Szczecinianki ze swoimi Skarbami

[didi12]

My tez bylismy wczoraj w parku Kasprowicza, ludzi tlum, ale dzieciakom sie podobalo. Synkowi najbardziej samochody policyjne, do ktorych mogl sobie wsiasc (osobiscie nie widzialam w tym nic ciekawego, ale czego nie robi sie dla malucha:-))Stwierdzil, ze jak dorosnie, to kupi sobie samochod policyjny. A malej podobaly sie wystepy dzieci i spiew Majki. Wrocilismy zmeczeni i dzieciaki szybko posnęły.

 

[SweetMelonGirl]

Oo pojechałabym nad Miedwie tym bardziej że do Stargardu na weekend będę jechać do rodziców, tylko auta brak (tzn rodzice mają ale mama się boi bo tata jakieś kupił 2 lata temu którym ona nie umie jeździć) . Ajajaj! Porażka

Szkoda ze nie wiedzialam ze cos bylo w parku kasprowicza, chociaz teraz nie bardzo mam na cokolwiek czas, a szkoda. Biedne dziecię z dziadkiem spaceruje tylko a mama uczy się

 

[czarodziejka87]

aniołek my mieliśmy się wybrać właśnie na rajd miedwieński (zabytkowe samochody), a później na Wały na rajd magnolii, ale M musi iść do pracy :/

My wczoraj byliśmy u teściów, bo chcieli zabrać Szymona na zakupy
Pojechaliśmy do Bobolandu i stwierdziłam, że więcej tam nie wracam- patrzą na każdego jak na potencjalnego złodzieja, chodzą za człowiekiem krok w krok... do tego średnio potrafią doradzić ;/ No i nie można wejść z wózkiem dziecięcym i ogólnie jakoś nie fajnie. Za to w Bebe super miła obsługa, panie uśmiechnięte nawet pobawiły się z młodym

 

[Północny Wiatr]

W sobotę ma być festyn z okazji Dnia Dziecka w Policach, a w niedzielę w Kołbaskowie.
Moj mąż chce w sobotę jechać do zoo, więc pewnie tam pojedziemy.

Dziewczyny, czy widziałyście gdzieś może w sklepie kredę chodnikową? Patrzylm w różnych sklepach ale nie wiem czy ja jakaś ślepa jestem, czy nie ma.

 

[aniołekk]

czarodziejka wsiadaj w 61 pozniej w 60 i smiogaj na pogodno
w ramach atrakcji będzie kompania wojskowa z r óznym sprzętem... jak ktoś słyszał to ta co robiła ostatnio rekonstrukcje bitwy o Dąbie

Kreda Chodnikowa na pewno Carefoure
Na Sikorskiego (obok Pinokio) jest hurtownia artykułów papierniczych i mają naprawdę spory wybór rzeczy do róźnej twórczej działalności maluchów

 

[fanta20062]

Witam się piątkowo!

Melduje się iż jestem

. Jakoś zgubiłam jeden dzień, a dziś już piątek. W czwartek dzień mi szybko zleciał, byliśmy na zakupach i spacerku, wróciliśmy wieczorkiem, później ogarniałam małego i zleciało. Nie pisałam wczoraj, bo miałam jakąś chandrę więc wziełam się od rana za sprzątanie, później gotowanie, spacerek i tak mi czas zleciał szybciutko, że szok

. Pochwalę się, że wygrałam wczoraj bilety do kina Pionier

. Dobrze, że zajrzałam na pocztę, bo seans był wczoraj na 20:10 <film Mr.Nice>. Wszystko sobie ustaliłam <miałam z kim małego zostawić> ale nie poszliśmy bo jak przeczytaliśmy recenzje filmu, to się nam odechciało

, zresztą brytyjski a mój T nie jest fanem ich kina. Pierwszy raz coś wygrałam i kicha

. Mówi się trudno i żyje się dalej

.
Co do parku Kasprowicza, to mieliśmy iść ale jak koleżanka do mnie zadzwoniła, że są tam tłumy i tak jak pisała Północny wiatr, nie było jak przejechać wózkiem, to sobie darowaliśmy. Dla zainteresowanych mam w dniach 4/5 czerwca będzie dzień dziecka organizowany w centum handlowym Ster. Konkursy, gry i zabawy ale to raczej dla starszych dzieciaczków.
Miłego i spokojnego dnia!

 

[Północny Wiatr]

Kreda Chodnikowa na pewno Carefoure
Na Sikorskiego (obok Pinokio) jest hurtownia artykułów papierniczych i mają naprawdę spory wybór rzeczy do róźnej twórczej działalności maluchów

Wielkie dzięki. A w tej hurtowni można kupić w detalu? Jeśli tak, to wybiorę się tam.
"Kasilota" na razie tylko ryduje - tzn. dziobie kartkę kredkami ołówkowymi lub woskowymi, a czasem trenuje rzut w dal kredką. :-)

Byliśmy wczoraj w zoo. Fajnie było. Ale Kassi jakaś biedna w nocy. Wciąż się budzi i płacze. Nie wiem co jest grane. Wyciągaliśmy jej wczoraj drzazgę z paluszka. No i jeszcze się wczoraj wywróciła nosem w ziemię.

 

[aniołekk]

tak można teraz poszerzyli powierzchnie i jest sporo możliwosci do wyboru

 

[czarodziejka87]

Hej, ale tu znowu cisza Ja już się duszę w mieście, wczoraj byliśmy u mojej kuzynki na wsi to dopiero odżyłam. Wróciłam z wiadrem czereśni i super opalenizną

 

[fanta20062]

Cześć dziewczyny!
Witam się wtorkowo . Widzę, że coś ostatnio malutko piszecie ale nie ma się co dziwić, bo przecież pogoda dopisywała, a dziś <niestety albo i stety> się popsuła. Szczerze powiedziawszy, to nie przepadam za upałami, wolę wiosnę . Nie zaglądałam do Was , bo zalatana znów jestem. Jesteśmy dalej w ferworze walki o kredyt i zobaczymy 13 co to z tego wyniknie. Kubusiowy już zdrowy, po kaszlu ani śladu, w niedziele byliśmy na grillu troszkę odpoć od miejskiego zgiełku i powiem Wam, że wypoczełam . O rozpadało się :-) od razu będzie się lepiej oddychało ;-).
Czarodziejka, zazdroszczę opalenizny ;-). Mnie słonko jakoś nie chce opalić, prędzej się odwodnię leżąc na słońcu niż się opalę. Zresztą wolę być w ruchu niż leżeć i się smażyć .
Północny wiatr, całusy dla Kassandry prosto w ten poraniony nosek, żeby się szybciutko zagoił