szczepienia i badania kontrolne

[ironia]

setana - mamy opoznione bo mały nie był zAszczepiony zaraz po urodzeniu (był na antybiotykach) tylko w 8 dobie zycia i wszystko nam sie przesuwa teraz o tydzień :-)

 

[Madzioolka]

My dzisiaj kolejny dzien rehabilitacji , a w srode pierwsze szczepienia.

Mgordon Wy się rehabilitujecie przez kręcz szyjny z tego co pamiętam tak? A w jaki sposób Was zdiagnozowali? I jak wygląda taka rehabilitacja?

Ja byłam dziś u ortopedy na usg bioderek i doktor widząc że Maja patrzy ciągle w lewo mówił żeby Ją pilnować i stymulować żeby tak samo często patrzyła też w prawa stronę - po lewej mam położyć np poduszeczkę aby nie mogła przekręcić główki a po prawej mam powiesić zabawkę lub coś innego co Ją zainteresuje i zastanawiam się czy to wystarczy...
Czytałam o tym kręczu szyjnym trochę w internecie i nie chcę wyjść na jakiegoś paranoika co dziecku chorobę wymyśla na siłę ale też nie chcę bagatelizować niepokojących objawów... ehh bądź tu człowieku mądry...

 

[icak]

madzioolka moja Hania tez preferuje jedną stronę i właśnie jak pediatra to przyuważyła, to dostałyśmy skierowanie na rehabilitację. Ale rehabilitantka na cwiczeniach orzekła, ze większość dzieci tak ma i Hanie nie trzeba teraz stymulować ćwiczeniami, tylko właśnie pilnować aby równie często leżała na drugim boku, podnosiła główkę, stymulować zmysł wzroku i słuchu żeby przekrzywiała główkę w drugą stronę.Kontrola w 3 m-cu i wtedy rehabilitantka osądzi czy wdrożyć jednak ćwiczenia.
Sądze, że Majeczce tez to wystarczy jak poradził wam ortopeda

 

[andariel]

odnośnie podkładania poduszki czy wałka z pieluszki z boku główki - to daje wręcz przeciwny efekt, bo dziecko z jeszcze większym zacięciem będzie usiłowało obrócić główkę; nie tędy droga (słowa kilku fizjoterapeutów + obserwacja własna);

 

[ironia]

moj zazwyczaj daje na prawo...i nic nie poradze klade go na lewa strone ale sam sie przekreca na prawo :-)

 

[Madzioolka]

andariel faktycznie chyba tak jest jak mówisz bo jak wczoraj zablokowaliśmy lewą stronę poduchą i nie mogła patrzeć to od razu był ryk wielki i żal do świata... pozostaje stymulacja zabawkami i przekręcanie główki (choć akurat to ostatnie tak jak u ironii na niewiele się zdaje )

 

[ironia]

oj tam szczerze wam powiem ze nie przejmuje sie tym zbytnio ;-) my pewnie jak byliscmy mali tez tak robilismy i nikt nawet nie słyszał o żadnych kręczach szyjnych :-)

take it easy

 

[icak]

A właśnie jutro chciałam wypróbować wasz sposób z blokowanie jednej strony i juz widze, że nie ma sensu męczyć dzieciaczka Na razie obracam główke na drugą stronę, ale właśnie sama ją ciągle odwraca na tą preferowaną, więc jedynie z powodzeniem wymuszam tą prawidłową pozycje przy karmieniu

 

[mgordon]

U nas krecz szyjki stwierdził neurolog i zakał małego na boczek tak by głowa na drugiej stronie lezała bo z jednej strony jest bardziej plaska niz z drugiej.
No to rehabilitantka, ze to niepradwa, ze kształt głowy uformował sie przez nacisk wód płodowych, a ze mozg sie jeszcze bedzie rozrastał to i on sie zmieni (ten kształt). Wiec sama nie wiem, Mowiła tez by na bok nie kłasc bo moze dostac przykurcz z drugiej strony.
A te ciwiczenia to masaz pleckow od kosci ogonowej po pierwszy krag i szyjke. I takie prostowanie - maly lezy bokiem do mnie na plecach prostujesz mu głowe i przytrzymujesz za kosci policzkowe a palcem drugiej reki tak 1 cm pod piersikiem i liczysz do 50 i tak 4 razy dziennie. Im mały sie wiecej siłuje i wyrywa tym lepiej bo miesnie wtedy ladnie cwiczy.

 

[Madzioolka]

U mnie przed chwilą kolejna próba zablokowania poduszką skończyła się wielka awanturą więc już nie będę próbować bo tylko mi sie dziecko stresuje