reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szczecinianki ze swoimi Skarbami

reklama
witam
iza mój kuba z 30 wrzesnia jest i jak na razie to jeszcze nie raczkuje ale pełza do przodu i czołga się, no i przewraca sie tez z brzucha na plecy i odwrotnie no i własnie wyżyna mu sie czwarta jedynka no i dlatego mam mało czasu na pisanie bo strasznie marudny sie zrobił:zawstydzona/y:
 
Wiem co to znaczy rozregulowany plan. Mam dokładnie to samo. Od pon.-pt. od 7 do 16 wszystko idzie nam jak z płatka :-) a gdy mąż wraca z pracy wszystko mi sie sypie. Kąpanie o róznych porach, bajki, zabawy wieczorne, kolacja również...... A po weekendzie czuje sie jak bym miała pięcioraczki:-D Masakra!
Paulaszc właśnie w ten sposób ważyłam małego jak jeszcze nie siedział :-) a gdy zaczął siadać, po prostu sadzałam go na wage, dawałam zabawke w łapke i siedział przez chwilkę:-) ale waga nam sie popsuła i od 2 miesięcy jest d**a :baffled:
Ja nie mam szczęścia do lekarzy. Zawsze trafi sie jakaś wredota co bedzie działać po prąd. Ech....szkoda słów.
O wypadku, który opisujecie, ja nie słyszałam nic a nic, (a radia słucham dzień w dzień) ale z całego serce współczuje :( Teraz za kierownicą to nie dość, że człowiek musi myślec za siebie to jeszcze za całą reszte inbecyli na drodze!!!
I własnie dziś jest ten dzień, kiedy ja czuję sie jakbym weekend spędziła z pięcioraczkami :eek:
 
K@m@ trzymam kciuki, zeby dzien Tobie szybko minal;)
Kaoru, moje w podobnym wieku, choc wg wieku korygowanego maja 4,5m-ca. Narazie wlaczylo im sie jakies adhd, ciagle sie rzucaja, a na golaska na lozku, to juz w ogole:) Ciagle marudza, gorne dziasla twarde - cos sie kluje, ale wykluc sie nie chce..
Nie siedza, ale zaczynaja sie podnosic trzymajac za palce. No i Maja wczoraj przekrecila sie z plecow na brzuszek - w koncu;) Julka tak na moje oko jest jakies 2 tyg za Maja, jesli chodzi o rozwoj fiz., wiec obroci sie jakos w maju:)
 
hejka

ale wczoraj lało zmokłam na maxa,jeszcze burza to spiepszałam w te pędy hehe. w butach kałuże miałam.mam nadzieję ,że pogoda będzie już tylko lepsza:)

kaoru kiedy się umawiamy na kawke i spacerek?

k@m@ no oby szybko minął.Ja wczoraj miałam dosyć moich gagadków.nawet w przychodni małżeństwo pytali się czy oni tak zawsze ja ,że tak a oni współczujemy ani chwili spokoju hehhe.
 
Dzięki dziewczyny:) Na szczęście reszta wczorajszego dnia nie była taka najgorsza. W południe wyszliśmy na dwór i złapał nas deszcz:-D a raczej ulewa. Nim dobiegliśmy do domu byłam przemoczona, gdyby nie to makabryczne skrzyżowanie i światła na nim to bylibyśmy przed deszczem:-p a po południu mąż zrobił mi rewelacyjną niespodzianke, kupił mi piec do pizzy:biggrin2: ŻEGNAJCIE LOKALE I PIZZA NA TELEFON :biggrin2::biggrin2::biggrin2:od dziś mam swoją własna, niezastąpioną i niepowtarzalną, i zaledwie w 5 minut (dla zainteresowanych piec G3 Ferrari). Wiec na obiadek dziś pizza :biggrin2:
Ewon to nieźle hahahaha.... A nie roznieśli czasem przychodni :biggrin2::biggrin2:?? Przynajmniej masz wesoło:-D i chyba nerwy ze stali. A jesli juz o nerwach wspomniałam, ostatnio sobie z nimi nie radze. Nie wiem czy to zmęczenie czy co.... nawet kupiłam sobie valerin max i zaczełam sie faszerować.
Pula tylko patrzec jak dziewczynki zaczną pełzać, sztywno siedziec, raczkować.... A co do adha przy przewujaniu czy po kąpieli, chyba każde dziecko w takich momentach zaczyna tańcować, moj łobuziak czasami dostaje szału z radości. Na golasa zasuwa po całym pokoju i nie da sie złapać, i za każdym razem oczywiście, kończy sie to siuśkiem na podłoge :-D
Dziewczyny mam takie pytanie do Was, czy któraś mieszka w pobliżu "jeziorka słoneczne" i często tam spaceruje? Pytam bo to nasze ulubione miejsce i może moglibyśmy się przyłączyć??
 
W poniedzialek zaczynam basen z Myszami:) Na popoludniowe i weekendowe godziny miejsc juz nie bylo, zeby z tatusiem pojsc, wiec bedziemy chodzily na indywidualne lekcje z instruktorka - ona bedzie z jedna cwiczyc, a ja z druga. Juz sie nie moge doczekac, ciesze sie jak dziecko, chociaz sama nei wiem czemu:) :-):-D
 
reklama
hejka,ja już na nogach,zjadłam w spokoju śniadanko i zaraz ubieram sie i będę dzieci budzić do szkoły.no pogoda do kitu dziś ,może później się rozpogodzi,a stopni ma być w sobote 24 :O jade wtedy do bratowej zrobimy grillka i posiedzimy pogawędzimy,może gębolka opalę hehe. no jak tak ciepło to nie długo zrobimy grilla forumowego,w zeszłym roku pracowałam i ciągle coś wychodziło,może w tym się uda zjaździk:D
każda koło któreś mieszka a ja w centrum i dupa sama chodzę na plac zabaw:(
 
Do góry