Symptomy zbliżajacego się porodu

[marteczkaa]

raczej nie zaszkodzi

 

[Natalia22]

Jejku dziewczyny jak Wy duzo piszecie !! hehe marteczkaa- widze ze u Ciebie chyba zaczyna sie cos dziac.... trzymam kciuki !!;-) ja tez ostro działam odkurzam, myje, szoruje własnie moją księzniczke wykąpałam ale juz padam :-( mam dosc ! jak mnie nie wezmie juz teraz po tym sprzątaniu to nie wiem chyba jej z tamtąd nie wygonie

 

[Madziku]

marteczkaa no i dzieje się u Ciebie coś ? bo umawiałyśmy się na 20, ale u mnie jak cisza była tak jest :-)
a jak reszta? też żadnych oznak?

 

[marteczkaa]

madziku mam skurcze nawet dosyc odczuwalne ale nie regularne ( chyba przelozymy nasz wyjazd do szpitala o pare godzin lub jutro z reszta juz pojdziemy

 

[misiaszek]

hehe... no to muszę Wam powiedzieć że u mnie też cisza... mała szaleje, ja wpadam w frustracje i ogólnie to nie widzę światełka w tunelu. masaż też nie pomógł i cycuchami jak się bawiłam "drażniłam" to żadnego efektu to też nie dało... to widzimy się jutro drogie dwupaki :*

 

[Madziku]

oj chyba naprawdę jutro się widzimy na forum jeszcze, bynajmniej ja tu będę :-) idę na kolacyjkę
trzymajcie się brzucholki i dawajcie znać jakby coś

 

[Maliina]

na pewno nie rodzinny, regionalny to nie wiem, ale od dawna wszyscy w koło szukają pierwszych zębów, żeby dostać prezent :-)

co do oleju to odpuszczę, bo ja mam chore jelita, więc nie będę ryzykować, w końcu jeszcze półtorej godziny i z marteczką uciekamy na porodówkę, ale u mnie nic się nie dzieje :-(

pytalam rodzicow i fakt jest taki przesąd:
szukalam w internecie i znalazlam tez
haha moj maz nie wpadie na to mimo ze mu to pwoiedzialam... chcial mi wkrecic ze to ja powinnam dac drbiazg bo znalazlam! glupol!!!!!!

 

[Maliina]

lekarz też mógł się przyczynić. mi po każdej wizycie mówił że mogę plamić troszkę bo jak by więcej tego było jak przy okresie to natychmiast do szpitala... ja też mam problem z czopem :/ w sumie to nawet nie wiem czy to był on czy nie. obstawiam że u ciebie to czop. musisz się zmobilizować żeby dziś urodzić. mąż musi pomóc choć jak ja twierdzę od dziś to nie bardzo to działa. hehe- powiedziałam mężowi że prawdziwego mężczyznę poznaje się po tym jak kończy a nie jak zaczyna więc żeby wreszcie skończył robić tego dzidziaka bo już 9m-cy minęło średnio się przejął i powiedział że przecież robi wszystko co w jego mocy ale jak czuje główkę no to jakoś bardziej starać się nie umie

hahaha le sie ubawilam do lez! podoba mi sie to.. cyt."prawdziwego mężczyznę poznaje się po tym jak kończy a nie jak zaczyna więc żeby wreszcie skończył robić tego dzidziaka bo już 9m-cy minęło "
jestes niemozliwa

 

[Maliina]

apropo masażu szyjki... myślicie że jakbym poprosiła męża żeby wsadził paluchy tam głęboko i pomasował tą szyjkę to podziała czy zaszkodzi?

podziala.. niech od razu ja zbada albo sama to zrob
ja codziennie badam bo ja prowadze swoj wykre cyklu to pwoiem wam ze to wcale nie takie ciezkie
a jeszcze niedawno nie mialam o tym pojecia!
badaj sie badaj....

 

[kamilara84]

cześć dziewczynki !
ja też mam już dość! termin na dziś, miałam nadzieję, że urodzę przed terminem, a tu nawet dziś nic się nie dzieje mam kryzys psychiczny, fizyczny też, wszystko mnie boli, nie wiem jak mam się ułożyć do snu bo niewygodnie mi w każdej pozycji, dziś od rana bolał mnie brzuch, miałam nadzieję, że to to, ale po południu wszystko ucichło teraz znów zaczął mnie boleć ale tak leciutko więc nawet już się nie łudzę wczoraj byłam u lekarza, powiedział, że szyjka skróciła się do 1,5 cm ale poza tym nic sie nie dzieje więc chyba jeszcze poczekam chcę już urodzić!!!!!!