Monikaaa62
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 20 Luty 2009
- Postów
- 91
..ja w ostatnim tyymestrze chodze co 2 tygodnie do gin, teraz jak pójde to bedzie to juz ostatni tydzien..)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
no dziekuje Ci bardzo kochana.... ja z moja Monika mialam problem z kolkami- masakra wspołczuje- no ale mam nadzieje ze juz po tej zmianie mleczka nie wroca. no i widze ze po za tym to u Ciebie tez nie zawesoło, pewnie właduja Ci meza w gips- oj te chłopy to gorzej niż dzieci normalnie. teraz nie dosc ze przy malenstwie masz robote to jeszcze koło meza bedziesz skakała- bo facet jak chory to juz umierajacy no ja mam skierowanie do szptala na nastepny poniedzialek jak nie urodze w tym tygodniu a na pewno nie urodze. z drugiej strony moze i dobrze- Monia ma w piatek zakonczenie szkoły, jutro zakonczenie hip- hopu a w srode wycieczke, no i mialam obawy czy moj maz wszystkiego dobrze dopilnuje i czy nie pojdzie roztrzepana w podartych rajstopkach na koniec roku hehehh. ucałuj swoją córunie- a jak jej na imie?????anulaws z moją niunią wszystko wporządku, zaczeła miec kolki i lekarz zaproponował zmiane mleka, jakos (odpukac) sie uspokoiła troszke teraz spi i pilnuje jej babcia.
Powiem Ci, że rozumiem Twojego nerwa.. ja nie doczekałam do 40 tygodnia i poszłam pod kroplówke chociaz mogłam jeszcze podreptać z brzuszkiem. Z tą róznicą ze szyjke miałam juz gotową do porodu od 26 tygodnia. Pociesze Cie jak powiem, że u mnie tez nerwówka bo mam męża w szpitalu od wczoraj... poszedła gamoń grac w piłke i wrócił ze zerwanym sciegnem. Teraz go pewnie operują. Jak pech... to pech.
A Tobie życzę cierpliwosci rozwarcia i skróconej szyjki. Niech brak objawów będzie zapowiedzią krótkiego i łatwego porodu Trzymamy z córcią kciuki
oj ostraszka wim jak to jest- ja tez mialam diablice- całymi dniami sie darła- nawet do toalety nie moglam wyjsc. masakra. ale co z nim- kolki ma/???? moja miala kolkitragedia. spala po 20 minut maksymalnie.ale Cie wymeczy biedna:-(Wiem co czujecie dziewczyny bo ja urodzilam w 42tyg ale dzis bym chciala by synek posiedzial w brzuchu bo daje niezle do wiwatu. Zaczynam dzis diete i musze zobic sobie jedzonko ale nie moge bo co odejde od lozeczka lub odloze go spac to jest jeden wielki krzyk. Mam malego potworka i pieszczocha w domu ;-)