reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Symptomy zbliżajacego się porodu

ja to troche się martwie bo gdybym była pewna terminu 20 marca to niema co sie bac ale jeżeli 28 marca to jest czego bo jesli mam 36 tydzień no to podobno można już rodzic a 34 jeszcze nie a mnie codziennie doskwiera ból w krzyżu itp
 
reklama
ja to troche się martwie bo gdybym była pewna terminu 20 marca to niema co sie bac ale jeżeli 28 marca to jest czego bo jesli mam 36 tydzień no to podobno można już rodzic a 34 jeszcze nie a mnie codziennie doskwiera ból w krzyżu itp



nie martw się , ja ledwo donosiłam i miałam chodź do 36 tyg wytrzymać i jak widać się jeszcze przeterminuje :-/
 
Hej dziewczyny:-),
ja od jakiegoś tygodnia mam rwące bóle w pachwinach i przy okazji tępy ból - skurcz. Jest to moja pierwsza ciąża i nie wiem jak mam sobie to tłumaczyć czy to są już skurcze przepowiadające???:szok: Do tego strasznie puchną mi stopy, w nocy opuchlizna schodzi ale później rano jak się troszkę przemęczę i pochodzę po mieszkaniu to do południa mam baloniki przy kostkach a palce to jak maleńkie serdelki. Czasem tez mam uderzenia gorąca ehh... kiedy to sie juz skończy, mam nadzieje że nie jest to stan przedrzucawkowy:szok: ale czy to znaczy że mój poród zbliża się wielkimi krokami i może to nastąpić w każdej chwili???
 
bunia bole w pachwinach moga swiadczyc o tym ze po prostu glowka jest nisko i juz wszystko ma prawo cie bolec. ale powiedz o tym lekarzowi. puchnace stopy tez normalka, polecam kapiele nog w wodzie z sola:) staraj sie mniej chodzic i jak lezysz trzymac nogi na czyms wyzej. Mierz cisnienie i jak bedzie wysokie to jedz do lekarza albo na pogotowie
co do skurczy przepowiadajacych to ja czulam nagle twardnienie brzucha i uderzenie goraca, slabiej mi bylo oddychac ale czulam je juz od 30tc wiec wcale nie swiadcza ze porod bedzie zaraz. przepowiadajace roznia sie od prawdziwych tym ze jak zmienisz pozycje to przechodzi bol, przy porodowych nie:)i porodowe sa w miare regularne
 
Ostatnia edycja:
od wczoraj mam delikatne skurcze co jakieś 15 minut; trwają na prawdę króciutko, bo tylko jakieś 3 sekundy. potrafią zaniknąć na 3-4 godziny po czym znów się pojawić. czuję też, że dzidzia jest co raz niżej swoją główką i "świdruje" mi co raz bardziej, a macica co raz bardziej mi się napina. na wkładkach można zauważyć (ale bardzo mało) jakiegoś ciemnego, brunatnego koloru śluz. no i mam uczucie, że jest mi tam na dole wilgotno i jakoś nie przyjemnie :baffled:
jest to moja pierwsza ciąża i za bardzo nie wiem, jak ma się poród zacząć a nie chcę też jechać na ostatnią chwilę do szpitala...
 
myślę, że to skurcze przepowiadające. Ja w tej sytuacji pojechałabym do szpitala - co Ci szkodzi. Najwyżej Cię zbadają, zrobią KTG i odeślą do domku.

W zasadzie to ja takie miałam we wtorek od rana a w środę o 4:10 urodziłam moją córeczkę :)
Trzymam kciuki za szybki poród i życzę dużo zdrówka dla dzidzi i mamusi :)
 
Ja też bym pojechała do szpitala. Wiesz tak w razie co. Bo to jeszcze troszkę za wcześnie. Ale równie dobrze mogą być to skurcze przepowiadające i czop Ci powoli odchodzi.

Ja w pierwszej ciąży to często byłam gościem na IP, no ale lepiej pojechać o jeden raz za dużo :tak:
 
skurcze przepowiadajace.Na tym etapie występują skurcze które sa nawet co 5 minut ale nie regularne,Trwaja po pare godzin a potem nagle znikaja.To jest normlane.Czop tez na tym etapie to normalne
 
Ja byłam dziś u mojego ginekologa i powiedziałam mu o swoich dolegliwościach, oczywiście zbadał mnie i powiedział że główka jest juz bardzo nisko i w każdej chwili mogę urodzić, uparłam sie tez aby zrobił mi badanie ktg no i zrobił i powiedział że chciałby żeby każda ciężarna miała takie dobre wyniki jak ja :-) A dziś rano miałam taki skurcz że nie mogłam się podnieść z łózka:no: więc powiedział żeby brać Nospe i nie przemęczać sie a najlepiej leżeć:-), ale jak tu leżeć jak nic nie jest przygotowane wszystko w proszku przed przyjściem maluszka:szok:. Generalnie skorupko ja tez bym pojechała do szpitala. Dziś poinformował mnie lekarz o takich symptomach i kazał natychmiast przyjeżdżać na Izbę Przyjęć. Więc rada z mojej strony to jechać.:-)
 
reklama
Kochane dzięki za odpowiedzi:-) byłam wczoraj na IP, Pani doktor mnie zbadała i powiedziała, że nic się złego nie dzieje. brzuszek już mi się obniżył i faktycznie mam te skurcze przepowiadające. szyjka się skróciła, ale czop nie odchodzi. jeszcze za 2 tyg mam wizytę u swojego gina i mam nadzieję, że się nie rozsypię do tego czasu. choć Malucha by się już chciało mieć na rączkach;-)
 
Do góry