reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Symptomy zbliżajacego się porodu

reklama
Mi do terminu zostaly 3 tygodnie,brzuch obnizyl mi sie miesiac temu.Prawie codziennie mam bole jak na @ sa one nieregularne,slabe i same mijaja,sa to najprawdopodobniej skurcze przepowiadajace.
W piatek mam wizyte u gina to zapytam sie jak tam sie miewa moja szyjka,ehh i wcale sie nie zdzwie jesli po raz drugi przenosze malucha:-(
 
A u mnie jest dziwnie jakoś, brzuch opadł bardzo ze ledwo go dzwigam, krocze masakrycznie boli, w sobote mialam rozwarcie na 3cm... i nic... zero skurczy, jedynie nie wielkie napinanie sie brzuszka. Dzis ide do lekarza zeby zobaczyl jak tam postepuje rozwieranie sie szyjki. To czekanie mnie dobija bo zaczynam sie stresowac, gdyby sie zaczelo to bym wiedziala ze "juz" i musze wytrzymac dzielnie a tak czekam i sama nie wiem na co bo to moj pierwszy porod a to mnie stresuje doluje i wogole ;///
 
hej dziewczyny! jestem w polowie 35 tyg ciazy, 2 tyg temu obnizyl mi sie bardzo brzuch-od tego czasu nasilily mi sie skurcze, praktycznie odczowam je caly czas. Wczoraj do skurczow doszled mi bol kregoslupa, podbrzusza i klucie w jajnikach. Dzisiaj jest juz lepiej skurcze sa caly czas ale juz tak nie boli. Wizyte u gina mam dopiero za kilka dni, gdy do niego dzwonilam powiedzial mi ze mam brac nospe- ale slyszalam duzo negatywnych opini na temat tego leku.dziewczyny czy moge spodziewac sie wczesniejszego porodu?bardzo sie boje o maja Zuzie...:( nie wiem co teraz mam robic...
 
przede wszystkim nie denerwuj się kochana,bo to może przyśpieszyć poród ,lub nasilac skurcze i pamiętaj,że nawet gdybyś teraz urodziła,to dzidziuś jest juz prawie donoszony-ja kiedys ładnych pare lat temu urodziłam w 36tyg i córeczka była donoszona,troszkę mniej ważyła,ale poza tym była traktowana jak noworodek urodzony o czasie.Poza tym,Twoje skurcze i obniżenie sie brzucha nie musi świadczyć o zbliżającym sie już porodzie,a może byc normalnym objawem zbliżającego się porodu,który może się zacząć za dwa trzy tyg nawet.Ja urodziłam 26go lutego,a takie skurcze,bóle kregosłupa,podbrzusza,silne ciagnięcie w kroczu,bóle w pachwinach-tak,że czasem cięzko byo chodzić,odczuwałam już dużo,dużo wcześniej,z miesiąc ,a nawet dwa wczesniej,skurcze macicy odczuwałam od 6go miesiąca ciązy-ale wiedziałam,ze są to normalne skurcze przepowiadające.Nospę możesz brac,jeśli lekarz Ci kazał,nie słyszałam o negatywnym wpływie no spy na dziecko,mójlekarz mi powtarzał,że no spa pomoże złagodzić skurcze i ból,ale akcji porodowej właściwej i tak nie zatrzyma.Ja ciągle byłam pewna ,ze urodzę na początku lutego,miewałam wtedy już regularne mocne skurcze nawet co 15minut,które po kilku godzinach same mijały i tak niespodziewanie przekroczyłam 40tydzień ciąży -co mi się w poprzednich ciążach nigdy nie zdarzyło,bo zawsze do 38go dotrwałam.Tak więcmyślę,że Twoje objawy to po prostu skutek przygotowywania się macicy na poród,rozciąganie się więzadeł miednicy i dotrwasz do terminu-powodzenia! :)
 
:) no pewnie,że lepiej by jeszcze troszkę zaczekała-byle nie za długo :)
Trzymaj się vegancat ,wykorzystaj ten ostatni czas przed porodem na odpoczynek-dobrze Ci radzę,śpij ile się da-choć w zaawansowanej ciąży czasem to takie trudne,bo to boli,tamto uwiera,uciska,ale po porodzie już niestety-czasu na sen będzie malutko,trzeba będzie w nocy wstawać do dzidziusia a i w dzień będzie potrzebowal duzo uwagi-przynajmniej na początku,dla mnie najgorszy byl ostatni miesiąc-1szy miesiąc mojego synka-bardzo męczący,absorbujący,chwilami myślałam,że nie dam rady,dobrze,że mój mąż miał urlop i bardzo dużo mi pomagał.
Powodzenia kochana Tobie i wszystkim mamusiom oczekującym.Z sentymentem wracam do chwil,gdy bylam jeszcze w ciąży-niezapomniany,piekny,błogosławiony czas,jak również sam poród-wspaniałe,choć niełatwe przeżycie.
 
Dziewczyny mam jeszcze jedno pytanie! Od 3 dni mam caly czas mokra bieline, nie jest to na pewno mocz, bo nie pachnie jak mocz...i jest bezbarwna .boje sie ze moga to byc wody plodowe, jutro mam wizyte u lekarza ale moze powinnam dzisiaj na wszelki wypadek pojechac do szpitala???
 
Ostatnia edycja:
vegancat, ja od wczoraj siedze z saczacymi sie lekko wodami, a dopiero jutro jade do kliniki, moga ale nie musza byc to wody - ja np. mialam baaaardzo wodnite i obfite uplawy pod koniec wiec spokojnie jak nic sie nie dzieje jedz jutro niech gin sam oceni, bo tez balam sie wczesniej czy to wody ale moj gin mowil ze plyn w normie za kazdym razem tak wiec :)... spokoj ;)
 
reklama
Chyba jestem penikara i dla swietego spokoju jade do szpitala, dzwonilam przed chwila i powiedzieli mi zebym na wszelki wypadek przyjechala.
Miejmy nadzieje ze to cos innego;-)
Pozdr!!
 
Do góry