Symptomy zbliżajacego się porodu

[marteczkaa]

dobra dziewczeta ide zjesc jakis obiadek i szykuje sie do mego doktorka .odezwe sie jak tylko wroce ) no chyba ze podrodze urodze(nawet sie zrymowalo) no ale nie w sumie nie moge bo z madzikiem sie umowilam trzymajcie kciuki zeby mi powiedzial ze mam juz 4 cm rozwarcia

 

[misiaszek]

nie-gin podał mi datę 26... ale wiecie jakie jajo... bo z kalkulatorów na necie wychodzi mi 2lipca...dziwne. myślę że lekarz ma rację a nie kalkulatory. 10.11.2009 byłam w 7 tyg - tak na USG jest i tak mu pasowało skądś... ja nie chce do 2 lipca czekać ;( ja chcę jutro urodzić... zaraz się rozpłaczę i tyle z tego czekania będzie... dzidzia jeszcze się nie urodziła a już nieposłuszny "poprzeczniaczek" (polecam książkę: język niemowląt.)

 

[Maliina]

no dobra misiaczek zbieraj się już tylko napisz, że idziesz, chyba, że Ci wody odejdą to leć od razu :-)
a my marteczka możemy już poczekać do 20
ktoś jeszcze z nami w kolejce ? Supernova Ty o której idziesz ?
Daffodill pilnuj, żeby wszystkie dziś urodziły - takie zadanie dla Ciebie

Dziekuje! bede czuwac i stac na strazy! weszlam tu z nadzieja ze zxdanej nie ma i wszystkie rodza!
juz zmiatac mi stad na porodowki!!!!!!!!

 

[Maliina]

Zamierzam dziś wieczorem spróbować pewnego przyśpieszacza.Nazywa się "MĄŻ" i czekam do rana,więc jakby co to ja dopiero idę jutro rano
Misiaczek ja mam zagwarantowane znieczulenie!!! No chyba,że urodzę w 5 min...
Ja też nie należę do słabeuszy,ale kurna nikt mi nie powie-jeżeli padają słowa "to taki ból miesiączkowy x 1000" to ja wolę się przed nim zabezpieczyć. Podczas miesiączki TYLKO Ketonal mnie ratował,no to wiesz co myślę o takim bólu miesiączkowym...

wiem co czujesz ja tak samo! po porodze 2 pierwsze @ byly super a teraz zwijam sie z blu. martwie sie w tym miersiacu jakbym w ogole dni plodnych nie miala mam dzis 22 dzien cyklu i dostalam @ a miala przyjsc 7 lipca!
zaczynam sie martwic!!!!!

 

[Maliina]

dziewczyny pochwale sie wam
Julka dzis zaszczycila nas widokiem pierwszego swojego mini ząbka
stad nocki zarwane po 8 pobudek w nocy robila....

 

[misiaszek]

gratulacje dla Julii no to mamy pierwszy ząbek i pierwszego dzidziusia w tym tygodniu-zobaczymy jak skończy się ten weekend

o masakra-ale się zdołowałam... chciałam zobaczyć coś na NK i głupia swoje fotki jakie mam oglądałam i się tylko zdołowałam... ciekawe czy kiedyś jeszcze będę podobna do siebie...rozstępy zostaną, cyce obwisną, dupsko urośnięte już zostanie, brzuch flak totalny a o nogach już nie wspomnę-o spódniczkach mogę zapomnieć... ja chce się rozpakować już

 

[Supernowa]

misiaczek...luz!!! Jak urodzimy przechodzimy do innego tematu na forum i tam będziemy się mobilizować i wspierać w odchudzaniu!!! Mam tak samo z tą różnicą,że ja lubię oglądać zdjęcia sprzed ciąży-to mnie nakręca cholernie. Mówię sobie "ech nie mogę się doczekać żeby tak wyglądać znowu!"
Poza tym też mam książkę "Język niemowląt" i jeszcze "Zaklinaczka dzieci" tej samej autorki. Bardzo fajnie się je czytało podczas ciąży. Czy te rady się sprawdzą? Zobaczymy-może niebawem...

 

[marteczkaa]

jestem od lekarza kochane.misiaszek wiem dokladnie co czujesz ja mysle o tym samym i kazdy mi mowi jak urodzisz nie bedziesz myslec o tym tylko o dziecku.no ciekawe ,moze wogole przestane sie myc malowac i bede chodzila w worku po ziemniakach?;/ wkurza mnie jak ktos z rodziny mi tak gada...ale nie martw sie dojdziemy do siebie !!! i pokazemy ze mama tez moze ladnie wygladac !!!!!
daffodill kurcze jaka super chwila... musisz sie mocno cieszyc takim widokiem ) ucaluj malutką ))

wracajac do mojego lekarza: powiedzial ze wszystko jest gotowe do porodu szyjka rozwarta juz nie tylko zewnetrznie na 1,5 cm troche ja naruszyl (bolalo odrobine) i powiedzial ze moge urodzic w kazdej chwili i ze moge sprobowac oleju rycynowego wiec nalalam poltora lyzki stolowej i sok jablkowy i stoi kolo mnie bo kazdy mowi ze to takie ochydne ....i nie moge sie przemoc....pomozcie mi( do tego po tym badaniu boli mnie brzuch tak jak bym miala miesiaczke....

 

[Maliina]

nie jest tak zle! zobaczysz!
ja fakt mam geny po tacie i naleze do osob ktorym ciezko utrzymac wage a jak tylko sobie pozwole na odrobine to koniec.
caly czas staralam sie utrzymac na poziomie jednak po ciazy mam bite 84kg i nie schodzi nic w dol
ale spokojnie jest lato poplywam bede pracowac nad soba i bedzie ok... a w ogole to macie nasze klasy? ja ktoras chce niech podrzuci w wiadomosci link do was.. chcialabym was zobaczyc!

 

[Madziku]

misiaczek ja od jakiegoś czasu słyszę od mamy, że moje lata świetności już minęły ale mąż mówi, że zawsze będzie kochał i że on uwielbia moje krągłości ale też jak patrzę na zdjęcia z zeszłego roku to nie wierzę, że tak się "zmieniłam" brzuch to od 2 lat nie do pokazania mam, bo mam bliznę pionową przez cały po operacji, ale nogi najbardziej mnie przerażają, zawsze wydawały mi się ładne, ale teraz z rozstępami to też dłuższe spodenki mnie czekają.
Supernowa ma rację przejdziemy do innego działu po porodach i jakoś damy radę