznych, mam nadzieje ze pózniejszych konsekwencji tez nie bedzie...
Równiez uwazam, ze nie mozna tego tak zostawic, w farmacji czy medycynie niedopuszczalne są takie błędy.
 
reklama
Ja byłam 28 sierpnia na szczepieniu z moją córką. Akurat szczepiona była na WZW b. W poczekalni były trzy mamy z 6 tygodniowymi dzieciaczkami. Wszystkie miały infanrix ipv+hib!! Po pierwsze przecież to było już w momencie kiedy szczepionka była wstrzymana!!! W takim razie nawet jeśli te mamy zakupiły szczepionkę wcześniej to lekarz nie powinien był szczepić dzieci!!!

Ten sam lekarz, kiedy ja urodziłam córkę, właśnie odradził mi szczepienie 6-cio tygodniowego dziecka szczepionką skojarzoną. Dopiero następne dwa szczepienia miałyśmy Infanrix-em. I co gorsza właśnie po lipcowym szczepieniu zauważyłam u Milenki kilkakrotnie drganie główki. Właśnie wczoraj mówiłam to neurologowi!!!! Matko!!Szlag mnie trafia na ten burdel w naszym państwie. Dosłownie nigdy nie można być niczego pewnym.Wcześniej szczepiono nam dzieci trefną szczepionką na wzw b .
 
Do góry