reklama
Ja mam rowniez drewniane lozeczko po córci o nie wyobrazam sobie innego. Mala nigdy sie nie uderzyla, bo miala ochraniacze. A tak szczerze to jezeli dziecko ma sie uderzyc to i w turystycznym zaliczy guza, uwierzcie.
Natomiast jesli chodzi o turystyczne to takie kupila moja mama, zeby moc je chowac i wyciagac jak przyjezdzamy na noc. No i mam porownanie obu i nadal obstaje przy drewnianym. Drewniane mialo 3 a nie 2 poziomy materacyka. Materacyk w turystycznym to byl wlasnie jakis miekki i mala sie w nim dosc "zapadala", a sztywny materacyk u dziecka to podstawa dla dobra malego kregoslupa. Wielkosciowo byly takie same, to tylko sie wydaje ze te turystyczne sa mniejsze ;-) Fakt ze mozna wybierac rozne kolory ale mnie na tym akurat nie zalezalo. I wbrew pozorom te drewniane wcale nie sa drozsze. To wszystko zalezy od oferty.
Natomiast jesli chodzi o turystyczne to takie kupila moja mama, zeby moc je chowac i wyciagac jak przyjezdzamy na noc. No i mam porownanie obu i nadal obstaje przy drewnianym. Drewniane mialo 3 a nie 2 poziomy materacyka. Materacyk w turystycznym to byl wlasnie jakis miekki i mala sie w nim dosc "zapadala", a sztywny materacyk u dziecka to podstawa dla dobra malego kregoslupa. Wielkosciowo byly takie same, to tylko sie wydaje ze te turystyczne sa mniejsze ;-) Fakt ze mozna wybierac rozne kolory ale mnie na tym akurat nie zalezalo. I wbrew pozorom te drewniane wcale nie sa drozsze. To wszystko zalezy od oferty.
Anisen
kochamy Cię mocno
Widziałam wczoraj prześliczne łózeczko drewniane, takiego koloru ciemnego miodu. było z baldachimem i osłonka przeciw owadom ale najwspanialsze ze na narzytce, na ściankach łozeczka i na baldachimku nyła mama kangurzyca i maleński kangurek. zakochałam sie w nim.
jedna tylko wada- nie mozna było opuścić boku łozeczka. Tylko dlatego go nie kupiliśmy
jedna tylko wada- nie mozna było opuścić boku łozeczka. Tylko dlatego go nie kupiliśmy
Ilonaa ja mam podobne plany do przewijania, moja przyjaciółka tak sobie radzi od dwóch lat, teraz ma wprawę i potrafi przewinąć małą dosłownie wszędzie, kiedyś w wózku w centrum handlowym, gdzie zabrakło przewijaka w łazience
poza tym po jakimś czasie dziecko chyba wyrasta z tego przewijaka nie?
czytałam gdzieś o baldachimach, że to bardziej ozdoba, a nie są zbyt dobre dla dziecka, bo zbierają kurz, który spada na dziecko przy każdym poruszeniu..
myślałam o turystycznym, ale po tym co tu piszecie wrócę chyba do drewnianego, zwłaszcza, że bardziej mi się podobają
czytałam gdzieś o baldachimach, że to bardziej ozdoba, a nie są zbyt dobre dla dziecka, bo zbierają kurz, który spada na dziecko przy każdym poruszeniu..
myślałam o turystycznym, ale po tym co tu piszecie wrócę chyba do drewnianego, zwłaszcza, że bardziej mi się podobają
Widziałam wczoraj prześliczne łózeczko drewniane, takiego koloru ciemnego miodu. było z baldachimem i osłonka przeciw owadom ale najwspanialsze ze na narzytce, na ściankach łozeczka i na baldachimku nyła mama kangurzyca i maleński kangurek. zakochałam sie w nim.
jedna tylko wada- nie mozna było opuścić boku łozeczka. Tylko dlatego go nie kupiliśmy
Ja mam lozeczko bez opuszczanego boku i wogole mi tego nie brakowalo. Najwazniejsze to to zeby lozeczko mialo 3 poziomy, bo to dobre dla maluszka i wygoda dla nas. No i zeby byly wyciagane minimum 2 szczebelki jak dzieciatko podrosnie zeby samo moglo wyjsc. Wiec jesli tak bardzo spodobalo Ci sie to lozeczko to sie nie zastanawiaj tylko kupuj!

Ilonaa ja mam podobne plany do przewijania, moja przyjaciółka tak sobie radzi od dwóch lat, teraz ma wprawę i potrafi przewinąć małą dosłownie wszędzie, kiedyś w wózku w centrum handlowym, gdzie zabrakło przewijaka w łaziencepoza tym po jakimś czasie dziecko chyba wyrasta z tego przewijaka nie?
czytałam gdzieś o baldachimach, że to bardziej ozdoba, a nie są zbyt dobre dla dziecka, bo zbierają kurz, który spada na dziecko przy każdym poruszeniu..
myślałam o turystycznym, ale po tym co tu piszecie wrócę chyba do drewnianego, zwłaszcza, że bardziej mi się podobają![]()
Baldachimy chcemy miec my mamusie zeby ladnie wygladalo, a dziecku nie jest to kompletnie potrzebne. Ja mialam i juz po 1 miesiacu wyrzucilam, bo tylko mi przeszkadzalo, a kurz faktycznie wylapuje niemilosiernie

A co do przewijaka to ja mam taki, ktory kladzie sie na lozeczku, taki sztywny-super sprawa. Szczegolnie zaraz po porodzie gdzie ja sie ledwo ruszalam, nie wyobrazam sobie jak mialabym sie schylac do mojego lozka


Anisen
kochamy Cię mocno
Chyba po niego pojedziemy w sobotę, bo az w krakowie. ten baldachim jest troche inny niz zwykłe, raczej pełni funkcje moskitiery. Na nim jest delikatna siateczka która obstaje całe łózeczko. Tylko pod takim kątem widze takie ozdoby.
ma wyciągane szczebelki i 3 pozomy, bardzo łatwe w zamianie.
ma wyciągane szczebelki i 3 pozomy, bardzo łatwe w zamianie.
kaasiorek84
Fanka BB :)
hmmm a mi sie podoba taka opcja, tzn, chcę drewniane, ale znalazłam takie które słuzy dzidzi dłużej, bo jak wyrosnie, to wyjmuje się z obu stron szczebelki i zostaje normalne łóżeczko zobaczcie:Meble dla dzieci - meble młodzieżowe - pokój dziecięcy - meble dziecięce - łóżeczka dziecięce - łóżka dla dzieci - Meblik.pl mi akurat podoba sie kolekcja sawanna ale sa tez inne:-)
reklama
Chyba po niego pojedziemy w sobotę, bo az w krakowie. ten baldachim jest troche inny niz zwykłe, raczej pełni funkcje moskitiery. Na nim jest delikatna siateczka która obstaje całe łózeczko. Tylko pod takim kątem widze takie ozdoby.
ma wyciągane szczebelki i 3 pozomy, bardzo łatwe w zamianie.
No ja tez mialam taka moskitiere

hmmm a mi sie podoba taka opcja, tzn, chcę drewniane, ale znalazłam takie które słuzy dzidzi dłużej, bo jak wyrosnie, to wyjmuje się z obu stron szczebelki i zostaje normalne łóżeczko zobaczcie:Meble dla dzieci - meble młodzieżowe - pokój dziecięcy - meble dziecięce - łóżeczka dziecięce - łóżka dla dzieci - Meblik.pl mi akurat podoba sie kolekcja sawanna ale sa tez inne:-)
Tez ogladalam ta kolekcje i masz racje, ze sawanna jest najladniejsza :-) Tylko podobno ceny tych mebelkow sa powalajace. Ale nie wiem dokladnie.
Podziel się: