Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

szczepienia i badania kontrolne

Mrsmoon, kochana proszę przestań szaleć i nie czytaj więcej na temat szczepień, bo to już teraz naprawdę niczemu nie służy, a niepotrzebnie się tylko dodatkowo stresujesz i nakręcasz. Kochana odpuść trochę Mai;-) To, że ma podwyższoną temperaturę to normalne - organizm walczy, dostał świństwa i układ odpornościowy ćwiczy (to taka próba generalna). Proszę postaraj się zachować zimną krew, chociaż wiem, że nie jest to łatwe. Nie podawaj Mai leków jak nie ma temperatury powyżej 38,5[SUP]0[/SUP] dopiero wtedy nalezy temperaturę pozbijać. Daj trochę organizmowi powalczyć, bo temu m.in. służą szczepienia, a pamietaj, że żadne leki nie są całkowicie obojętne, więc jak nie ma potrzeby to po co szprycować maluszka? Zobaczysz będzie dobrze! Jak A wróci z pracy niech Ci lampkę wina zaserwuje i jakiś masaż rozluźniający zafunduje;-)
 
reklama
mrsmoon i jak tam gorączka małej? ja też radzę Ci podchodzić spokojniej, ale z drugiej strony rozumiem, u mnie mały miał gorączkę raz przy przeziębieniu i nie spałam spanikowana pół nocy, więc teoretycznie łatwo mówić w praktyce gorzej ;)

od siebie dodam tyle, że u nas mały po trzech dawkach hexy, ani razu nawet nie potrafiłam znaleźć miejsca wkłucia! z efektów ubocznych tyle, że był ciut bardziej senny i marudny. Trzymam kciuki, żeby u Was już się uspokoiło!
 
mrsmoon wiesz, ze dziewczny maja racje. Nie chce cie dobijac, bo wiem ze sie martwisz, ale przyjdzie czas ze bedziesz musiala troche odpuscic. Maja jest zdrowym, pogodnym dzieckiem. Prosze cie, nie szukaj juz chorob, spij spokojnie w nocy, Maja sobie poradzi:) Uwierz w nia!
 
Ninkę szczepiłam - oprócz ostatniej, przypominającej dawki hexy - i już jej tym nie zaszczepię;
a młody oprócz 1 dawki wzw-B, którą dostał w szpitalu, nie jest niczym zaszczepiony - temat dla mnie wciąż otwarty, ale nie wg terminów i rodzajów szczepionek proponowanych (tj. narzucanych) przez aktualny kalendarz szczepień; wiosną chcę podjąć jakieś decyzje w temacie;
fikusowo - a Ty?
 
andariel pisze:
Ninkę szczepiłam - oprócz ostatniej, przypominającej dawki hexy - i już jej tym nie zaszczepię;
a młody oprócz 1 dawki wzw-B, którą dostał w szpitalu, nie jest niczym zaszczepiony - temat dla mnie wciąż otwarty, ale nie wg terminów i rodzajów szczepionek proponowanych (tj. narzucanych) przez aktualny kalendarz szczepień; wiosną chcę podjąć jakieś decyzje w temacie;
fikusowo - a Ty?
Kliknij żeby rozwinąć...

Ja mojego starszego szczepiłam na NFZ na wszystko do pól roku. Później jak przyszedł czas na odrę, świnke, rozyczke - nie zaszczepiłam. I do tej pory zwlekam, krece, odwlekam.

Mała natomiast szczepiona tez na NFZ w szpitalu i jak do tej pory jeszcze raz tylko w 3 miesiącu zycia - staram sie odwlekac jak moge.

Kurcze, dlaczego w Polandii kazdy rodzic nie moze decydowac o swoim dziecku:/

Ps. A ten link, Andariel, ktory podalas wczesniej ostanio tez widzialam i fajnie ze jest.
 
Fikusowo - trzymam kciuki za kręcenie i odwlekanie ;-) :tak: Młoda jest zupełnie wolna od szczepień, nawet szpitalnych po urodzeniu - zdrowotnie niezatapialna. :laugh2:
 
A moje dzieciaki zaszczepione na nfz - wszystko co narazie do wieku było ( standardowo bez dodatków) - brak jakich kolwiek reakcji po szczepiennych nawet narudzenia czy goraczki u obu
Jestem za szczepieniami i zgadzam sie z ta frakcja lekarzy, ze dzieci nieszczepione - sa zdrowe dzieki temu, ze wiekszosc społeczenstwa sie szczepi.
Tak wlasnie zadecydowałam o swoich dzieciach.

Kazdy ma prawo do swojego zdania - nie zgadzam sie ale nie potepiam:tak: i szanuje
 
reklama
my podobnie jak gordon :-) uwazam ze choroby są znacznie bardziej niebezpieczne niz biegunka czy gorączka;-)

dzis w rozmowach w toku jakas "piknosc vel solara" mówiła jedni wolą złoto inni błoto :-D:-D nijak sie to nie odnosi do tego tematu ale spodobalo mi sie powiedzonko :-p
 
Do góry