reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szaleństwa zakupowe dla Dzieci i Mam oczywiście :D!

reklama
chyba pod kombinezonik cos sie jescze wklada to chyba lepiej ten duzy. lepiej zeby mialo wiecej miejsca niz duchote i splatane w maly kombinezonik. ja tam bym brala 62 - to nie jest duza roznica.
 
ale mam dylemat.Jaki rozmiar kombinezonu kupić?? Bo dzidzie już ze szpitala trzeba w niego włożyć i pytanie czy 56 czy 62 ?? Ma ktos doswiadczenie w tej kwestii :)?

Ja kupiłabym 62. Dziecko leży w tym kombinezonie w wózku, przykryte kocem i nie widać,że kombinezon jest za duży. A w zależności od dnia porodu taki kombinezon musi wystarczyć na wszystkie chłodne dni. Może na 2-3 miesiące, więc 56 może nie wystarczyć na taki okres czasu. Ja mam po córce taki na 62 i nie będę go zmieniać.
 
Ja kupiłam kombinezon rozmiar 62, ale jest polarkowy z barankiem w środku - obawiam się, że na luty to będzie za chłodny ... Jak uważacie? No nie jest to typowy jak na zimę, i się zaczynam zastanawiać....
W sumie Adaś będzie ubrany pod nim, no i będzie przykryty grubym kocykiem,,,,
Ale ostatnio widziałam śliczne kombinezoniki za 50zł (nowe!) i się zastanawiam, czy nie kupić takiego stricte zimowego!
 
A ja mam dylemacik, bo u nas ciuszków nie kupuje się na wzrost, tylko na wiek dziecka i teraz nie wiem, czy powinnam kupować na 0-3m-ce, czy na 3-6m-ca :confused:

Co byście radziły?
 
reklama
Ja myślę, że 0-3m, ale nie mam doświadczenia więc proszę nie kieruj się tym!

Ja wiele ubranek nie będę kupować, kilka sztuk 56, kilka 62 i 68 (głównie body i śpiochy, kilka też pajacyków) ... przecież sklepy są i zawsze można dokupić! Tesco jest czynne w Bielsku 24/h hehe, zawsze znajdę czas na zakupy


 
Do góry