Większej bzdury nie słyszałem. Istnieją ruchy antyszczepionkowe ludzi którzy nie posiadają wiedzy na temat szczepionek i szczepień (często pseudonaukowe).
Jak to światowa tendencja do odchodzenia od szczepień? Te kraje które odeszły od jakiejś szczepionki (z powodów finansowych np Rosja), bardzo szybciutko z powrotem je wprowadzają, tylko, że populacja im się znacznie zmiejszyła.
Szczepienia w późniejszym czasie ? Nic podobnego- jest wręcz przeciwnie, co mozna zauważyc śledząc zmiany w kalendarzach szczepień różnych krajów z ostatnich lat. Infekcje u małych dzieci są groźne, leczenie kosztowne i bardzo stresujace. Lepiej, żeby dzieko zetknęło się z kontrolowanym antygenem (szczepionką), a nie tym chorobotwórczym (róznie może być). Tendencja jest taka- im wcześniej stymuluje się odporność tym lepiej, jednak nie wszystkie szczepionki muszą i mogą byc podawane wcześnie.
Alergie mogą wystąpić, ale nie jest to związane z wiekiem szczepienia, tylko z reakcją konkretnego organizmu na określony składnik szczepionki- są jednak bardzo rzadkie. W bardzo wyjątkowych przypadkach mogą nasilić alergię na konkretną grupę alergenów (białko jaja, neomycyna). Alergia nie jest jednak przeciwwskazaniem do żadnego szczepienia- nie udowodniono powiązań. Odkładając szczepienia na później bardzo dużo ryzykujemy!, ale przecież nie własną osobą. Jak widac niektórzy prowadzą własne eksperymenty, (jeśli już- moze lepiej na sobie). Pozdrawiam.