reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szczepienia na COVID a ciąża !

reklama
Trudno nie umierać jak zamknęli drzwi przed chorymi..
Dlatego widząc sytuację jaka ma miejsce uważam że należy maksymalnie zminimalizować ryzyko ciężkiego przebiegu covidu, poprzez szczepienia, a tym samym odciążyć oddziały, na których leczeni są pacjenci nieszczepieni z ciężkim przebiegiem choroby, zwolnić miejsce respiratorowe i zwrócić je na oddziały neurologiczne, kardiologiczne itp.
 
Trudno nie umierać jak zamknęli drzwi przed chorymi..
U Nas nigdy nie bylo problemu Z dostepem do lekarza rodzinnego czy pediatry, nikt Nas nie leczyl przez telefon . A mimo to covid niezle narozrabial i wielu ludzi zmarlo. Takze dlatego , ze nie ma nieskonczonej ilosci anestezjologow, sprzetu i izolatek...W tym problem, covid to nie grypa .
 
Trudno nie umierać jak zamknęli drzwi przed chorymi..
Trochę nie rozumiecie czemu te drzwi są zamknięte. Oczywiście jest to tragedia i mamy więcej zgonów z powodu zawałów, nowotworów itd Gdyby jednak drzwi nie były częściowo zamknięte te statystyki byłyby zatrważające. Pacjent po chemii, przeszczepie, czy zawale nie ma żadnych szans w starciu z Covid. To zamknięcie służy nie zakażaniu ludzi, którzy muszą się znaleźć w szpitalu z innych niż Covid powodów. Jeśli nikt w służbie zdrowia nie starałby się nad tym zapanować to mielibyśmy horror, nie pandemię. Teraz zresztą w wielu szpitalach jest dużo łatwiej bo dostępne są szybkie testy. Sama byłam na SOR dwa tygodnie temu, zrobiono mi szybki test i od razu otrzymałam pomoc.
 
U Nas nigdy nie bylo problemu Z dostepem do lekarza rodzinnego czy pediatry, nikt Nas nie leczyl przez telefon . A mimo to covid niezle narozrabial i wielu ludzi zmarlo. Takze dlatego , ze nie ma nieskonczonej ilosci anestezjologow, sprzetu i izolatek...W tym problem, covid to nie grypa .
Nigdy nie wiadomo ilu ludzi zmarło z.powodu powikłań grypy bo nie testuje się ich I nie ma danych co do ilości zachorowań. Teraz byle gardło boli i na test kierują. Kiedyś nawet by na tonie wpadli żeby kierować na testy na grypę każdego z gorączką
 
reklama
Do góry