Silva, kochana tulę Cię mocno. Matko to życie w stresy Was nie oszczędza Domyślam się co musisz przeżywać:-( Życzę Wam dużo zdrówka dla Szymka i żeby ten trudny start wkońcu się skończył, byście mogli wkońcu tylko cieszyć się z synka.
Tak myślę i znów roi się w mojej głowie, kurcze. Miałam się nie przejmować tym słabym przybieraniem Natalii ale teraz znów mam nad czym myśleć i co rozważać...
Silva, a co znaczy słabe przyrosty? Jakiego były rzędu?
Tak myślę i znów roi się w mojej głowie, kurcze. Miałam się nie przejmować tym słabym przybieraniem Natalii ale teraz znów mam nad czym myśleć i co rozważać...
Silva, a co znaczy słabe przyrosty? Jakiego były rzędu?