reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Symptomy zbliżajacego się porodu

klaudix, wiesz co ja nigdy nie pomyslalam o tym by samej sprawdzac rozwarcie....;-) niewiem czy da sie tak sprawdzic, pewnie tak, ale mi starczylo ze gin zagladal co wizyte... i mam jeden uraz do tego bo ten co mi odbieral porod z Mikim raz tak mi wladowal tam łape ze mnie cholernie zabolało, az normalnie odepchnelam go :no: i potem polozna tylko przychodzila a on sie chyba wkurzyl i przyszedl przed samym parciem...
W pachwinie to i mnie bolało, nie moglam, chodzic. tak to dzidzius na jakims nerwie jest, i teraz juz tak bedzie, bo robi sie mu ciasno... :tak: juz macie blizej jak dalej, konczcie przygotowania do pojawienia sie dzidziusia i odpoczywajcie:tak: ;-)
 
reklama
Maryla czyli jednak:-D różni nas mniej niż nam się wydaje:-D

Liza heh ja się nie mogę doczekac kolejnej wizyty dlatego się pytam:-D No chyba, że do niej w ogole nie dotrwam:-D
hmm co do tego wydarzenia przy porodzie podobno jak się właśnie wykonuje masaż szyjki macicy to, to strasznie boli. Koleżanka ostatnio jak rodziła też odpychała położną... Co najgorsze wiem, że wg prawa muszą się nas zapytac, czy chcemy miec taki masaż wykonany, jeśli nie wyrazimy zgody to nie mają prawa nas tknąc... ale to tylko teoria:/:/

A kochane co sądzicie o olejku rycynowym??
 
hej :)
Mój wypycha swój tyłeczek po lewej, a nogi po prawej... ale to już bardzo rzadko mu się zdarza, robi się jakiś grzeczniejszy, szykuje się do wyjścia.
U mnie pytali mnie o zgodę na masaż szyjki.. no i zgodziłam się, 1 czerwca mam.. ale mam ogromną nadzieję, że do tego czasu urodzę :)
Klaudix - Ja czytałam, że przez ten olejek dzieci wydalają smułkę jeszcze w łożysku no i nie jest to za dobre.. ale czasem kobiety to robią i nic się nie dzieje..
Ja bym nie ryzykowała..
Zjadłam wczoraj pół ananasa surowego (nie z puszki), kąpiel i seksik (bo tak zaleciła położna).. Dzisiaj ganiam po schodach, sprzątam... więc może może się uda :)
 
Maryla czyli jednak:-D różni nas mniej niż nam się wydaje:-D

Liza heh ja się nie mogę doczekac kolejnej wizyty dlatego się pytam:-D No chyba, że do niej w ogole nie dotrwam:-D
hmm co do tego wydarzenia przy porodzie podobno jak się właśnie wykonuje masaż szyjki macicy to, to strasznie boli. Koleżanka ostatnio jak rodziła też odpychała położną... Co najgorsze wiem, że wg prawa muszą się nas zapytac, czy chcemy miec taki masaż wykonany, jeśli nie wyrazimy zgody to nie mają prawa nas tknąc... ale to tylko teoria:/:/

A kochane co sądzicie o olejku rycynowym??
;-)
a co do olejku to tez o nim myślałam jakiś tydzień temu ;-) i zapytałam dziewczyn na forum (tylko innym wątku) i własni napisały mi to created i zrezygnowałam - za duże ryzyko ;-) ciekawe jakie będzie następne podobieństwo hahahahaha

ja byłam na ktg i tylko jeden skurcz na 35% ale nawet go nie poczułam , potem towar rozłożyłam cały karton ;-) ale lekkich rzeczy pościele itp potem poszłam do szkoły tam ćwiczyłam jak nigdy wogule nie byłam zmećzona - wszyscy w szoku razem z położną która stwierdziła że ja dziś jakbym w ciąży nie była sie zachowuje bo nawet na schodach zdrową babke wyprzedziłam ;-) - jakoś tak nieświadomie nawet ;-)
i dziś wszyscy mi przepowiadają jakoś szybki poród ;-) najpierw położna przy ktg wyskoczyła z tekstem że skurczy zero ale moge dojść do domu i sie zacznie albo w nocy , potem dziewczyny z SR że jak przyjda na nastepne zajęcia to mnie już nie będzie i ostatnio babka co prowadzi SR robiła mi ktg i sie śmiała że przyjde dziś do szkoły poćwicze i urodze w nocy - ale wątpie ;-)
 
mój mały też czasami przyjmie taką pozycję, że mój brzuch wygląda ja dwie połączono bańki i jest śmiesznie jest koślawy. Pomijam fakt, że jest to dośc nieprzyjemne uczucie, bo brakuje mi już skóry :(
niestety u mnie brak symptomów wcześniejszego rozwiązania, a bardzo bym już chciała...
 
Agrawa - Mój czasem też tak śmiesznie wygląda, jakby wygięty był hehe :) Ale zawsze jak chciałam zrobić zdjęcie, to Mały wraca do normalnej pozycji :)

A ile zostało Ci do końca?
 
2 i pół tygodnia. Niestety ani szyjka macicy mi się nie skraca, ani skurcze się nie regulują... coś mi się wydaje że przenoszę :(

koleżanka miała termin 5 dni przede mną i ma już małego w domu:)
 
Moja kolezanka miała termin na 20 czerwca i też urodziła :)
Spokojnie, masz jeszcze dużo czasu i wszystko może się zmienić..
Ja termin jutro, a tu spokoj hehe
 
reklama
Do góry