reklama
aaga1407
Mama Julki (ur. 29.01.07)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2007
- Postów
- 3 959
Aestima czasem problem z boderkami moze byc spowodowany nie tylko budowa bioderek, jakas ich wada, przyczyna moze byc ez inna. ja tak mialam z Jula, słabo odwodziła jedną nożke, nosilismy odpowiednio, pielucowalismy z tetrą i nic praktycznie nie pomagało, usg było ok. w miedzyczasie zdiagnozowano u niej wzmozone napiecie miesniowe, cwiczylismy z nia w domu. napiecie znikneło i Jula zaczęła elegancko odwodzic nożke
traschka
Mama Marysi
ja też dostałam skierowanie na USG bioderek od pediatry, bez żadnego problemu wypisała i przyjęli je w poradni. Na pierwszej wizycie byliśmy w 5 tygodniu a druga wizyta kontrolna po ukońćzeniu 3 miesiąca, na obie wizyty wystarczyło to jedno skierowanie. Oczywiście za nic nie płaciliśmy, wszystko na NFZ.
Co do szczepień - na rota na pewno nie szczepimy a o pneumo pomyślimy w przyszłym roku kiedy mała będzie miała jakiś kontakt z dziećmi. Póki co dopłącamy do 5w1 nie ze względu na mniejszą ilość wkłuć ale dlatego, że ponoć są lepiej oczyszczone.
Lekarza u nas w domu nie było, była położna kilka razy na początku aby sprawdzić pępuszek, oczka itp. SKoro wszystko w porządku to też nie widzę powodu aby pediatra przychodził do domu. Tyle, że u nas jest osobna poradnia dla dzieci chorych i zdrowych więc nie musimy czekać w poczekalni pełnej kaszlących dzieci. I noworodki są przyjmowane w odrębnych godzinach żeby nie czekać.
morfologię zleciła nam teraz lekarka ale kazała zrobić dopiero przed wizytą u kardiologa. Zatem zrobimy w październiku.
Co do szczepień - na rota na pewno nie szczepimy a o pneumo pomyślimy w przyszłym roku kiedy mała będzie miała jakiś kontakt z dziećmi. Póki co dopłącamy do 5w1 nie ze względu na mniejszą ilość wkłuć ale dlatego, że ponoć są lepiej oczyszczone.
Lekarza u nas w domu nie było, była położna kilka razy na początku aby sprawdzić pępuszek, oczka itp. SKoro wszystko w porządku to też nie widzę powodu aby pediatra przychodził do domu. Tyle, że u nas jest osobna poradnia dla dzieci chorych i zdrowych więc nie musimy czekać w poczekalni pełnej kaszlących dzieci. I noworodki są przyjmowane w odrębnych godzinach żeby nie czekać.
morfologię zleciła nam teraz lekarka ale kazała zrobić dopiero przed wizytą u kardiologa. Zatem zrobimy w październiku.
agabre
U nas tez polozna byla 2 razy i jak by co zostawiła nr telefonu. Pierwsza wizyta u pediatry byla dopiero po 3 tygodniach, a pierwsze szczepienia mamy dopiero 3 sierpnia.
Na usg bioder tez dostalismy skierowanie od pediarty i tez za dormo.
Mały miał akurat skonczone 3 tygobnie kontrole mamy pod koniec sierpnia - mimo,ze wszystko oki.
Olek ma krecz szyjki i tez mamy skierowanie na rehabilitacje - gdyby nie znajomosci w szpitalu - to termin miał na luty 2012! a wtedy to by mial prawdopodobnie juz skolioze i nie wiadomo jeszcze co. A tak to juz wczoraj bylismy pierwszy raz, dzisiaj znowu i mozemy przychodzic codziennie albo cwiczyc w domu i wtedy raz w tygodniu kontrola.
Do neurologa mamy wizyte 31 sierpnia ale jak sie dowiedziałam to tam w poczekalni zawsze po ok. 30 dzieciaków czeka i wlecze sie to godzinami - dlatego zastanawiam sie nad prywatna wizyta.
Aestima
Kontrola bioderek w 4 miesiacu u Mieszka a nam kazali juz pod koniec sierpnia (mały bedzie miał 2 i 1/2 m), ciekawe dlaczego?
U nas tez polozna byla 2 razy i jak by co zostawiła nr telefonu. Pierwsza wizyta u pediatry byla dopiero po 3 tygodniach, a pierwsze szczepienia mamy dopiero 3 sierpnia.
Na usg bioder tez dostalismy skierowanie od pediarty i tez za dormo.
Mały miał akurat skonczone 3 tygobnie kontrole mamy pod koniec sierpnia - mimo,ze wszystko oki.
Olek ma krecz szyjki i tez mamy skierowanie na rehabilitacje - gdyby nie znajomosci w szpitalu - to termin miał na luty 2012! a wtedy to by mial prawdopodobnie juz skolioze i nie wiadomo jeszcze co. A tak to juz wczoraj bylismy pierwszy raz, dzisiaj znowu i mozemy przychodzic codziennie albo cwiczyc w domu i wtedy raz w tygodniu kontrola.
Do neurologa mamy wizyte 31 sierpnia ale jak sie dowiedziałam to tam w poczekalni zawsze po ok. 30 dzieciaków czeka i wlecze sie to godzinami - dlatego zastanawiam sie nad prywatna wizyta.
Aestima
Kontrola bioderek w 4 miesiacu u Mieszka a nam kazali juz pod koniec sierpnia (mały bedzie miał 2 i 1/2 m), ciekawe dlaczego?
traschka
Mama Marysi
mrsmoon szczepiłam Infanrix IPV + Hib. Kosztowała 120zł
traschka
Mama Marysi
kurcze nie pamiętam jaka była ta wzw b. W ogóle nie wiem czy był jakiś wybór.
icak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Październik 2010
- Postów
- 673
my dostaliśmy skierowanie na usg bioderek bezpośrednio ze szpitala przy wypisie i byliśmy jak Hania miała 2t1d, kontrola w 3 m-cu, ale za jakies 2 tyg chyba pójde prywatnie dla pewności, ze wszystko jest ok
Położna środowiskowa przyszła w 3 dobie po wyjściu ze szpitala i była wielokrotnie - rewelacyjna babeczka i na pewno jeszcze nas odwiedzi, traktujemy ją jak dobrą ciocię.
U pediatry też byłyśmy co tydzień kontrolnie, odkąd Hania skończyła 2 tyg.
Nie moge na nic narzekać absolutnie.
Na rota nie szczepimy, na pneumo w przyszłym roku rozważam, ale zobaczymy. Szczepiliśmy się 5w1 bo lepsze DTPa i bez rtęci, wkłucia przy okazji - ale mają też znaczenie.
Położna środowiskowa przyszła w 3 dobie po wyjściu ze szpitala i była wielokrotnie - rewelacyjna babeczka i na pewno jeszcze nas odwiedzi, traktujemy ją jak dobrą ciocię.
U pediatry też byłyśmy co tydzień kontrolnie, odkąd Hania skończyła 2 tyg.
Nie moge na nic narzekać absolutnie.
Na rota nie szczepimy, na pneumo w przyszłym roku rozważam, ale zobaczymy. Szczepiliśmy się 5w1 bo lepsze DTPa i bez rtęci, wkłucia przy okazji - ale mają też znaczenie.
reklama
LauLau
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2009
- Postów
- 2 586
zaskoczyłyście mnie totalnie z tymi skierowaniami na USG ...
może to kwestia województwa/kasy chorych i kontraktów z aagą, jesteśmy z jednego, więc może po prostu u nas nie refundują
Icak, fajnie, że trafiłaś na fajną położną nasza też jest rewelacyjna !!! teraz była tylko 2 razy, bo więcej nie było potrzeby ... ale do starszej przychodziła dużo i często bo pępek nie chciał odpaść ...
no i też zawsze mam ją pod tel. :-)
może to kwestia województwa/kasy chorych i kontraktów z aagą, jesteśmy z jednego, więc może po prostu u nas nie refundują
Icak, fajnie, że trafiłaś na fajną położną nasza też jest rewelacyjna !!! teraz była tylko 2 razy, bo więcej nie było potrzeby ... ale do starszej przychodziła dużo i często bo pępek nie chciał odpaść ...
no i też zawsze mam ją pod tel. :-)
Podziel się: